Wymarzona Formuła Jeden - Sergio Perez

Walka z Senną jako kolegą z zespołu czy świętowanie tytułu z butelką Tequili - to marzenia Sergio
07.06.1117:50
Ap4cz05
2196wyświetlenia

Wypadek podczas kwalifikacji oraz oglądanie wyścigu o Grand Prix Monako ze szpitalnego łóżka doprowadziło do tego, że nie był to najlepszy weekend wyścigowy dla Sergio Pereza. Przed swoim wypadkiem kierowca zespołu Sauber znalazł czas, by ujawnić swoje marzenia dotyczące Formuły 1. Jednym z nich była na przykład walka Ayrtonem Senną jako kolegą zespołowym - na rodzinnym torze w Meksyku oraz świętowanie swojego pierwszego tytułu mistrzowskiego z butelką Tequili...

Gdybyś miał wybrać miejsce dla nowego toru ulicznego, to w jakim mieście z całego świata byś go ulokował i dlaczego?
Zdecydowanie wybrałbym Guadalajarę w Meksyku. To byłby najlepszy wyścig, jaki kiedykolwiek Formuła 1 widziała! (śmiech)

Gdybyś miał wybrać jednego z byłych mistrzów świata jako kolegę zespołowego, kogo byś wybrał i dlaczego?
Ayrtona Sennę. Dla mnie jest najlepszym kierowcą w historii. Z opowieści, które o nim słyszałem, o tym jak liderował oraz pchał zespół do przodu, byłby moim bohaterem. Dzięki nauce od najlepszych idziesz do przodu. Jednakże chciałbym, żeby był moim kolegą zespołowym wyłącznie na kilka wyścigów - inaczej prawdopodobnie przez cały czas by mnie pokonywał, a nie jest dobrze, kiedy twój partner ciągle cię przewyższa.

Innowacje związane z dawną Formułą 1 - efekt przyziemienia, aktywne zawieszenie, turbodoładowanie, sześć kół - lista jest długa. Jeśli miałbyś przywrócić jedną z dawnych innowacji, co by to było i dlaczego?
Chciałbym wprowadzić coś zupełnie nowego w Formule 1 - odwrócona kolejność stawki podobnie jak w serii GP2. To bardzo by pomogło w naszym przypadku, dzięki czemu osiągalibyśmy jeszcze lepsze wyniki.

Jakie nowości chciałbyś w przyszłości zobaczyć w F1?
Szybsze silniki. Sądzę, że to rozwiązanie razem z nowymi oponami i tylnym skrzydłem, pomogłoby jeszcze bardziej poprawić widowisko.

Załóżmy, że możesz jeździć tylko na jednym torze przez resztę swojego życia, Który z torów całego świata wybierzesz i dlaczego?
Monako. Właściwie lubię ten tor. Musisz jechać na limicie i czuć tę granicę.

Maserati, Alfa Romeo, Tyrrell i March - to tylko niektóre z zespołów, które odeszły z tego sportu. W jakim byłym zespole chciałbyś się ścigać i dlaczego?
Być może Alfa Romeo. Lubię ich samochody.

Projektujesz nowy tor wyścigowy Formuły 1, łącząc wszystkie ulubione zakręty z obiektów całego świata. Jakie trzy zakręty są na szczycie twojej listy i dlaczego?
Copse, czyli pierwszy zakręt na Silverstone, dziewiąty zakręt toru w Barcelonie, ósemka w Stambule oraz niektóre sekcje toru Monte Carlo, jak na przykład szykana zaraz po wyjeździe z tunelu. To stworzyłoby wspaniały tor.

Możesz podróżować w czasie i konkurować w każdej dekadzie Formuły 1, od 1950 do 1990. Jakie dekady byś wybrał i dlaczego?
Lata 80. z Ayrtonem Senną. Naprawdę chciałbym się z nim ścigać.

Co w obecnych regulaminach Formuły 1 chciałbyś zmienić i dlaczego?
Prawdopodobnie zabrałbym system KERS i rozejrzałbym się za innymi rzeczami, które poprawią widowisko oraz sprawią, że wyprzedzanie będzie łatwiejsze.

Gdybyś mógł wybrać dwóch mistrzów Formuły 1 z przeszłości - z różnych epok - do wyścigu między sobą nawzajem, kogo byś wybrał i dlaczego?
Chciałbym zobaczyć Fernando Alonso walczącego z Senną, jeżdżących dla tego samego zespołu.

Gdybyś był szefem zespołu, których z obecnych kierowców F1 wybrałbyś do swojego zespołu?
Po pierwsze wybrałbym siebie - byłbym jeżdżącym szefem ekipy - a następnie marzyłbym o zatrudnieniu Senny jako mojego partnera, co równocześnie oznaczałoby, że musiałbym zwolnić Alonso...

Tylko 19 z wszystkich torów wyścigowych na świecie jest w bieżącym kalendarzu F1. Możesz dodać jeszcze jeden. Który tor byś wybrał i dlaczego?
Chciałbym ścigać się na torze Imola. Nigdy tam nie jeździłem, ale marzyłbym tego doświadczyć, nawet jeśli wiemy, że wyprzedzanie jest tam prawie niemożliwe.

