Schumacher pewien pozostania w Formule 1 w przyszłym sezonie

"Zobaczycie mnie w sezonie 2012, czy tego chcecie, czy nie".
16.08.1109:56
Nataniel Piórkowski
1593wyświetlenia

Michael Schumacher nie ma wątpliwości, że pozostanie w Formule 1 w sezonie 2012.

Jak do tej pory, Niemiec ma za sobą rozczarowujący sezon, w którym jego Mercedes nie jest na tyle konkurencyjny, aby walczyć o podia i zwycięstwa w wyścigach. Przyczyniło się to do spekulacji na temat przyszłości siedmiokrotnego mistrza świata, nawet pomimo tego, że jego umowa z zespołem wygasa z końcem 2012 roku.

Jednak wczoraj Schumacher zapewnił po raz kolejny, że nie zamierza odejść ze sportu przed końcem obowiązującej umowy. Pomimo tych śmiesznych, głupich i nieprawdziwych historii, powtarzam sobie, że zobaczycie mnie w sezonie 2012, czy tego chcecie, czy nie. Będę w nim obecny. Dobre jest to, że mam duże wsparcie ze wszystkich stron: w szczególności z firmy i zespołu. Wszyscy życzą mi, abym został, więc zostanę i wyczekuję tego. Wciąż jestem w dobrej formie, pozostaję mentalnie przygotowany i lubię wyzwania - powiedział Schumacher w wywiadzie dla strony internetowej Mercedesa.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

5
NEO86
16.08.2011 02:20
Michael bardzo się cieszę żę zostajesz na rok 2012 w F1 i wszystkiego najlepszego z okazji 2 dekad od debiutu
jpslotus72
16.08.2011 09:51
@mlospeed Kamery "szalały za nim" na początku zeszłego sezonu, kiedy wszyscy byli rozgorączkowani powrotem Mistrza. Dzisiaj nawet Niemcy niezbyt często go pokazują - skupiając się na Vettelu. Schumi naprawdę nie jest już taką "atrakcją" - raczej gościem, który za długo się zasiedział i nie wypada go wyprosić, ale gospodarze coraz częściej, ukradkiem, spoglądają na zegarek... Ale to tylko moje spojrzenie na "casus Schumachera Anno Domini 2011". A propos "jubileuszu" - może właśnie dobrze byłoby zakończyć "okrągłą liczbą".
rvs
16.08.2011 09:48
[quote="mlospeed"]20 LAT w F1[/quote] Chyba zapomniałeś o 3 latach emerytury:) Swoją drogą, Michael powinien już po tym sezonie zakończyć swój łabędzi śpiew... Tak jak napisał @jpslotus72, chłopaki z Force India by odetchnęli... Nie oczekuję od Schumachera zwycięstw czy podiów, ale nie byłoby tyle krytyki, gdyby dawał radę Rosbergowi... Gdzieś czytałem wypowiedź kogoś ze środowiska F1, gdzie powiedziano, że Schumacher nie pokonuje Rosberga, ponieważ przez większość kariery prowadził najlepsze bolidy i nie potrafi jeździć złymi, a Rosberg jeździł zazwyczaj tymi drugimi, więc wie "co i jak", ale wydaje mi się, należałoby oczekiwać od siedmiokrotnego mistrza świata trochę więcej...
mlospeed
16.08.2011 09:18
[quote="Schumacher"]Zobaczycie mnie w sezonie 2012, czy tego chcecie, czy nie[/quote] Chcę, bardzo i jestem całym sercem ;p Tak to już jest, jeśli ktoś jest sławny, piszą o nim wszyscy, jeśli ktoś jest aktywny na torze, pokazują go często wszystkie kamery a tak właśnie jest w tym sezonie z MSC, co sprawia, że jest ON bardzo potrzebny F1, historia nie kłamie a Michael pisze kolejny rozdział.. [color=]GP Belgii 1991 - GP Belgii 2011 20 LAT w F1[/color]
jpslotus72
16.08.2011 08:37
Jeśli zostanie cała trójka "dinozaurów" - Schumi, Trulli, Barrichello - to można stworzyć osobną klasyfikację dla "oldboyów"... Zmartwią się chłopaki w Force India (di Resta za Schumachera, Hulkenberg za di Restę itd.). Ale jeśli za tydzień lub dwa pojawią się kolejne doniesienia, że "(rozczarowany swoimi wynikami i osiągami Mercedesa) Schumacher rozważa swoje odejście już po tym sezonie" - to osobiście wykopię go raz na zawsze z Formuły... :)