Kubica mógł jeździć w Ferrari w sezonie 2013

Tak przynajmniej twierdzi brytyjski dziennikarz - Joe Saward
22.09.1121:29
Paweł Zając
7500wyświetlenia

Jeden z brytyjskich dziennikarzy, Joe Saward, napisał na swoim blogu, że Ferrari chciało zatrudnić Roberta Kubicę na sezon 2013.

Ekipa z Maranello od pewnego czasu podpisuje kontrakty ze swoimi kierowcami z dużym wyprzedzeniem. Tak samo miało być w przypadku Polaka. Włoska ekipa w zeszłym roku podpisała opcję na zatrudnienie Roberta i ostateczna decyzja odnośnie tej kwestii miała zapaść w maju.

Z uwagi na wypadek i fakt, że Kubica pozostał w tym czasie w szpitalu, Ferrari zdecydowało się odpuścić, gdyż wtedy nie było żadnych gwarancji na to, że Polak wróci do zdrowia. Saward sugeruje również, że jeśli Robert powróci do F1 w przyzwoitym samochodzie, to będzie mógł odzyskać szanse na angaż w Ferrari.

Brytyjski dziennikarz wypowiedział się również na temat obecnych plotek. Sugestie Jensona Buttona na temat ewentualnej jazdy w Ferrari mają być jedynie ostrym negocjowaniem kontraktu, gdyż mistrzowi świata z 2009 raczej podoba się w McLarenie i czerwony kombinezon po prostu nie jest mu potrzebny. Ponadto sytuacja finansowa Lotus Renault ma nie być aż tak zła, jak sugerują media. Chętnych do płacenia za jazdę w bolidzie z Enstone jest co najmniej kilku, a fakt, że francuski producent będzie dostarczał silniki aż czterem zespołom powoduje pojawienie się opcji przetransferowania kogoś do Williamsa lub Team Lotus.

Źródło: joesaward.wordpress.com

KOMENTARZE

39
wilkxt
26.09.2011 10:20
ja nie rozumiem po co całe te dywagacje, żeby nie wiem jak kiepsko Robert jeździł to i tak mu będę kibicował bo jest Polakiem i ja też jestem Polakiem i właśnie dlatego mam ochotę (nikt mi nie karze, nie robię tego bo wypada, tylko po prostu tak chcę i czuję przy tym emocje) mu kibicować, polskim siatkarką czy siatkarzom lub drużynie piłki nożnej tez kibicuje, bo niby komu mam kibicować jak nie Polakom, najmocniejsze emocję mam wtedy gdy kibicuje polskich sportowców i tyle.
jackbud
23.09.2011 11:41
Powrócisz tu, gdzie zgiełk padoku dmie. Powrócisz tu, gdzie wyk silnika mknie. Powrócisz tu, gdzie swąd spalonych gum. Melancholijnie - drży grunt. Powrócisz tu, za pasją serca swą. Powrócisz tu, za dłońmi które drżą. Powrócisz tu, za czasem gonić czas. Rozradowane - serca mas. Powrócisz tu, by dać odpowiedź tym. Powrócisz tu, by zagrał polski hymn. Powrócisz tu, by imię poszło w świat. Ukochany - Robercie nasz.
Masio
23.09.2011 06:11
Kubica miał już jeździć w Ferrari w 2009, 2010 i w tym roku. Ta historia ciągle się przedłuża, co jest wkurzające. Team z Maranello powinien już dawno go zatrudnić, ale że to są czubki, którzy nie myślą, to nic dziwnego. Powinien być w Ferrari za Massę!