Urządzasz przyjęcie przy obiedzie i możesz zaprosić cztery osoby ze świata spotów motorowych przeszłości lub czasów obecnych. Kogo zaprosisz?
Stefano Domenicali i Enzo Ferrari - to już mogłoby wywołać wspaniałą rozmowę - ale również Rona Dennisa oraz Nikiego Laudę. To sprawiłoby, że wieczór byłby wspaniały.

Masz szanse poprowadzenia jednego ze wszystkich legendarnych samochodów Formuły 1 z przeszłości (z wyłączeniem tych skonstruowanych przez twój obecny zespół). Który z bolidów byś wybrał?
McLarena Ayrtona Senny - ten, którym wygrał tytuł mistrza świata. Widziałem film przedstawiający jego okrążenie w Monako - to był wyjątkowy samochód!.

Basen na dachu, kręgielnia, obrotowy bar sushi - to tylko niektóre z rzeczy, których nie posiadają motorhome'y. Jeśli miałbyś dodać jedną rzecz do siedziby swojego zespołu na torze, to co by to było?
Zdecydowanie basen. Po gorącym wyścigu byłoby wspaniale do niego wskoczyć i trochę popływać!

Wyobraź sobie, że właśnie zdobyłeś tytuł mistrza świata. Gdzie zjadłbyś posiłek dla uczczenia tego faktu i co wybrałbyś z menu?
Pojechałbym do Guadalajary oraz zamówiłbym dużą butelkę Tequili Cuervo bez żadnego posiłku. Kogo obchodzi jedzenie!.

Źródło: formula1.com

KOMENTARZE

10
yaper
09.06.2011 08:29
Do czasu wypadku w Monako szło mu bardzo dobrze, co tylko świadczy o tym, że naprawdę lubi ten tor. Owszem, czyta się to teraz z uśmieszkiem, ale nie można zaprzeczyć faktom. Wypadek pechowy i tyle.
Kamikadze2000
07.06.2011 07:27
Cóż, chłopak nie pamięta nawet Senny w telewizji, a jednak jest jego idolem! To tylko potwierdza, iż większośc jest podatna na sugestie innych... ;] Robert jest najlepszy! Jego idolem nie jest żaden, a snookerzysta O'Sullivan... Ronnie O'Sullivan! :)
lubczyk
07.06.2011 06:09
@THC-303, tequila tequili nie równa ; >.
jpslotus72
07.06.2011 06:00
[quote]oraz niektóre sekcje toru Monte Carlo, jak na przykład szykana zaraz po wyjeździe z tunelu[/quote]- zapeszył? @topor999 Znalazłoby się kilku - Fangio, Clark, Stewart, Lauda, Prost... Rzecz w tym, że - poza dziadkiem Rubensem (który zdążył się jeszcze z Ayrtonem pościgać) - przepytywani do tej pory kierowcy to pokolenie "wychowane na Sennie", albo w cieniu jego żywej jeszcze legendy. Oglądali go, będąc w tym wieku, w którym szuka się swoich idoli. Oczywiście, nie zaprzeczam wyjątkowości Senny - chodzi mi tylko to, że akurat tym chłopakom właśnie on przychodzi od razu na myśl w sposób naturalny.
topor999
07.06.2011 05:33
[quote="SAP"]Kto jest najlepszym kierowcą w historii u boku, którego chciałbyś jeździć, którego bolid chciałbyś prowadzić oraz oglądać jego jazdę i dlaczego jest to Senna".[/quote] A kogo mają wymienić, może Schumachera?
SAP
07.06.2011 05:31
Te wywiady zaczynają przypominać "Kto jest najlepszym kierowcą w historii u boku, którego chciałbyś jeździć, którego bolid chciałbyś prowadzić oraz oglądać jego jazdę i dlaczego jest to Senna". Niemniej ciekawe, że tak wychwala Monaco. Ciekawe czy mu się teraz odwidziało czy też za rok będzie bardziej zdeterminowany by osiągnąć tam sukces?
THC-303
07.06.2011 04:56
lubczyk Ja tam mega kaca po tequili nie miałem, wszystko zależy od systemu spożywania ;] Wywiad ciekawy, ma rację, że nie obchodziłoby nikogo jedzenie po wygraniu WDC (choć ja bym chyba na kultowy Royal z serem się skusił ;]). I chciałby do wymarzonego toru szykane za tunelem - chyba wywiad robiony przed wypadkiem :)
lubczyk
07.06.2011 04:14
Oj oj, z tą tequilą bym nie przesadzał :D Kac po tequili jest mega :D.
konradosf1
07.06.2011 04:12
Widać że młody niedoświadczony... w Polsce nie był ;D. Ciekawe byłoby połączenie Ayrtona Senny z Fernando Alonso. Obaj bardzo przywódczy nie lubią / lubili stać z boku, dktujący warunki i niepokorni. Para ta do złudzenia przypominałaby pary Senna - Prost i Alonso - Hamilton
punksnotdead
07.06.2011 04:10
Dużo Senny się tu powtarza... :) A w ostatniej odpowiedzi reklama sponsora. :D