Horner: Nie najlepiej poradziliśmy sobie ze zmianami technicznymi

Szef Red Bulla uważa, że zmiany przed sezonem 2012 były głównymi przyczynami słabszej formy
02.01.1319:17
Paweł Zając
2280wyświetlenia

Red Bull przyznał, że zbyt długo dostosowywał się do zmian wprowadzonych przed sezonem 2012.

Po dominacji w 2011 roku, ekipa z Milton Keynes wygrała dopiero czwarty wyścig w Bahrajnie, a w połowie sezonu Sebastian Vettel miał zaledwie jedno zwycięstwo na swoim koncie.

Później Niemcowi udało się wygrać cztery wyścigi z rzędu, które znacznie przybliżyły go do kolejnego tytułu. Wcześniej ciężko mu było nawiązać walkę z Fernando Alonso, a i McLaren wyglądał na szybszy samochód niż Red Bull.

Szef ekipy, Christian Horner, przyznał, że dostosowanie się do nowych przepisów i specyfiki opon Pirelli zajęły Adrianowi Neweyowi trochę czasu. Przed sezonem mocno zredukowano wpływ wydechu na aerodynamikę samochodu, co dotknęło nas bardziej niż innych, gdyż nasze rozwiązanie było bardziej zaawansowane - powiedział Horner. Zrozumienie tego zajęło nam trochę czasu, a różnice w oponach dodatkowo utrudniły zadanie, które stało przed Adrianem i jego zespołem. Ostatecznie udało mu się z tym poradzić i poprawić osiągi.

Przed nagłym wzrostem formy Vettela w drugiej połowie sezonu Red Bull miał na koncie dwa zwycięstwa mniej niż McLaren, jednak Horner uważa, że forma jego ekipy była lepsza niż wskazywały na to statystyki. Nawet jeśli nie wygrywaliśmy to udało nam się zdobywać sporo punktów. Powinniśmy wygrać w Walencji i to była chyba najbardziej frustrująca sytuacja. Wtedy straciliśmy nie tylko 25 punktów za zwycięstwo, ale też punkty, które zyskał wtedy Fernando. Musieliśmy sobie poradzić z pewnymi wyzwaniami, jednak znalezienie odpowiednich osiągów samochodu w końcówce sezony było kluczowe.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

15
francorchamps
03.01.2013 11:14
@zgf1 bez komentarza.. @Kamikadze2000 Jeśli chcesz, to faktycznie w urzędzie mogą przesunąć datę urodzenia.. Ale to byłoby naginanie rzeczywistości a tego nie lubie..
Kamikadze2000
03.01.2013 05:57
@francorchamps - gratulacje. Podobno w przypadku takich rozwiązań, dziecko jest "przenoszone" na 1 stycznia. Czy to prawda? :) A co do RB8 - nie był bolid marzeń. Ani nie najszybszy, ani nie najbardziej niezawodny. Ale był równy i to dało sukces. Wiele jednak stracili po utracie swojego atutu.
zgf1
03.01.2013 01:26
[quote="francorchamps"]A mi 31.12 urodziła się Córka i się tym nieomieszkam pochwalić :)[/quote] Szczere wyrazy wspolczucia :(
evo24
03.01.2013 11:48
Topiący się alternator;)) toż to jego bezczelna wian
francorchamps
03.01.2013 10:39
@jpslotus72 Ano jesteśmy rodziną :) Hmmm.. Najgorsze że chyba w tym roku nie pojadę pierwszy raz od niepamietam kiedy do Belgii na GP :/ Ale cóż, są rzeczy ważne i ważniejsze ...
jpslotus72
03.01.2013 10:13
@francorchamps [quote="francorchamps"]A mi 31.12 urodziła się Córka i się tym nieomieszkam pochwalić :)[/quote]Na imię dasz jej Spa i będzie używała perfum Eau Rouge?... :) No przynajmniej Ty zrobiłeś w tym sezonie coś sensownego - niech się schowa Newey. Niech nam zdrowo rośnie ta Twoja Formuła. :) Przepraszam za trochę prywaty w temacie - ale w końcu też jesteśmy Rodziną.
francorchamps
03.01.2013 10:10
@Angulo 10/10 Masz chłopie rację..
Angulo
03.01.2013 09:46
[quote]Powinniśmy wygrać w Walencji i to była chyba najbardziej frustrująca sytuacja. Wtedy straciliśmy nie tylko 25 punktów za zwycięstwo, ale też punkty, które zyskał wtedy Fernando. [/quote] Równie dobrze McLaren może powiedzieć, że stracił 25 punktów w Hiszpanii, Singapurze i Abu Zabi, 18 we Włoszech i Brazylii i mase mniejszych punktów po drodze... Prawda jest taka, że gdyby nie lamerstwo McLarena to Red Bull mógłby zapomnieć o tytułach.
mlospeed
03.01.2013 08:46
[quote="francorchamps"]A mi 31.12 urodziła się Córka[/quote] GRATULACJE :))
francorchamps
03.01.2013 07:58
Faktycznie... Trzecie Mistrzostwo Świata pod rząd jest tego najlepszym potwierdzeniem :) A mi 31.12 urodziła się Córka i się tym nieomieszkam pochwalić :)
5cuderi4
02.01.2013 10:12
@seba_d, dlatego wspomniana została Walencja.
seba_d
02.01.2013 08:43
jakby nie było alternator też popsuł im sporo krwi.
+AS+
02.01.2013 07:41
@jednooki_cyklop Przeciez to wina Tuska!
jednooki_cyklop
02.01.2013 07:06
Wyrzućcie Neweya, to jego wina. :)
Ferrarif1
02.01.2013 06:44
bardzo duże były te zmiany .... chodziło o tylko dyfuzor ;D