Zomo
23.09.2011 03:13
Jasne ze nie ma obowiazku kibicowania Kubicy. Tak samo jak Polska gra w pilke nozna z Niemcami to spokojnie mozna wywiesic w oknie flage niemiecka i kibicowac Niemcom. Ba - mozna nawet spakowac sie i wyjechac mieszkac do Niemiec jak sie w Polsce nie podoba (np. niedocenianie ludzi sukcesu). Ja jednak jestem staroswiecki i czuje sie przywiazany do mojej rodziny, mojego miasta i mojego kraju. Wiem ze to niemodne, ale kibicuje Polakom, nawet jesli wiadomo z gory ze nie wygraja. Zawsze mi przyjemniej ogladac chociaz jednego Polaka w F1 niz zadnego.
Yurek
23.09.2011 02:02
Ja uważam po prostu, że nie ma co się napalać na "mógł, może, prawdopodobnie", jeśli informacje nie będą oficjalnie potwierdzone. A za Hakkinena masz u mnie duże piwo :)
akkim
23.09.2011 01:26
@Yurek cieszę się, że sprostowałeś swoje stanowisko, to mnie zadowala i wyjaśnia wszystko, ale w Jego przypadku sam to Przyznać Musisz, mniej jest Tych, co chwalą więcej tych, co smuci. Co do "plotki" jak Piszesz, skoro Wy wierzycie, że Sebek, Lewis, Jenson marzą o tym skrycie by pośmigać w Ferrari, bo zaszczyt tam ścigać, dlaczego ten przypadek na swe kpiny wydać ? Nie sądzę, że to jakiś "uśmiech" do Roberta, znając ten charakter ma to wszystko w piętach, i nie sądzę, że to tylko pochlebstwo dla oka, skoro kilku to powtarza sprawa jest głęboka. Coś w tym być musiało, no jaki sens dzisiaj ten temat poruszać, przecież to nie zwyczaj, by rozmowy z padoków publikować w necie, ja znajduję w tym prawdę, Wy cóż, nie znajdziecie. Skoro Piszecie, że szans mało choćby na rok przyszły, dziś pisać o Ferrari ? To krok skandaliczny, bo nie dość, jak twierdzicie, On nie ma roboty, to przepadł Mu cielec i to raczej złoty. Wiesz z iloma się "biłem" Tu w Jego obronie ? Liczby "wyśmiewaczy" podać się nie skłonię, dlatego, że nie mieli, zwykłych argumentów, przyciśnięci do muru użyli wykrętów. A ja owszem po Proście, Hillu, Hakkiinenie, przerzuciłem na Niego łaskawe spojrzenie, obserwując rozwój wielu wad nie widzę, a, że Polak tom jest dumny, tego się nie wstydzę.
Yurek
23.09.2011 01:00
@akkim - w poście z godziny 8:26 zarzucasz nam, że: 1. złorzeczymy mu, bo jest Polakiem, a co za tym idzie 2. skoro jest Polakiem, nie ma prawa osiągać sukcesów 3. jesteśmy zawistni i zazdrośni 4. uważamy, że jest słaby. Oświadczam, że nigdy nie złorzeczyłem mu z racji narodowości, oświadczam, że nie byłem nigdy zazdrosny nawet wobec Schumachera (którego przez wiele, wiele lat nie cierpiałem), oświadczam, że nie uważam, że jest słaby. Saward, Sokół, Nye czy ktokolwiek inny mogą sobie pisać. Dopóki informacja "Kubica od 2013 w Ferrari" nie zostanie oficjalnie potwierdzona, należy to traktować w kategorii plotek. Ty natomiast przyjmujesz tę plotkę, bo tak to należy traktować, jako pewnik - "uwaga, Kubica w Ferrari!". Nie ciesz się z Kubicy w Ferrari, tylko martw się o Kubicę choćby w Williamsie w 2012. To nie zawiść, to fakty.
akkim
23.09.2011 12:44
Czy ja stawiam jakieś wymagania, czy zmuszam do czegoś ? Kibicuj Komu zechcesz Szanowny Kolego, to nie obowiązek, czy cel narodowy, Kto żyw mus ma wielki, ma sprzyjać Kubkowi. Nie, mnie tylko chodzi o zwykły szacunek, by nie szydzić, ośmieszać i zaginać rurę, Miał i Ma szanse zaistnieć w legendzie, czemu tego nie przyjąć tylko okpić wszędzie ?
