Vergne oraz Kwiat kierowcami Toro Rosso w sezonie 2014
Rosjanin zastąpi we włoskiej ekipie Daniela Ricciardo
21.10.1321:58
5228wyświetlenia
Zespół Toro Rosso oficjalnie potwierdził swój przyszłoroczny skład kierowców, który uzupełnili Jean-Eric Vergne oraz Daniił Kwiat.
Vergne startuje dla Toro Rosso od 2012 roku. Francuz w tym czasie wywalczył 29 punktów, a jego najlepszym rezultatem było szóste miejsce w tegorocznym Grand Prix Kanady. Kwiat natomiast ściga się w tym sezonie w serii GP3, gdzie obecnie jest wiceliderem, ze stratą dziewięciu punktów do pierwszego Facu Regalii. Rosjanin startował również w Mistrzostwach Europy Formuły 3, aczkolwiek występował tam gościnnie, przez co nie były mu przyznawane punkty.
19-latek zajmie w ekipie Toro Rosso miejsce Daniela Ricciardo, który został zakontraktowany na przyszły sezon przez zespół Red Bull Racing. Dzisiejsza informacja o zatrudnieniu Rosjanina jest sporą niespodzianką, ponieważ w roli faworyta do objęcia tej posady był wymieniany bardziej doświadczony Antonio Felix da Costa, startujący w tym roku w World Series by Renault.
Zawsze kiedy wsiadał do samochodu, jego wysiłek był niezwykły- powiedział Dr Helmut Marko, doradca ekipy Red Bull Racing.
Jeżeli młody kierowca demonstruje talent, pasję oraz wysoką etykę pracy, to trzeba dać mu szansę. Właśnie z tego powodu postawiliśmy na Kwiata.
To fantastyczna wiadomość, moje marzenie się spełniło i chcę bardzo podziękować Red Bullowi oraz Toro Rosso za danie mi tej szansy- oznajmił Daniił Kwiat.
Odkąd rozpocząłem starty w kartingu, zawsze chciałem wejść do Formuły 1 i mój cel stanie się w przyszłym roku rzeczywistością. Miałem już możliwość nawiązania współpracy z Toro Rosso podczas testów młodych kierowców. Fakt, że mieszkam we Włoszech, pomoże mi bardzo szybko stać się częścią zespołu.
Warty odnotowania jest fakt, iż Kwiat póki co nie posiada superlicencji, która upoważnia do startów w Formule 1. Rosjanin podczas ostatnich testów młodych kierowców na torze Silverstone, przejechał za kierownicą bolidu STR8 zaledwie 130 kilometrów, podczas gdy wymagane jest 300.
KOMENTARZE