Trudne początki Pietrowa
Rosjanin zdradził, że ma roczny kontrakt z Caterhamem
22.02.1221:19
2868wyświetlenia

Witalij Pietrow przyznał, że dzisiejszy dzień upłynął mu pod znakiem zapoznawania się zespołem i nowym samochodem.
Rosjanin w rozmowie z dziennikarzami zdradził, że miał dziś pewne problemy z pozycją za kierownicą i najważniejszą sprawą podczas tej sesji testów jest zaaklimatyzowanie się w ekipie.
Pozycja za kierownicą nie była zbyt dobra- powiedział Pietrow.
Zacząłem pracować z Caterhamem bardzo późno i nie zdążyliśmy zrobić odpowiedniego fotela. Chłopaki mają jednak spróbować choć trochę poprawić to w nocy, więc mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Póki co zapoznaje się ze wszystkim. Z nowym zespołem, z nowym samochodem i także nowymi przepisami. Wszystko jest dla mnie nowe i po prostu muszę się do tego przyzwyczaić.
Były kolega zespołowy Roberta Kubicy zapytany o cele na ten sezon stwierdził, że najważniejsze jest rozwijanie się wspólnie z zespołem, a pierwsze punkty i wyniki przyjdą same.
Mógłbym powiedzieć, że chcę znaleźć się na którejś tam pozycji, jednak zarówno ja, jak i zespół cały czas musimy się rozwijać. Musimy ciężko pracować 24 godziny na dobę, a wtedy uda nam się osiągać zadowalające wyniki. Poza tym Heikki jest świetnym kierowcą i na pewno nie będę miał z nim łatwo.
Ponadto Witalij dodał, że ma roczny kontakt z Caterham i kwestia przyszłości jest całkowicie otwarta.
Podpisałem kontrakt na rok, więc naprawdę nie wiem, co będę robił podczas przyszłych testów. Na razie jestem w Caterhamie, zobaczymy jak przebiegnie sezon i później zastanowimy się nad kolejnymi krokami.
KOMENTARZE