Simi
23.09.2011 12:22
Yurek - "Ale nie, jak nie jesteś za Kubicą, to powinieneś umrzeć, to twój patriotyczny obowiązek itd. Powtórzę, NIE MAM OBOWIĄZKU kibicować rodakowi i NIKT mnie do tego nie zmusi. Co do umiejętności, nie uważam, że jest słaby, ale media robią taką wodę z mózgu, że pewnie wielu z Was wierzy, że jest lepszy od Fangio, Senny, Prosta i Schumachera razem wziętych. " Bardzo mądrze, podpisuję się pod tym.
phildoon
23.09.2011 12:07
@Yurek To sprawa oczywista, że każdy ma swojego faworyta któremu bardzo mocno kibicuje i nikt tutaj nie ma zamiaru zmuszać Ciebie do kibicowania Robertowi. Takie zachowanie byłoby co najmniej dziwne i tego typu praktyk raczej nikt na WM nie stosuje ;) Moim zdaniem w tym wszystkim bardziej chodzi o cieszenie się, radość z faktu, że mam w stawce Kubicę i najzwyklejsze w świecie, uczciwie przyznanie, że Robert nie dostał się do F1 dzięki wielkiej forsie tylko poprzez swoją ciężką pracę i determinację, dzięki walce na wcześniejszych etapach kariery gdzie wcale łatwo nie miał. Niewielu w ostatnich latach było takich zawodników i tym bardziej pod tym względem Robert zasługuje na szacunek. Nie wielbienie, nie wychwalanie pod niebiosa a szacunek. Odnośnie talentu RK to każdy ma swoje zdanie, moje jest takie, że należy do TOP5 obecnej stawki i jak tylko zdrowie i inne potrzebne warunki pozwolą to sięgnie po wymarzoną koronę :)
Yurek
23.09.2011 11:55
A czy ja nie chciałem Polaka w Formule 1? Jak głupi wyczekiwałem na "ten dzień", miałem nadzieję, że Wierczukowi się uda, liczyłem na zapowiadane i udane testy w "zespole innym niż Minardi" w 2000 i tak dalej. Z początku kibicowałem Kubicy, zmieniło się to z pewnych powodów, których nie będę wymieniać, bo i tak do Was to nie dotrze. Niech sobie jeździ, mnie to ani ziębi, ani grzeje. Ale nie, jak nie jesteś za Kubicą, to powinieneś umrzeć, to twój patriotyczny obowiązek itd. Powtórzę, NIE MAM OBOWIĄZKU kibicować rodakowi i NIKT mnie do tego nie zmusi. Co do umiejętności, nie uważam, że jest słaby, ale media robią taką wodę z mózgu, że pewnie wielu z Was wierzy, że jest lepszy od Fangio, Senny, Prosta i Schumachera razem wziętych. A news? Schumacher mógł jeździć w McLarenie, Hakkinen w Benettonie, Frentzen w Stewarcie... Show must go on. Nie lubić kogoś za to, że coś osiągnął? To musiałbym kibicować chyba Karthikeyanowi.
