Decyzje podjęte przez Światową Radę Sportów Motorowych

Nowe kwalifikacje i powrót wymiany opon oficjalnie zatwierdzone, skrzydło CDG od 2008 roku
26.10.0517:34
Marek Roczniak
1011wyświetlenia

Światowa Rada Sportów Motorowych FIA (WMSC) zebrała się dzisiaj w Rzymie, by zatwierdzić zaproponowane przez Komisję Formuły 1 zmiany w przepisach dotyczące zarówno sezonu 2006, jak i pierwszego sezonu po wygaśnięciu obecnego porozumienia Concorde Agreement (2008).

Zgodnie z przewidywaniami WMSC zatwierdziła przywrócenie możliwości wymiany opon w trakcie wyścigu od przyszłego sezonu. Każdy kierowca w trakcie każdego weekendu Grand Prix będzie miał do dyspozycji siedem zestawów opon na suchą nawierzchnię. Wszystkie opony użyte zarówno w trakcie kwalifikacji, jak i w wyścigu muszą być w takiej samej specyfikacji.

Kwalifikacje oparte na systemie shoot-out także zostały zatwierdzone od przyszłego sezonu. W trakcie godzinnej sesji kwalifikacyjnej wszyscy kierowcy będą mogli być na raz obecni na torze, czyli tak jak to miało miejsce do 2002 roku włącznie. Po upływie pierwszych 15 minut pięciu najwolniejszych kierowców zostanie wykluczonych z dalszego udziału w kwalifikacjach - przypadną im pozycje startowe od 16 do 20.

Czasy pozostałych kierowców zostaną wyzerowane i rozpocznie się drugi blok 15-minutowy, po którym znowu odrzuconych zostanie pięciu najwolniejszych kierowców - przypadną im pozycje startowe od 11 do 15. Czasy pozostałych kierowców znowu zostaną wyzerowane i rozpocznie się ostatni, 20-minutowy blok, w trakcie którego o czołowe pozycje startowe będzie walczyła najszybsza dziesiątka.

W trakcie całej sesji kwalifikacyjnej bolidy będą pozostawały w warunkach parku maszyn (parc ferme), tak więc zespoły nie będą mogły dokonywać przy nich zbyt wielu zmian. Wymiana opon i tankowanie paliwa nie będą już jednak stanowiły części przepisów dotyczących parc ferme. Przez pierwsze 40 minut zespoły będą mogły dolewać dowolną ilość paliwa, a odrzucona po dwóch 15-minutowych blokach najwolniejsza dziesiątka będzie miała możliwość zatankowania dowolnej ilości aż do otwarcia boksów przed rozpoczęciem wyścigu.

Tymczasem najszybsza dziesiątka do ostatniego bloku kwalifikacyjnego będzie musiała przystąpić z taką ilością paliwa, z jaką zamierza rozpocząć wyścig, przy czym zużyta ilość paliwa w trakcie ostatnich 20 minut kwalifikacji będzie mogła być uzupełniona przed rozpoczęciem wyścigu.

Jeśli do danej Grand Prix przystąpią 22 bolidy, po każdym 15-minutowym bloku odrzucanych będzie po sześciu najwolniejszych kierowców, tak aby w ostatnim bloku udział wzięła tylko najszybsza dziesiątka. Jeśli jednak będzie aż 24 uczestników kwalifikacji (maksymalna dopuszczalna ilość), to wówczas po odrzuceniu w sumie 12 najwolniejszych kierowców po dwóch 15-minutowych blokach, o pole position będzie na koniec walczyła najszybsza dwunastka.

Tak skomplikowanych kwalifikacji nie ma chyba żadna inna seria wyścigowa i pozostaje tylko mieć nadzieję, że takie rozwiązanie spodoba się większości fanów. Jeśli nie, to w 2007 roku będzie nas czekała kolejna zmiana systemu kwalifikacji.

Tymczasem jeśli chodzi o zaproponowane przez FIA rozdwojone skrzydło CDG (skrzydło centralnej strugi powietrza), to zostało ono wraz z oponami typu slick i tylko jednym dostawcą opon zatwierdzone jako część przepisów na sezon 2008. Wprowadzenie tych zmian już w 2007 roku będzie możliwe tylko wtedy, gdy do końca grudnia tego roku 80% członków Technicznej Grupy Roboczej wyrazi na to zgodę.

Źródło: FIA

KOMENTARZE

7
McMarcin
28.10.2005 07:09
Może niech FIA nie kombinuje! Zabijają tylko ten sport. Kwalifikacje powinny zostać po staremu - jedno okrążenie dla każdego. Raczej niech pomyślą, jak wyrównać szanse "ogona" stawki, tak abyśmy mogli znowu oglądać ostrą rywalizacje 5-6 teamów, a nie dominację Ferrari czy Renault ;-)
dejacek
26.10.2005 07:40
no dobra a jeżeli pan x-montoya wjedzie w zadek panu y-szumacherowi i obaj wypadną z toru w czasie 1 kwadransa- to co . Pamiętacie że kiedyś gdy na pierwszym wirażu była duża kraksa to wyścig restartowano i można było startować w zapasowym aucie? Wg mnie to było fair. Ogónie popieram zmiany - wykluczają wpływ deszczu który nieraz wywracał kwalifikacje ,zmiana opon wykluczy "amerykańki cyrk" . Mam jeszcze jedno zastrzeżenie 15 minut to trochę przykrótko na jedną sesję może się okazać (na dłuższych torach) że przydałoby się ze 25 ale to "wyjdzie w praniu" i pewnie sobie szybko poradzą.
Corvi78
26.10.2005 07:11
moim zdaniem obecne kwalifikacje sa najlepsze, a to co bedzie sie dzialo w przyszlym sezonie podczas kwalifikacji to bedzie paranoja... juz teraz ludzie mieli pretensje do Fisichelli o blokowanie podczas wyscigu... wlasciwie to jeszcze przed wyscigiem bedzie mozna "uwalic" w ten sposob przeciwnika.
W
26.10.2005 07:10
HaHaHa...! Ciekawe, co pili, kiedy wymyślali system kwalifikacji...
rafaello85
26.10.2005 05:18
Wymiana opon to wspaniałał wiadomość:) Dość eksperymentowania! Nie wiem po co wprowadzili w tym roku zakaz zmiany ogumienia? Ale poszli chyba w końcu po rozum do głowy. Nowe kwalifikacje i tak będą o niebo lepsze niż obecne. Fakt - przez pierwsze 15 minut będzie przerąbane, zwłaszcza na takich obiektach jak Monte Carlo, bo jeden będzie blokował drugiego! Ale nareszcie znowu kierowcy będą ze sobą rywalizować podczas czasówki, a na tym najbardziej zależało dużej częsci kibiców. A tłok czy wzajemne blokowania tylko będą zawodników nakręcać do uzyskiwania dawania z siebie jeszcze więcej.
Pieczar
26.10.2005 04:33
Nie no super. Już gorszych kwalifikacji nie mogli wymyślić. Jak tu się połapać o co chodzi. Nie mówiąc już o tłoku jaki będzie panował na torze w pierwszej sesji (15 minut, 20 zawodników). Masakra.
mateusz
26.10.2005 04:19
Te zmiany mogliby już od sezon 2007 wprowadzić :) Mam na myśli CDG i slicki. Co do kwalifikacji... Gdyby nie paliwo na wyścig w ostatniej części były by ok.