Robert Kubica zwycięzcą Le Mans 24h w sezonie 2025
W klasie LMP2 tryumfowała z kolei polska ekipa Inter Europol z Jakubem Śmiechowskim.
15.06.2516:34
2365wyświetlenia

Załoga AF Corse #83 - Robert Kubica, Yifei Ye oraz Phil Hanson, zwyciężyła w tegorocznej edycji całodobowego wyścigu Le Mans.
Kliencki prototyp Ferrari umocnił się na czele zmagań niespełna pięć godzin przed flagą w szachownicę, kiedy to poza torem wylądowało fabryczne 499P #51. Załoga Calado-Giovinazzi-Pier Guidi straciła w tym incydencie około dwudziestu sekund, co wykorzystało AF Corse do utrzymania prowadzenia do samej mety. Finałowy stint, liczący około trzech i pół godziny, zrealizował Robert Kubica.
40-latek jest pierwszym Polakiem w historii, który zwyciężył w Le Mans 24h. Podobnej sztuki dokonał partner Kubicy - Yifei Ye. Dla Ferrari natomiast jest to dwunasta wygrana, z czego trzecia z rzędu. Włoski producent w tabeli wszechczasów ma przed sobą Audi z jednym tryumfem więcej, a także Porsche z dziewiętnastoma zwycięstwami.
Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej należy do Porsche Penske #6 (Campbell-Estre-Vanthoor), które zameldowało się piętnaście sekund za AF Corse #83. Najniższy stopień podium uzupełniło fabryczne Ferrari #51 w składzie Calado-Giovianzzi-Pier Guidi.

W klasie LMP2 zwycięstwo padło łupem polskiego kierowcy oraz polskiego zespołu - Inter Europol Competition. Za kierownicą prototypu Oreca 07 #43 rywalizował Jakub Śmiechowski, który zmieniał się w tym roku z Tomem Dillmannem oraz Nickiem Yelloly'm. Dla ekipy spod Warszawy jest to powtórka sukcesu w Le Mans 24h sprzed dwóch lat.
Inter Europol #43 prowadził w swojej klasie na dystansie niemal całego wyścigu, jednakże godzinę przed końcem załoga musiała ponieść karę za zbyt wysoką prędkość w alei serwisowej. Mimo chwilowej utraty prowadzenia na rzecz VDS Panis #48, realizujący na tym etapie przejazd Nick Yelloly zdołał wrócić na pierwsze miejsce, wykorzystując problemy techniczne francuskiej ekipy.