Brian Barnhart nie będzie dalej dyrektorem wyścigów IndyCar

Stanowisko stracił także dyrektor handlowy - Terry Angstadt
30.11.1118:58
Bartosz Pyciarz
2933wyświetlenia

Po sezonie pełnym kontrowersji w IndyCar, Brian Barnhart stracił stanowisko dyrektora wyścigów w serii IndyCar. Nie oznacza to, że nie będzie miał już nic wspólnego z serią, bowiem pozostanie jej szefem operacyjnym, jednak nie będzie już miał wpływu na przebieg wyścigów.

Pracę stracił także Terry Angstadt, który od 2007 roku piastował stanowisko dyrektora handlowego serii. Zastąpi go Mark Koretzky. Barnhart i Angstadt byli ostatnimi, którzy pracowali na tych samych stanowiskach w czasie rządów Tony'ego Georga, gdy seria była znana jako Indy Racing League.

Barnhart, który był mechanikiem w ekipie Rogera Penske jeszcze w czasach CART, został mianowany na stanowisko dyrektora wyścigów w 1997 roku. W ciągu ostatnich lat był często krytykowany przez zawodników, zespoły i kibiców.

Kulminacją tego wszystkiego był tegoroczny sezon, gdy Barnhart podjął kontrowersyjną decyzję o restarcie po okresie neutralizacji w dwóch rzędach. Podczas wyścigu w Baltimore wznowiono rywalizację, gdy na torze był jeszcze sprzęt usuwający uszkodzone pojazdy.

W sierpniu natomiast podczas rywalizacji na owalu w New Hampshire pozwolił na wznowienie wyścigu pomimo padającego deszczu, co spowodowało sporą ilość kraks. To właśnie po tym wyścigu Will Power pokazał dwa środkowe palce w kierunku Barnharta. Po tym wyścigu Brian stracił resztki obrońców na padoku i było raczej wiadome, że przed nowym sezonem dojdzie do zmian na tym stanowisku.

W tym kontekście wymienia się nazwiska Beaux Barfielda, dyrektora wyścigów ALMS, które często towarzyszą rundom IndyCar na torach drogowych, Scotta Pruetta, byłego kierowcy CART oraz Steve'a Horne'a byłego właściciela zespołu w serii CART.