Simi
23.09.2011 11:30
Krytyka Kubicy tylko przez to, że coś osiągnął (w przeciwieństwie do niejednego Polaka) jest bezsensowna. Zgadzam się z @phildoon. Wiadomo, wielokrotnie pisałem, że mimo, iż jest moim rodakiem, nie jestem jego kibicem, ale życzę mu dobrego bolidu i wielu sukcesów, ponieważ na nie zasługuje! Dlatego - nawet jeśli nie jesteśmy fanami Roberta, nawet jeśli kibicujemy komuś innemu (tak jak ja ;]), dostrzeżmy to, że mamy utalentowanego, zdolnego i naprawdę dobrego rodaka, który osiągnął to, co osiąga garstka społeczeństwa.
adept
23.09.2011 11:06
Wydaje mi się, że podanie tej informacji też przez Mikołaja Sokoła bardzo ją uwiarygadnia. Osobiście bym nie wykluczał, że Mikołaj wiedział o tym od dawna, tylko miał układ, że o tym publicznie nie mówi. Jeżeli pojawia się jednak info w internecie o tej informacji, to sam już też może o tym napisać. Widać też że ma niezależne informacje, bo nie zgadza się np. z dokładną datą do jakiej kontrakt na 2013 mógł być potwierdzony.
marla
23.09.2011 10:05
@Ferrarif1 Jeśli o mnie chodzi nigdy nie potępiałam Roberta i od początku mu kibicuję. A jeżeli ktoś (w tym przypadku @phildoon) ma podobne zdanie do mojego, to nie widzę powodu żeby się z nim nie zgodzić.
phildoon
23.09.2011 09:40
Jak mnie by zjedli to trudno, napisałem to co mi leży na "sercu" i co myślę w temacie RK. Uważam, że odrobina szczerości wobec Roberta po prostu temu chłopakowi się należy. Od kilku ładnych lat swoją jazdą, walką na torze daje nam niesamowite pokłady radości i pozytywnej energii, czasami nas szokuje i elektryzuje, innym razem zachwyca, stojąc wyprostowanym na podium daje olbrzymią satysfakcję i sprawia, że jako Polacy czujemy się dumni. A gdy emocje opadają zdarza nam się wylewać na Roba wiadro pomyj, od tak, dla zasady. I to jest złe, konstruktywna krytyka tak (chociaż wielu powodów nie daje by go krytykować) ale oczernianiu za nic i gadaniu by gadać mówię stanowcze NIE!
Ferrarif1
23.09.2011 09:35
I odezwało się sporo ludu który przeczytał komentarz w środku coś uznał że racja i Teraz będzie pokazywać że on taki nie jest zły :P Tak już zawsze jest, gdyby nie komentarz Akkima pewnie część z was i tak by go zjadła
rvs
23.09.2011 09:30
@phildoon Szukałem "Lubię to" przy twoim komentarzu, ale nie ma... W skrócie tak to wygląda, jak napisałeś...
marla
23.09.2011 09:26
@phildoon Dobrze powiedziane. Zgadzam się w zupełności :)
phildoon
23.09.2011 09:16
Ja bym doszukiwał się tutaj przyczyny w zwyczajnej w świecie zazdrości i zawiści. Nie od dzisiaj mówią o Polakach jako o tych, którzy wybaczą wszystko poza sukcesem. To bardzo bolesne, zwłaszcza biorąc pod uwagę ile lat z życiorysu Roberta zostało wyjętych żeby osiągnąć własne marzenie w które nie wierzył nikt poza nim i osobami z jego otoczenia. My, zamiast się z tego cieszyć i chodzić dumni jak paw, że kogoś takiego mamy, że ktoś taki nie wstydzi się polskiej flagi i własnego pochodzenia, że ktoś taki reprezentuje nas na oczach całego świata to marudzimy, narzekamy i zrzędzimy. Jak czytam komentarze "kim jest Kubica? Ten pacan bez szkoły?!" to mnie krew zalewa, momentami miałbym ochotę wstać, wejść do monitora i solidnie pie*donąć komuś kto wystawia taki komentarz. Dla mnie Robert to jeden z najwspanialszych polskich sportowców ostatnich lat a w sezonach 2008 i 2010 pokazał, że posiada olbrzymi potencjał i apetyt na Mistrzostwo Świata. Można wierzyć w Boga, można wierzyć w kapitalizm a ja wierzę w Roberta! Wierzę w to, że wróci sprawny na tyle, by móc walczyć na najwyższym poziomie i pokaże, że Polaka też stać na bycie Championem!
