McLaren: przewaga Alonso jest zagrożona

Paddy Lowe twierdzi, że wciąż jest szansa na zdobycie obu tytułów
01.09.1210:15
Dawid Pytel
1426wyświetlenia

Przewaga Fernando Alonso w klasyfikacji kierowców jest narażona, ponieważ Ferrari nie posiada obecnie najszybszego samochodu. Tak twierdzi dyrektor techniczny McLarena - Paddy Lowe, który mówi, że zespół z Woking nabiera otuchy z obecnej hierarchii w Formule 1, przez co bardziej prawdopodobne jest, że rywale Ferrari będą w stanie zmniejszyć stratę do włoskiej ekipy.

Z całą pewnością nie są faworytami spośród czterech czołowych zespołów - powiedział Lowe, zapytany przez serwis Autosport o komentarze Alonso, w których stwierdził, że Ferrari posiada najwolniejszy bolid z czołówki. Daje nam to więc jakąś zachętę. Oczywiście Fernando prowadzi w klasyfikacji, ale z 25 punktami za zwycięstwo w wyścigu i bez najszybszego samochodu, są narażeni na porażkę. To okazja, którą chcemy wykorzystać.

Lowe uważa, że pozostała część sezonu sprawi, że czołówka odjedzie swoim rywalom, ponieważ zespoły niezaangażowane w walkę o tytuł mistrzowski, zaczną skupiać się na rozwoju bolidów na rok 2013. Patrząc na to, jak zbita jest stawka, niektóre zespoły, które sądzą, że pozostają w walce o tytuł, będą naciskać aż do końca - powiedział. Podejrzewam, że są zespoły poniżej tego progu, które zaczną przerzucać swoje zasoby na przyszły sezon bardziej energicznie. Myślę więc, że 3-4 zespoły zaczną odjeżdżać stawce, ale jest to trend znany z poprzednich sezonów.

McLaren przywiózł sporo poprawek na wyścig w Belgii, włączając w to nowe tylne skrzydło i przemodelowane sekcje boczne. Lowe twierdzi, że kolejne poprawki są w planach, co pozwala mu pozytywnie myśleć o tegorocznych szansach.Mamy świetny program aerodynamiczny dzięki temu, co przywieźliśmy ze sobą do tej pory, a dodatkowo będziemy kontynuować rozwój przez resztę sezonu - powiedział. W kilku poprzednich wyścigach mieliśmy jeden z najszybszych samochodów i sądzimy, że jesteśmy w dobrej sytuacji, by wygrywać wyścigi. Mimo, że mamy stratę w klasyfikacjach, wykonaliśmy wszelkie obliczenia i szacowania, więc jesteśmy zdania, że możemy znaleźć się w doskonałej sytuacji, by wciąż wygrać oba tytuły mistrzowskie.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

2
IceMan11
01.09.2012 10:45
@jpslotus72 Pytanie z serii "za milion" ;P Ja sądzę, że w walce (oprócz Ferdka ofc) będą liczyli się Vettel, Hamilton i Raikkonen (kolejność względem klasyfikacji z pominięciem Webba, który chyba w dalszej części sezonu nie będzie odgrywał znaczącej roli).
jpslotus72
01.09.2012 09:18
1 września 2012 r. Paddy Lowe odkrył Amerykę... Czyżby ktoś twierdził, że Alonso ma już tytuł mistrzowski w kieszeni? Oczywiście - w sensie "faktograficznym" ta wypowiedź nic nie wnosi, ale ma znaczenie motywacyjne - a to od jakiegoś czasu ważny punkt w strategii każdej firmy. [quote]Ferrari nie posiada obecnie najszybszego samochodu.[/quote]Ale posiada bardzo szybkiego kierowcę w świetnej formie - przynajmniej taką prezentował w pierwszej części sezonu. Wiele będzie zależało od tego, jaki będzie rozkład sił u pozostałych konkurentów - czy rywalem Alonso będzie lider jednego z zespołów, który przynajmniej o pół kroku wyprzedzi resztę czołówki, czy nadal punkty będą dzielone mniej więcej równo i kandydaci do zdetronizowania Fernando będą je sobie nawzajem "podkradali"...