GP Australii: wypowiedzi przed weekendem (7)

@reamoon Tak, uważam, że Williams jest konkurencyjny. Nie na miarę seryjnych zwycięstw, ale okolice podium? P5? Jak najbardziej możliwe. Williams wywarł na mnie większe wrażenie od Saubera. Kto nie chwalił RBR? Ile było pozytywnych komentarzy odnośnie Lotusa? A Mercedesem nikt się nie przejmował do czasu ostatnich dwóch dni... Najpierw byli średni, a teraz nagle mają walczyć o MŚ, bo zrobili dwa szybkie okrążenia? A Ferrari? Ferrari od 2008 to jedna wielka niewiadoma. Chyba, że ktoś wierzy w teksty "200 razy lepszy"... Tylko RBR i Lotus od rozpoczęcia testów do ich końca wyglądali stabilnie. Inne zespoły raz tak, raz siak - niech Mercedes będzie tu przykładem. Czy uważam, że mam zupełną rację? Aboslutnie nie. Podobnie też nie uważałem rok, czy dwa lata temu, gdy moje przewidywania potwierdziły się.

@IceMan11 Równe czasy okrążeń? Williams miał bardzo równe czasy okrążeń podczas symulacji. Też jest szybki? O domniemanej równości czasów nie możemy za bardzo podyskutować bo za mało symulacji wyścigów było dokonanych. W tym roku testy nie pokazały za wiele. A raczej zespoły starały się nic nie pokazać. No może oprócz Mercedesa :) I te wszystkie przewidywania co do kolejności w stawce są jedynie: a) pobożnymi życzeniami fanów poszczególnych zespołów b) stawianiem na.... kogoś tam bez żadnego umotywowania c) stawianiem na... kogoś tam z umotywowaniem typu: bo oni są od trzech lat mocni to i w tym roku będą albo bardzo szybko rozwijają się w ciągu sezonu to będą mocni albo należy im się pierwszeństwo z powodów historycznych albo podoba mi się ich bolid itp. A ja wierzę w słowa, chyba Tomazisa, że w Australii mogą się niektórzy zdziwić ;)

@reamoon Równe czasy okrążeń? Patrz dalej na śrubowanie czasów, które zaprezentował Mercedes. PS. Również stawiam RBR i Lotusa obok siebie. Do nich dochodzi McLaren, który ten sezon może już spisać na straty.

[quote="Jacobss"]Stawiam na ostra walke RBR z Lotusem. Jedyne ekipy, ktore blyszczaly na testach. [/quote] A to błyszczenie to czym się uwidaczniało? Świecącą farbą na bolidach czy wyglansowanymi felgami?

Ja stawiam na Lewisa i zdania nie zmienie ;)

Typy? Stawiam na ostra walke RBR z Lotusem. Jedyne ekipy, ktore blyszczaly na testach. Ferrari i Mercedes zaraz za nimi, a potem dopiero McLaren. Pewnie bedzie walka Raikkonen-Vettel, ktora wygra niestety Seb z racji lepszego samochodu i strategow. To moje typy ;). Pewnie i tak sie myle.

@Matti1705 Równo? A co powiesz na to? Ja urodziłem się 17 marca ;)

Sezon 2013 rozpoczyna się 17 Marca równo 2 miesiące przed moimi 19 urodzinami :) Ciekawe kto wygra w Australii :) Jakie są wasze typy? :) Pozdro dla wszystkich :)

@AMG GP - otóż postawiłem na nich w 2012r. Nie pomyliłem się w kwestii szybkości - byli najszybsi. Ale w innych kwestiach już stanowczo zawiedli. @jednooki cyklop - ten kierowca za dużo nie zdziała, jeżeli zespół nie zacznie pracować, jak należy. A ja szczerze wątpię w ich sukces w końcowej klasyfikacji. Pojedyncze wyniki na preferowanych pętlach - owszem, ale na przestrzeni sezonu ich szanse są złudne. W zeszłym roku też błyszczeli na testach. Sezon szybko zweryfikuje ich możliwości. Przeproszę, jeżeli będę się mylił, ale na chwilę obecną nie wierzę w to, by mogli coś zdziałać na przestrzeni sezonu. @AMG GP - Brawn GP wstrzelił się w przepisy w 2009r., jak Ducati w 2007r. w osiemsetki. Potem było tylko gorzej. @iceneon - nie miałbym nic przeciwko. ;)

Myślałem że te 4 miesiące będą się strasznie ciągnęły. a został już tylko tydzień.