sisiorex
23.09.2011 08:25
@bass001 Zazdrość i chęć wyróżnienia się w internecie jako ,,ktoś'' ktokolwiek ale ,,ktoś'' leczenie frustracji w swoim nudnym nieudanym życiu, tacy ludzie poprawiają sobie ego krytykując innych lepszych od siebie, całą smutna prawda.
bass001
23.09.2011 07:57
@akkim. Wielokrotnie czytam Twoje komentarze i muszę przyznać, że są coraz lepsze. Co do treści, również się zgadzam. Skąd ta niechęć do niego?
akkim
23.09.2011 06:26
Pewnie, że się cieszę i piętami w tyłek kopię, dla Was przecież gdy wsiadł tylko już było po chłopie, średniak, cienias, bez przyszłości, ot lichy Polaczek, a tu proszę propozycja do konia, co skacze. Nie na rękę Wam te wieści. ot następna plota, skojarzenie Go z Ferrari to czysta głupota, ja nie widzę w Nim "jednego słusznego kierowcy" jak dywizjon sugeruje, lecz nie jest mi obcy. Dosyć dawno, bo to było w osiem piątym roku, razem z kumplem z pracy Mirkiem byliśmy w amoku, tak przypadło nam ściganie, tak to się zaczęło, tylko żeby jeszcze Polak chciał zwieńczyć to dzieło. Odkąd przyszedł, powiedziałem będę Jego fanem, inni mają Schumachera, ja Jego wybrałem, tylko bolał mnie Wasz sarkazm, ta wieczna złośliwość, co by zrobił, spaprał, wygrał, ciągle uszczypliwość. Jak do Niego, przykładacie całkiem inną miarę, inni błędy tylko robią, ten nie jeździ wcale, przykre to niezrozumiałe, bo źle jak ktoś chwali, dobrze, że Go chociaż widzą inaczej w Ferrari. Dla Was był i będzie słaby, sprawa załatwiona, musi zostać mistrzem świata, by kogoś przekonać, ale ilu jeździ tutaj bez korony mistrza, których przecież doceniacie, to ocena czysta ? Zatem dajcie sobie siana dla mody wrogowie, bo swojemu kibicować ? Nie mieści się w głowie, Wyszedł jakoś z tarapatów, ma motyw, ochotę, więc się krzysiek czy też aleks nie martw o robotę.
THC-303
23.09.2011 05:57
@Adakar, @Yurek A Massa to nie miał być mistrzem, hę? Tylko ten Piquet i ten Glock :P Gdyby teraz Saward napisał, że Massa miał przejść do RBR, ale szyki poplątał mu wypadek to byłoby zabawne, ale jeśli sprawa dotyczy jedynego słusznego kierowcy to jest to prawda, mimo, że kierowca ten nie ma żadnego kontraktu na przyszły sezon.
krzysiek_aleks
23.09.2011 04:58
Taa... Kubica w Ferrari w 2013... To może Kubica w 2014 miał startować w RBR?
Yurek
23.09.2011 03:52
@Adakar - do Parlamentu Europejskiego, a teraz prowadzi chłopina gospodarstwo rolne :) @akkim - ochłoń i ciesz się, jeśli Kubica w ogóle wystartuje w 2012. To że Saward coś tam napisał, nie znaczy, że Kubica jest mistrzem świata.
