Sauber wściekły z powodu podwójnej awarii przekladni Ferrari w GP Włoch

Szwajcar pragnie także skompletować większy budżet, aby w pełni wykorzystać potencjał fabryki.
13.09.1112:26
Nataniel Piórkowski
2384wyświetlenia

Peter Sauber przyznał, że jest wściekły po tym, jak oba bolidy jego stajni musiały wycofać się z wyścigu o Grand Prix Włoch z powodu awarii skrzyń biegów dostarczanych przez Ferrari.

Wygląda to tak, jakby Formuła 1 wróciła do epoki kamienia łupanego - powiedział Szwajcar na łamach Auto Motor und Sport, odnosząc się do faktu, że usterki techniczne zdarzają się coraz rzadziej. Niemiecki magazyn donosi, że Ferrari nie przeanalizowało jeszcze przyczyny podwójnej awarii, która zakończyła wyścig Sergio Pereza i Kamui Kobayashiego.

Sauber twierdzi, że defekty przekładni kosztowały zespół z Hinwil punkty, dzięki którym liczyliby się w walce z Force India i Toro Rosso w klasyfikacji konstruktorów. Po raz drugi w tym roku, tak jak w Australii, w dużym stopniu oddaliśmy punkty naszym rywalom. Musimy jednak przyjąć to w sportowy sposób i mocno atakować w ostatnich sześciu wyścigach.

Po zakończeniu trwającego sezonu Sauber ma nadzieję skompletować większy budżet w celu pełnego wykorzystania swych obiektów w Hinwil, z których w przeszłości korzystał zespół BMW. Myślę, że infrastruktura jest doskonała i oczywiście z większą ilością pieniędzy możemy być szybsi. W naszym przypadku jest to bardzo proste. Szwajcar przyznał także, iż pragnie powiększyć personel zespołu powyżej zatrudnionych obecnie dwustu osiemdziesięciu pracowników.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

5
SirKamil
13.09.2011 08:23
"Ferrari podrzuciło im jakiś złom ze strychu?" Oczywiście. Ferrari zawsze opychało komponenty, które najsłabiej rokowały na dynamometrach, w badaniach czy pospolitej kontroli jakości w fazie produkcji, tzw. sorcie. Ferrari nigdy nie było, nie jest i już raczej nie będzie typowym dostawcą części. W Ferrari możesz kupić też najwyżej konfiguracje z początku sezonu. Zapomnij o aktualizacjach w jego trakcie dostępnych dla ekipy fabrycznej.
Dante
13.09.2011 07:51
Chcesz coś zrobić dobrze - zrób to sam. Jeśli Peterek ma problem ze skrzyniami od Ferrari to niech opracuje własną albo zmieni dostawcę. @michal132- Niema to może być kobieta. Kubicy w Sauberze nie ma...
Kamikadze2000
13.09.2011 07:27
Myślałem, że "bodaj największy dżentelmen w całym padoku Formuły 1" nie może byc wściekły... ;]
michal132
13.09.2011 01:56
Mam nadzieję, że pozyskaja kasę bo ich lubię i szkoda, że niema tam Kubicy
jpslotus72
13.09.2011 12:33
"Sauber wściekły" - trudno to sobie wyobrazić... Ferrari podrzuciło im jakiś złom ze strychu?