Kamikadze2000@ Mclaren który rozwija najlepiej samochód zawsze jest jako faworyt według Ciebie ale od 1998 nie zdobli Mistrza konstruktorów coś jest nie tak.... za to Ferrari i lotus niegdyś jako Renault F1 team 2005, 2006 mieli majstra Ferrari co tu pisać 2000, 2001, 2002, 2003, 2004, 2007, 2008 nawet niegdyś zespół złożony z resztek hondy jako Brawn GP 2009 Mistrzostwo wiec nie pisałbym głupot że Mercedes nie jest zespołem godny mistrzostwa jak Brawn był (i nie uważałbym że było to szczęście albo jakiś cud tym bardziej że mają niezłych techników i większy budżet. Zresztą statystki mówią swoje. Mclaren Red Bull Ferrari Lotus Mercedes Williams a nawet Sauber może nas zaskoczyć! i chciałbym widzieć 5 a nawet 6 zespłów walczących Majstra!

Trochę mnie śmieszą dwie powyższe wypowiedzi dot. Ferrari. Czy Wam się to podoba czy nie Ferrari jest aktualnym wicemistrzem świata. IMHO w klasyfikacji konstruktorów raczej wygra RB, a największym zagrożeniem może być właśnie Ferrari, pod warunkiem, że Massa utrzyma formę.

@Kamikadze2000 Oczywiście możemy na razie tylko zgadywać, ale myślę, że McLaren mógł sobie strzelić w stopę tą nową koncepcją bolidu. RBR wydaje się być bardzo mocny, ale nie przekreślałbym Mercedesa ani Lotusa. Mercedes to teraz niemal zupełnie inny team, ze świetnym kierowcą w bolidzie, a Lotus to w końcu nie tacy znowu dawni mistrzowie świata, potrafią wygrywać i mogą wskórać coś więcej, a symulacja wyścigu w ich wykonaniu była bardzo mocna :) Zapomniałem kompletnie o Ferrari, ale szczerze, nie mam pomysłu, gdzie ich umieścić ;)

McL będzie poza zasięgiem, jeżeli tylko ich konstrukcja będzie bezawaryjna i nie problematyczna w rozwoju. Tylko RBR może im zagrozić - jest szansa, że po problematycznym RB8, RB9 będzie dużo lepszy. W końcu ewolucja. :) Te dwa zespoły będą walczyć o majstra. Ferrari nie ma szans z tą konstrukcją. Mercedes to nie jest zespół godny mistrzostwa - stać ich jedynie na pojedyncze wyskoki. Lotus tak samo nie wytrzyma tempa rozwoju. A reszta nie ma szans na dorównanie tempa. Tak to widzę. ;)

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Pań z okazji dnia kobiet! Fajnie się czyta wypowiedzi przed weekendem pierwszego GP, ot takie.. nie męczące :)

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/537567_480492612017788_1000991517_n.jpg

Fajnie znów zobaczyć takiego newsa, tęskniłam za tym... Teraz dopiero czuję, że Australia już za chwilę. Nawet Brembo zrobiło już jak zawsze przed GP tą swoją krótką analizę. O rany, to naprawdę się zaczęło :) http://www.youtube.com/watch?v=TbWHAS7Ck88

No nareszcie. Prawdę powiedziawszy to szybko zleciał mi ten czas :D

@Campeon No to gratuluje zapału. Dzięki McLarenowi od mniej więcej września 2012 oglądanie wyścigów stało się dla mnie już tylko obowiązkiem, a nie przyjemnością, a dwóch ostatnich wyścigów już w ogóle nie oglądałem. Nadchodzący sezon też jakoś w ogóle mnie nie cieszy, czuję się tak samo jakby do GP Australii było 109 dni, a nie 9.

Nawet jeśli to jest powtarzana paplanina, to w przypadku pierwszego wyścigu, kocham czytać tę paplaninę...

Pierwsze zwycięstwo Caterhama w tym sezonie - jako pierwsi otworzyli usta przed pierwszym weekendem... :) Pic, "stary wyga", mówi o konkretach (tor, docisk, przyczepność) - "zielony" jeszcze van der Garde o marzeniach... :) No tak - marzeniami można żyć do pierwszego startu, później trzeba zejść z obłoków i mocno trzymać się toru. (A ja mam zawsze najlepszy prezent - pierwszy wyścig wypada w pobliżu moich urodzin; niedawno trafili dokładnie, w tym roku bardzo blisko... O niczym innym nie marzę. :)

Zaczęło się raczej lanie wody i słodzenie :). Wypowidzi podobne do zeszłorocznych, jak i przy każdym wyścigu z małymi różnicami.

oooo zaczęło się ;) i coś czuję że najpopularniejszym wyrażeniem będzie 'nie mogę się doczekać' :D