Mercedes zaprezentował silnik na sezon 2014

Niemiecki producent pozwolił posłuchać nowej jednostki kilku dziennikarzom
11.01.1316:46
Paweł Zając
5916wyświetlenia

Mercedes zaprezentował dziś silnik, który będzie używany w Formule 1 od sezonu 2014.

Nowa jednostka cały czas przechodzi testy na hamowni w Brixworth, jednak Mercedes uważa, że pierwsze wyniki pracy z nowymi silnikami wskazują, iż wraz z wejściem w życie nowych przepisów rozpocznie się ekscytująca era wyścigów Grand Prix.

Andy Cowell, dyrektor zarządzający Mercedes AMG High Performance Powertrains, odrzucił obawy o słabe brzmienie nowego silnika i spodziewa się dodatkowych emocji dla fanów oraz nowych wyzwań dla kierowców. Będą one głośne, myślę, że brzmią słodko - powiedział Brytyjczyk. Częstotliwość będzie wyższa, a z turbosprężarką kręcącą się z prędkością 125 000 obrotów na minutę na pewno będzie głośno. Kiedy stoi się obok niego na hamowni to potrzebne są zatyczki do uszu.

Wprowadzą one nową jakość do wyścigów. Kierowcy będą musieli jak najlepiej wykorzystać samochód i dostępne paliwo. Ponadto moment obrotowy nowych silników będzie znacznie większy, zwłaszcza na wyjściach z zakrętów. Samochody będą miały więcej mocy niż przyczepności, a to jest to co wszyscy lubimy. F1 znów powróci do czołówki jeśli idzie o wykorzystanie nowych technologii.

Szef techniczny Red Bulla, Adrian Newey, uważa, że nowe silniki będą decydującym czynnikiem w sezonie 2014. Cowell twierdzi natomiast, iż jest jeszcze zbyt wcześnie aby ocenić wpływ silników na rywalizację, jednak jest przekonany, że rola dostawcy silników będzie dużo ważniejsza niż obecnie. Silniki znów będą miały wpływ na wyścigi, jednak tego w jakim stopniu, dowiemy się dopiero w 2014 roku. Na pewno jednak będzie on większy niż teraz.

Nowa jednostka napędowa nadal będzie produkowała 750 koni mechanicznych, jednak większa część tej mocy ma pochodzić z systemów odzyskiwania energii. Obecny KERS podczas każdego okrążenia daje 80 koni przez 6,7s. W 2014 roku ERS ma dostarczyć 161 koni przez 33,3 sekundy. Dziś trudno jest być szybkim bez KERS, w 2014 roku bez ERS nie będzie dało się ścigać - twierdzi Cowell.

Warto również dodać, że podczas dzisiejszej prezentacji kilku dziennikarzy miało okazję posłuchać nowego silnika. Jonathan Noble z Autosportu zapewnia, że nie powinniśmy się bać o jego dźwięk. Tak, piskliwy krzyk silnika V8 dobijającego do limitera zniknie, jednak nowe, głębsze brzmienie, na pewno nie rozczarowuje. Nadal brakuje ostatecznego wykończenia, które pojawi się po zamontowaniu silnika w samochodzie i podłączeniu wydechu, jednak nikt z obecnych nie chciał polemizować z Andy Cowellem określającym nowe brzmienie jako słodkie. Fani nieprędko usłyszą nowy dźwięk, gdyż mogłoby to zdradzić pewne szczegóły konkurencyjnym dostawcom, jednak powinni oni spać spokojnie, gdyż nie ma o co się martwić. Zatyczki do uszu nadal będą potrzebne.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

