Antonelli świadomy słabszego tempa w kwalifikacjach
Włoch aktywnie pracuje nad poprawą jazdy na limicie.
12.08.2511:34
123wyświetlenia
Embed from Getty Images
Kimi Antonelli przyznaje, że ciągle ma problemy z wyciśnięciem maksymalnych osiągów na pojedynczym okrążeniu. 18-latek zaliczył bardzo słabe Grand Prix Belgii, co popchnęło Mercedesa w kierunku przywrócenia starszej specyfikacji zawieszenia podczas rundy na Węgrzech, co przyniosło poprawę formy.
Mimo to Włoch, który zastąpił Lewis Hamiltona i był porównywany do Maxa Verstappena, przyznaje że nie opanował jeszcze do perfekcji kwalifikacji.
Antonelli uważa, że strata do George'a Russella jest mniejsza w trybie wyścigowym.
Po ostatniej porażce Mercedesa w kwestii pozyskania Maxa Verstappena, ekipa z Brackley prawdopodobnie utrzyma niezmieniony skład kierowców na 2026 rok.
Kimi Antonelli przyznaje, że ciągle ma problemy z wyciśnięciem maksymalnych osiągów na pojedynczym okrążeniu. 18-latek zaliczył bardzo słabe Grand Prix Belgii, co popchnęło Mercedesa w kierunku przywrócenia starszej specyfikacji zawieszenia podczas rundy na Węgrzech, co przyniosło poprawę formy.
Mimo to Włoch, który zastąpił Lewis Hamiltona i był porównywany do Maxa Verstappena, przyznaje że nie opanował jeszcze do perfekcji kwalifikacji.
W kwalifikacjach przyczepność jest niezwykle wysoka. Wchodzisz w zakręty o wiele szybciej niż w wyścigu. Na każdym kolejnym okrążeniu zakręty stają się jeszcze szybsze. Nie jestem jeszcze na tym poziomie, gdzie na pierwszym okrążeniu jadę na limicie- powiedział Antonelli.
Buduję swoją prędkość z czasem. Problem w tym, że kwalifikacje nie dają ci zbyt wiele czasu na pracę. Do tego limity zmieniają się wraz z warunkami. Pracujemy jednak nad tym.
Antonelli uważa, że strata do George'a Russella jest mniejsza w trybie wyścigowym.
Zarządzanie oponami jest dla mnie łatwiejsze, ponieważ nie jedziesz wtedy na limicie- wyjaśnił.
Wtedy ma się też lepsze pojęcie na temat tego ile samochód może wybaczyć.
Po ostatniej porażce Mercedesa w kwestii pozyskania Maxa Verstappena, ekipa z Brackley prawdopodobnie utrzyma niezmieniony skład kierowców na 2026 rok.
Moim celem musi być osiąganie takich samych czasów jak on- powiedział Antonelli.
Uważam, że to możliwe. George zalicza niesamowicie mocny sezon. Pokazuje, że należy do ścisłej czołówki. Zwłaszcza gdy samochód pracuje jak należy. Pokazuje wtedy na co go stać. To naprawdę mocny partner zespołowy. Gdybym był na jego poziomie pod koniec tego sonu to byłby niesamowity zaszczyt.