Zespół Lotus Renault nie jest jedyną opcją dla Pietrowa

Jego menedżerka potwierdziła istnienie planu B i C
01.12.1113:10
Igor Szmidt
4447wyświetlenia

Menedżerka Witalija Pietrowa przyznała, że w razie, gdyby okazało się, że Grand Prix Brazylii było ostatnim wyścigiem Rosjanina w zespole Lotus Renault, wcielą w życie plan B lub C.

Pietrow ma co prawda jeszcze kontrakt na przyszły sezon, jednak jego menedżerka Oksana Kosaczenko pojechała w tym tygodniu na ważne rozmowy, wyjawiając możliwość opuszczenia zespołu przez 27-latka. Spotkamy się, aby zadecydować co robimy, czy zostajemy, czy nie - powiedziała dla Auto Motor und Sport, potwierdzając możliwość innego wyjścia.

Według plotek nowy mistrz GP2, Romain Grosjean jest na czele listy możliwych partnerów zespołowych Kimiego Raikkonena w 2012 roku, po tym jak powrót Roberta Kubicy w przyszłym roku wydaje się być coraz mniej prawdopodobny. Szef zespołu, Eric Boullier twierdzi stanowczo: Mamy umowę z Kimim. Drugi kierowca zostanie potwierdzony, kiedy będziemy gotowi.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

