Sauber: Fisichella popełnił błąd przechodząc do Renault
17.08.0500:00
1231wyświetlenia
W obszernym wywiadzie udzielonym ostatnio magazynowi F1 Racing Peter Sauber przyznał, że przejście Giancarlo Fisichelli do zespołu Renault było błędem. Włoch po odejściu z Benettona z końcem sezonu 2001 dwa kolejne lata spędził w podupadającym Jordanie i chociaż udało mu się w tym czasie odnieść upragnione, pierwsze zwycięstwo w karierze (deszczowa Grand Prix Brazylii 2003), to jednak było ono niewątpliwie zasługą zaistniałych wówczas okoliczności, gdyż wyścig ten został przerwany w bardzo dogodnym momencie po wypadku Fernando Alonso.
W końcu po przejściu do Saubera w 2004 roku Fisichella zdołał udowodnić swoją klasę i wkrótce jego osobą ponownie zainteresowały się lepsze zespoły. Ostatecznie "Fisi" podpisał kontrakt z prezentującym coraz lepszą formę zespołem Renault i wydawało się, że w końcu będzie miał szansę na zaprezentowanie swojego pełnego potencjału. Zaczęło się rewelacyjnie od wygrania pierwszego wyścigu sezonu w Australii, jednak od tamtej pory Włoch jest już stale w cieniu Alonso, którego od wywalczenia pierwszego tytułu mistrzowskiego dzieli już tylko niewielki krok.
Do tego stanu przyczyniły się niewyjaśnione problemy techniczne, pomimo na pozór doskonałej wręcz niezawodności bolidu R25, a także błędy kierowcy, choć część z nich także mogła być następstwem jakichś usterek (np. dwukrotne zgaśnięcie silnika w boksach). Doszło do tego, że w mediach zaczęły pojawiać się plotki na temat faworyzowania Alonso przez władze francuskiej stajni, a ostatnio mówi się już nawet o odejściu Fisichelli z Renault po zaledwie jednym roku startów. Tymczasem Sauber nadal nie ma najmniejszych wątpliwości co do umiejętności Włocha i jest przekonany, że zespół Renault po prostu nie jest w stanie zapewnić odpowiedniego komfortu psychicznego temu kierowcy.
"Wiem dokładnie jak dobrym był kierowcą - i jest nim nadal. Jest po prostu rewelacyjnie dobry", mówi dawny pracodawca Fisichelli, który nigdy nie ukrywał faktu, że darzy Włocha szczególnym szacunkiem. "Niestety muszę przyznać, że przejście do Renault było błędem. Dlaczego? Ponieważ po zaledwie jednym roku startów z Sauberem miał wspaniałą reputację - ale kto go teraz zechce? Jestem przekonany, że wykonuje on znacznie lepszą pracę niż można by sądzić po uzyskiwanych rezultatach. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo jest wrażliwy".
Źródło: ITV-F1.com