Horner: Yamamoto w tej chwili nie spełnia kryteriów Toro Rosso
Brytyjczyk chwali jednak 31-latka za osiągi zaprezentowane w treningu na Suzuce.
11.10.1910:31
1490wyświetlenia
Embed from Getty Images
Christian Horner wykluczył możliwość zatrudnienia Naokiego Yamamoto przez Toro Rosso na sezon 2020.
31-latek dołączył do stajni z Faenzy na czas weekendu Grand Prix w Japonii, biorąc udział w pierwszej sesji treningowej. Yamamoto uzyskał siedemnasty wynik gorszy tylko o 0,1 sekundy od kolejnego Daniiła Kwiata, który także prowadził bolid STR14.
Pomimo dobrej postawy Japończyka, który na co dzień związany jest z Hondą, Christian Horner zaprzeczył, jakoby był on brany pod uwagę przez Toro Rosso w kontekście sezonu 2020.
Z kolei Yamamoto zapytany o swoje odczucia po pierwszym piątkowym treningu, odpowiedział:
Christian Horner wykluczył możliwość zatrudnienia Naokiego Yamamoto przez Toro Rosso na sezon 2020.
31-latek dołączył do stajni z Faenzy na czas weekendu Grand Prix w Japonii, biorąc udział w pierwszej sesji treningowej. Yamamoto uzyskał siedemnasty wynik gorszy tylko o 0,1 sekundy od kolejnego Daniiła Kwiata, który także prowadził bolid STR14.
Pomimo dobrej postawy Japończyka, który na co dzień związany jest z Hondą, Christian Horner zaprzeczył, jakoby był on brany pod uwagę przez Toro Rosso w kontekście sezonu 2020.
Wykonał bardzo dobrą pracę podczas swojej pierwszej sesji w bolidzie Formuły 1. Uważam, że świetnie się tu odnalazł. Miał tutaj karierę pełną sukcesów, zarówno w bolidach jak i w GT z Jensonem [Buttonem]. W tej chwili jednak nie spełnia kryteriów, ale zdecydowanie warto było mu dziś dać szansę i przyjrzeć się. Nie znam dokładnego planu działania Toro Rosso, ale zazwyczaj korzysta się na początku z identycznych ustawień w obu bolidach, więc wykonał naprawdę solidną robotę- powiedział Horner.
Z kolei Yamamoto zapytany o swoje odczucia po pierwszym piątkowym treningu, odpowiedział:
Moc jest niesamowita. Jestem bardzo zaskoczony. Nigdy nie poczułem czegoś takiego, więc jest to największa różnica pomiędzy Super Formułą i Super GT. Chciałem uzyskać lepszy rezultat. Jestem kierowcą wyścigowym i taka pozycja mnie nie satysfakcjonuje. Najważniejsze jednak było zachowanie bolidu w jednym kawałku i przekazanie informacji dla zespołu. Życzę im dobrego wyniku w ten weekend, a zwłaszcza Pierre'owi, który przekazał mi swój bolid i jestem mu za to wdzięczny- dodał Japończyk.