22
Ralph1537
01.12.2011 09:21
plan B do marussia, plan C to Hrt, w sam raz na jego umiejętności
jpslotus72
01.12.2011 08:16
@SirKamil Tak, wiem - ale w granicach regulaminów istnieje jednak taka współpraca i wydaje mi się, że gdyby Caterham miał wybierać pomiędzy Vergnem i Pietrowem, to taki fakt mógłby "przeważyć szalę"... Ale to i tak na razie rozważania czysto teoretyczne - bo nie wiadomo, czy do alternatywy Pietrow-Vergne w ogóle w tym przypadku dojdzie. Szczerze mówiąc, stawiałbym raczej na brak "opcji" i "alternatyw" w przypadku Rosjanina... Z jego umiejętnościami, osobowością - i w jego wieku - widziałbym go (czytaj: jego rubelki) co najwyżej w Marussi, ale ubiegł go Pic... No, w ostateczności - HRT.
SirKamil
01.12.2011 07:42
jps, to podpada po regulaminy.
Adam2iak
01.12.2011 07:38
Byle nie do HRT...
klip150
01.12.2011 04:39
plan B - KGB, plan C - GRU
jpslotus72
01.12.2011 04:33
@SirKamil Ale pomiędzy RBR a Lotusem/Caterhamem istnieje dodatkowo współpraca technologiczna (skrzynie i hydraulika - w przyszłości KERS), więc chociaż Fernandes dostaje już "przechodzone towary", może to mieć jakieś znaczenie przy ewentualnym angażu Vergne'a: zawsze można wynegocjować jakiś dodatkowy "offset" (czasem cenniejszy od czystej gotówki). Chociaż przedniego skrzydła RBR i tak nie dostaną. :)
gaga
01.12.2011 04:27
Oksana powiedziała rosyjskim mediom, że plan B to jazda dla zespołu innego niż Lotus, a plan C to pożegnanie z F1. Skoro w ogóle wspomina o planie C to sytuacja Witalija raczej nie jest kolorowa. Rzecznik zespołu Williams pytany o ewentualny angaż Pietrowa w ich zespole odpowiedział: "nie ma szans". Z takimi zaprzeczeniami różnie bywa, ale ja jakoś nie widzę Pietrowa w Williamsie. Możliwe, że wzbudzi zainteresowanie jednego z trzech najsłabszych zespołów.
SirKamil
01.12.2011 04:10
"RBR raczej przebije rosyjską ofertę jeśli chodzi o drugi fotel w Caterhamie" Niekoniecznie. Pietro przy dobrych wiatrach daje z 10 milionów eurasów.
jpslotus72
01.12.2011 04:05
Williams jest za mądry, żeby zatrudniać dwóch pay-driverów - więc jedyną szansą dla Pietrowa byłby jakiś niekorzystny dla Pastora rozwój "afery PDVSA"... RBR raczej przebije rosyjską ofertę jeśli chodzi o drugi fotel w Caterhamie. Marussia jest już zajęta - więc zostałby ewentualnie "przetarg" na drugi fotel w HRT. Żeby jednak zaistniały opcje B i C, musiałby istnieć plan A - ja takiego nie widzę (gdyby Pietrow pozostał w Lotusie - a np. Grosjean "na lodzie" - byłbym jeszcze bardziej zdziwiony niż wtedy, kiedy Lotus/Caterham przedłużył, jak widać nie na długo, kontrakt z Trullim). Na moje oko wszystkie opcje prowadzą do jednej (a i to bardzo niepewnej): worek rubli na plecy i pukać do HRT...
maciejas512
01.12.2011 03:40
@Dante Sory :D wyleciało mi z głowy. No to Monaco zamiast Hungary i mamy swoje aż 5 GP.
Dante
01.12.2011 03:14
maciejas512- Zapomnieć o GP Monako to jak by stwierdzić "A tak właściwie to kto to był ten Senna?".
Yurek
01.12.2011 02:30
Para Pietrow - Maldonado najlepiej świadczyłaby o tym, dokąd zmierza Williams (nawet nie tyle pod względem sportowym).
PatrykW
01.12.2011 02:23
@Kamikadze2000 Zgadzam się z tobą co do Williamsa , wniósł by dużo kasy tam .
Kamikadze2000
01.12.2011 01:59
Plan B - ekipa Williams; plan C - testowy w Marussia, a potem etatowy. ;)
Yurek
01.12.2011 01:59
@maciejas512 - Hungaroring odpadnie, zresztą podobno rząd Węgier nie chce już finansować wyścigu. A o Monako to zapomnieliśmy, co? :) Mam nadzieję, że dla Pietrowa planem B jest uprawa ogródka, a C - gra w golfa. Nie wiem czemu, ale denerwuje mnie.
maciejas512
01.12.2011 01:55
Bzdura. W żadnym wypadku nie będzie kolejnego GP w Europie, wręcz odwrotnie. Zostanie GP Hiszpanii(Valencia/Barcelona na przemian albo któreś z nich), GP Włoch(Monza) GP Niemiec(Nurburgring, Hockenherming na zmiane) GP Wielkiej Brytanii(Silverstone) i ostatnie wielkie Monaco. Czyli ogółem 5 GP Niestety taka prawda, Spa odpadnie, Hungaroring odpadnie, jedno GP w Hiszpanii odpadnie, o Turcji już nie ma co mówić. Tak będzie. Wg. Eclesstona F1 ma być globalna. P.S. 10 GP w Azji(już nie długo) to też przecież globalność. Ale to jest przecież czysty biznes i nie wiem na co wy kibice liczycie. Prędzej czy później Spa odpadnie bez mrugnięcia oka Berniego i powie bo tak wypada że szkoda GP a wcale tak nie będzie myślał bo $$$. F1 to jest biznes, nie sport. Imola, Spa, A1 Ring - To wszystko będzie już tylko w rfactorze.
VJM02
01.12.2011 01:53
Nie licząc ostatnich Tilkodromów i tak bym stawiał takie tory jak Sepang, Szanghaj czy Istambul Park przed torem PR.
nugal
01.12.2011 01:35
B jak Hrt i C jak Marussia
axel
01.12.2011 01:06
@VJM02 Może być i PR, choć bardziej skłaniałbym się ku Magny Cours. Wszystko byleby nie kolejny Tilkedrom.
Szkot
01.12.2011 12:45
No na pewno wolałbym Paul Ricard niż kolejne azjatyckie GP, w Soczi...
VJM02
01.12.2011 12:43
@axel Jeśli to ma być Paul Ricard to ja dziękuję za taki tor...
axel
01.12.2011 12:24
Romek wskakuj na miejsce Vitka, bo ten już osiągnął szczyt swoich możliwości w F1 i sprowadź nam za 2 lata Gp Francji.