25
Kar
22.01.2013 05:46
@lispir - W roku 1986 turbodoładowane silniki 1,5 l w czasie wyścigów osiągały około 900 KM. Dodatkowo podaje się, że z silnik BMW M12/13 o tej samej pojemności, w czasie kwalifikacji zapewniał 1300 KM. Moc 750 jest, więc wynikiem regulaminu, a nie możliwościami technologicznymi.
SirKamil
12.01.2013 10:16
Historia nowych silników będzie bazowała na przypadku z V8. Wszystkie obecne silniki to zmrożone jednostki z 2006, rzecz jasna przystosowywane, ulepszane za zgodą FIA w obszarach "redukcji kosztów i bezawaryjności" czyli głównie mocy i spalania. W nowych silnikach podejście będzie lekko zliberalizowane.
Asmodeus
12.01.2013 10:12
@Kamikadze2000 oby nie powrócił :) koniec tych aerobredni, czas na silniki, to wyścigi samochodów, nie samolotów :)))
lispir
12.01.2013 09:24
Te 750 KM to tylko umowna graniczą, którą zespoły na spokojnie przekroczą już samym silniku.Chyba że FIA zakazie większej mocy z silnika, to będzie zabicie wyścigu technologicznego, którego sama FIA chciała.
jednooki_cyklop
11.01.2013 10:26
Czyli zasady dotyczące silników będą w miarę podobne do tych dotyczących bolidów. Ten sam bolid przez cały sezon, z możliwością tylko pewnych zmian.
Kamikadze2000
11.01.2013 09:36
Sądzę, że gdy tylko dojdą do ładu z tymi jednostkami, przepis "zamrożenia" powróci. ;)
Kajt
11.01.2013 09:36
W ostatnim numerze F1 racing wspomniane było, że silniki będą mogły być rozwijane, ale z roku na rok. Przed każdym sezonem jednostka napędowa oddawana będzie do homologacji i zmiany w niej będą mogły dotyczyć tylko niektórych obszarów; nowa jednostka będzie mogła pojawić się dopiero w kolejnym sezonie.
Karol24
11.01.2013 09:03
Z tego co kiedyś czytałem to ma byc rozwój silników w czasie 2014 roku, ale w mocno ograniczonych obszarach. Głównie ERS będzie mógł być rozwijany.
ahn
11.01.2013 07:38
Ciekawe kto zyska na zmianie silników. Mercedes teoretycznie ma najwięcej do stracenia bo ich silnik jest chyba najlepszy (szczególnie przy wysokich obrotach). Renault też wcale nie ma złego silnika, jest najmniej paliwożerny i dość 'elastyczny' w ustawianiu i różnych sztuczkach ;) A Ferrari? Oni chyba mogą zyskać najwięcej przy zmianie. Osobiście stawiam jednak na to, że to Merc będzie miał najlepszy silnik (wróżenie z fusów :P)
Gilles
11.01.2013 07:13
nie no wszystko się zapowiada fajnie... tylko poco te KERS'y ERS'y i inne DRS'y... jakoś dźwiękiem pojemnością czy maksymalnymi obrotami nigdy się nie przejmowałem.. silnik ma mieć moc i moment a jakie bedę inne jego parametry to nie ważne...
pablonzo
11.01.2013 07:11
Silniki na pewno będą musiały być rozwijane. Wiadomym jest, że takie motory w F1 w pierwszej fazie nie będą zbyt wytrzymałe (chociaż kto wie?) więc zwłaszcza producenci będą je często modyfikować, a czy zespoły będą mogły pogrzebać? może troszkę, ale z głębokim żalem wątpię :(
TAFiT
11.01.2013 07:02
@ICEman Jeśli chodzi ci o drogowe silniki AMG-Merc, mają 6.2l pojemności. ;) Co do tematu - nie mogę się doczekać brzmienia nowych jednostek. Dobrze by było dla sportu, gdyby rzeczywiście wyniki zespołu zależały także od silnika, a rozwój jednostek nie był zabroniony. Zdaje się, że silniki będą mogły być rozwijane w trakcie sezonu, przynajmniej częściowo, ale pewny nie jestem.
Kamikadze2000
11.01.2013 06:44
Oby Renault było lepsze. :))
pablonzo
11.01.2013 06:44
@FelipeF1. Dzięki. Motor prezentuje się na prawdę dobrze. No i ta turbinka też wygląda fajnie :D Przy tak wysokich obrotach silnika i turbinie, brzmienie na pewno będzie baaaaardzo dobre. Jednak tak jak większość wolałbym V10 albo V12, im większe, tym lepsze.
pablonzo
11.01.2013 06:29
Macie może jakieś większe zdjęcie tego silnika a nie taką miniaturkę?
ICEman
11.01.2013 05:09
piski V8 nazwał bym to brakiem głebokiego brzmienia jest spowodowane tym że pojemność silnika jest dość niska tylko 2.4. Normalne V8 dajmy na to silniki AMG-Merc mają 6.8 L pojemnosci i sa to najleipej brzmiace silniki. Obecnie w F1 moc w km przewyższa moment obrotowy Nm w nowych V6 będzie odwrotnie ze względu na turbo moment obrotowy zwiekszy się nawet dwukrotnie
Mastah
11.01.2013 05:04
@krzysiek_aleks Niekoniecznie. Może być tak, że rozwój niektórych części będzie dozwolony, ale równie dobrze może być całkowite zamrożenie rozwoju silnika. Zobaczymy.
Ralph1537
11.01.2013 05:01
dziwnie wygląda ten silnik, dali by lepiej jak brzmi...
krzysiek_aleks
11.01.2013 04:40
@Mastah Ni mniej ni więcej, że po 1 marca 2014 grzebanie w silnikach będzie zabronione.
Mastah
11.01.2013 04:28
Do 1 marca 2014 roku producenci mają czas na wysłanie jednostek do homologacji, cokolwiek to oznacza.
Aros
11.01.2013 04:27
Wygląda jak minigun. Nawet celownik ma.
Falarek
11.01.2013 04:13
Wygląda ładnie :)
Gie
11.01.2013 04:11
Czy przez sezon 2014 producenci będą mogli "grzebać" przy silnikach? Zmieniać je? Czy to co pojawi się na pierwszym GP będzie przez cały sezon?
Jacobss
11.01.2013 04:04
No, nareszcie wraca normalna F1 z rozwojem silnikow. Nie ten absurd zamrozenia lat 2006-2013. Uff.. Oczywiscie wolalbym powrot V10 i V12, ale wole juz te V6 z Turbo i ERSem, niz te bzyczki V8.