Raikkonen może zapewnić Williamsowi dużego sponsora

@Kamikadze2000 Oj, no nie mowie, ze to nie bylo glupie i ze Lewis nie zawinil, ale kazdy przeciez robi bledy w walce i nerwach, wtedy Rosberg tez chyba nie byl lepszy, a ja dziekowalam, ze omineli Roberta. Nie wiem czemu palilo sie to czerwone swiatlo, ale pamietam kiedys Massa chyba tez wyjechal z pit lane na czerwonym i dostal czarna flage, co prawda nikomu nie zaparkowal w tylny spojler, ale chyba czasem nie tylko Hamilton ma to "drewniane oko" :P @gaga Dzieki, teraz juz wiem o co chodzi, wiem tez, ze Kimi mial prawo sie wnerwic ;) Lubie,gdy ten spokojny Fin z taka powaga mowi te rozne smieszne rzeczy. Kiedys byl taki przetlumaczony wywiad z Kimim i dziennikarz zadal mu pytanie - Ktora chwila w weekendzie GP jest dla niego najmniej ciekawa, czy tam nudniejsza? A Raikkonen odpowiedzial krotko - Ta chwila. ;)

@gaga Słuchaj Droga gago /?/ lecz i u nas w tym roku,, coraz rzadziej mam okazję widzieć go w padoku.

@katinka określenie "człowiek z drewnianym okiem" używane jest w Finlandii w odniesieniu do idioty, a w szczególności do osoby, która nie zwraca uwagi na to, na co powinna. W linku poniżej jest wyjaśnione znaczenie http://en.wiktionary.org/wiki/puusilm%C3%A4 Trzeba przyznać, że w tej konkretnej sytuacji Kimi użył trafnego sformułowania ;) Również cieszyłabym się z jego powrotu, bo to utalentowany kierowca z ciekawą osobowością, choć muszę przyznać, że będę bardzo zaskoczona jeżeli ten powrót faktycznie będzie miał miejsce.

@katinka - chyba sama przyznac, że incydent w boksach w 2008 roku w Kandzie był... głupi... ;) Szczerze mówiąc chyba najgłupszy incydent ze wszystkich, jakie w F1 były. Ale jeżeli ktoś zna coś głupszego, to proszę mnie oświecic (pomijając naciśnięcie przez Hamiltona oraz Piqueta ograniczników). ;)

A to bardzo przepraszam @Arya, widocznie czegos nie doczytalam, dawno temu na jakims forum bylo gdzies tak przetlumaczone. Nie bardzo wiem o co chodzi z tym drewnianym okiem, ale i tak lubie Kimiego ;)

@Arya masz rację, Kimi nie nazwał Lewisa daltonistą, użył wtedy bardziej wyrafinowanego określenia, a mianowicie stwierdził, że Lewis jest "człowiekiem z drewnianym okiem" :D @akkim gdzieś czytałam, że Sir Frank Williams nie zamierza podróżować na pozaeuropejskie wyścigi, więc raczej Go nie zobaczymy w tym sezonie.

@Arya Ale mi sie wydaje, gdzies czytalam, ze chyba cos takiego bylo ;) W jakims wywiadzie po tym wyscigu w Kanadzie poproszono Kimiego, aby powiedzial cos o tej kolizji z Lewisem w pit lane i jak to bylo. Na to Kimi cos rzekl - "Stalem na swiatlach, gdy wjechal mi w tyl jakis daltonista" :P Bardzo lubie tego kierowce, a tych lodow i klapek w Malezji nie zapomne :)

Oczywiście się ucieszę z powrotu Icemana, choć się na to nie nastawiam :) Ale tak swoją drogą, to na 2013 zostaje tylko jedno miejsce w czołowym zespole, chyba, że się układ w stawce zmieni. A przecie Kimi w tym Williamsie chyba wiecznie chciał siedzieć nie będzie. @Gangster Nie sądzę, gdyby miał już tak się ostro i krytycznie wyrazić, to już by to zrobił; poza tym w przypadku Renault szef sam wypowiadał się na temat Raikkonena, a teraz chyba nie, w większości media to wszystko relacjonują. No i bodajże Kimiego zapytano o Williamsa, ale on jak zwykle nic konkretnego nie powiedział, tak przynajmniej czytałam. @katinka Jakiego daltonistę? Kimi chyba nie nazwał Lewisa daltonistą z tego co pamiętam :D Raczej Lewisowi wybacz, ze się zachował jak takowy delikwent :P

Pamiętam jak Kimi był łączony z Renault. Co okazało się nieprawdą i Kimi ostro i krytycznie wyraził się na temat wykorzystania jego wizerunku przez Erica. Jestem ciekaw czy w tym przypadku będzie podobnie.

Bardzo bym chciał powrotu Kimiego Mocnej Głowy Raikkonena i odbicia się od dna Williamsa, ale skończy się pewnie tak, jak z plotkami o Renault. Pomarzyć każdy może.

Cieszylabym sie, gdyby to byla prawda, ze wzgledu na Kimiego i zespol Williams. Przydalby sie im ktos taki jak Raikkonen i te pieniadze, moze powoli znow wrociliby do walki w czolowce, a Sir Frank bylby szczesliwy. Wiec niech Kimi wraca, wybaczam nawet tego daltoniste ;)

@ari2k5 Nie, Michael dobitnie stwierdził, że w Williamsie nie będzie jeździła kobieta ;) a co do samego newsa to fajnie byłoby znów zobaczyć Kimiego w F1, nawet walczącego w środku stawki.

@akkim Cóż, to bardzo przykre - zdrowie mu nie służy, chociaż chciałoby się mieć go jak najdłużej w garażu, gdzie wszystko miał na zawsze na oku - lecz "Gość" jest już rzadkim gościem na padoku...

Mnie tylko mocno martwi, że Frank jakoś milczy, myślę, że nie szarpią Go po cichu wilcy, przygasł mi jakoś strasznie, rzadko Go widuję, czyżby już na dobre Gość się wycofuje?

Cóż, każdy kierowca na swój sposób jest pay-driverem. ;] Myślę, że chodziło o to, że przyciągnie swoją osobą nowych sponsorów. Ale nawet jeżeli wróci (w co wątpię), nie oszukujmy się... nie ujrzymy Kimiego walczącego o zwycięstwo na Spa, i to nie tylko ze względu na bolid.

[quote]Williams może dzięki Kimiemu Raikkonenowi zapewnić sobie wsparcie kluczowego sponsora[/quote]Kimi pay-driverem?!... :) Ciekawe, że Raikkonen na razie tego nie dementuje - a plotki chodzą już kilka tygodni...

[quote] Myślę, że chłopaki spiszą się jeszcze lepiej w przyszłym roku[/quote] - czyżby Rubinho dostał jeszcze jedną szansę?