MairJ23
22.09.2011 09:40
Ja tez moglem jezdzic w Ferrari :) ale jak wyszlo kazdy widzi :P
Adakar
22.09.2011 09:27
... też mi nowina. Przecież tego typu plotki to krążyły od prawie roku ... szczególnie nasiliły się po wypadku Massy i naocznym stwierdzeniu na torze, że nie jest to już ten sam Felippe. Od czasu powrotu był w stanie wygrać tak naprawdę jedno GP (Niemcy 2010)... c'mon @Yurek Hill mógł rozwozić pizzę, Eddie Jordan mógł zostać perkusistą, da Matta gitarzystą, a Wierczuk posłem na Sejm Samoobrony ... ;-)
akkim
22.09.2011 08:49
@jpslotus72 Kto się wstrzelił to widział, wczoraj napisałem o Robercie w Ferrari, lecz się wycofałem, by uniknąć szyderstw, dać gnomom zabawę, dzisiaj za mnie Saward sam załatwił sprawę.
armi
22.09.2011 08:44
@michal132 Robert musi mieć najpierw gdzie jeździć w sezonie 2012... wszystko okaże się zimą.
jpslotus72
22.09.2011 08:42
@akkim Źle się wyraziłem - mówiłem ogólnie (choć już były wcześniej na ten temat kłótnie). Chciałem rzec - odłóżmy na bok hipotezy. Co nam pozostaje? - czekać oraz wierzyć.
akkim
22.09.2011 08:12
@jpslotus72 Przecież zero sporu, ci co ujadali, twarze wnet zamknęli gdy to przeczytali, może poza jednym, to Tomasz od palca, tego nie wyrównasz choćbyś użył walca.
jpslotus72
22.09.2011 08:08
Nawet gdyby to była prawda, to teraz nie ma się o co spierać - sytuacja jest po prostu inna. Pozostaje czekać na wieści o postępach w rehabilitacji, a później w sprawie nowego kontraktu (bo nawet jeśli będzie to powrót do Renault, kontrakt będzie nowy).
marios76
22.09.2011 07:56
Bla bla bla... jak wróci i się z dobrej strony pokaże, to jeżeli tylko zechcą- będzie jeździł. Massie się kontrakt akurat skończy, z Alonso są kolegami, więc jeżeli forma pozwoli- liczę, że coś z tego wyniknie. Z zupełnie innej strony- Robert jest jak na razie jednym z tych kierowców, którzy mimo talentu i umiejętności nie jeździli bolidem na jaki zasługiwali. (oczywiście do tej pory) Mam nadzieję, że to się z czasem zmieni. To tylko spekulacje o możliwych kontraktach, a tak naprawdę one zamykają wszystkim gęby, gdy zostają podpisane i ogłoszone!
michal132
22.09.2011 07:50
Spokojnie Wszystko zależy od sezonu 2012 i wyników jakie będzie uzyskiwał. Jeśli to jest prawda to ja nie widze po udanym dla Roberta sezonie 2012 ten kontrakt wszedł w życie
dymson
22.09.2011 07:45
ale pech ;/
akkim
22.09.2011 07:40
Oczywiście jak ukaże się coś oficjalnie, nas Fanów Kubicy łajać już nie fajnie, trochę wstyd i obciach szydzić w tym momencie, pozostaje Wam w ścianę porządne rąbnięcie. Każde skojarzenie Roberta z Ferrari, byłoby przyczynkiem krytykantów fali, dostałoby nam się solidnie, kopniak za kopniakiem, lecz teraz buzie na kłódkę nad naszym Rodakiem. P.S. Ty oczywiście Yurek wiesz wszystko najlepiej, jest taki gatunek, co językiem trzepie, nawet gdyby wjechał Ci Ferką do chaty, też byś Go nie widział tylko liczył straty. Pisał o tym Sokół, teraz Saward pisze, nie, to niemożliwe - w polskim piekle życie.
Yurek
22.09.2011 07:36
Senna mógł być mistrzem jeszcze 15 razy, de Angelis mógł nie zginąć, Coulthard mógł być sprzątaczką...
RKF1Team
22.09.2011 07:34
tyle, że MS dalej uważa iż to nic straconego. wszystko zależy od przyszlego sezonu.
Master
22.09.2011 07:32
...i Mikołaj Sokół :)