Barrichello głęboko rozczarowany
"Ale nadal mam nadzieję, że wszystko jakoś się ułoży i będę mógł wygrywać z tym zespołem"
24.03.0612:00
1077wyświetlenia
Był kierowca Ferrari, Rubens Barrichello, mówi, że jest głęboko rozczarowany pechowym początkiem sezonu po przejściu do zespołu Hondy.
"Nie spodziewałem się, że tak to wyjdzie", powiedział Brazylijczyk niemieckim mediom, "ale nadal mam nadzieję, że wszystko jakoś się ułoży i będę mógł wygrywać z tym zespołem".
Postawa Rubensa w Bahrajnie i Malezji była tak słaba, że zespół postanowił ściągnąć go do Europy na odbywające się w tym tygodniu testy na torze Vallelunga.
Mimo to 33-letni Barrichello znalazł ostatnio czas na wypowiedzenie się w czasopiśmie TV Movie o swoim byłym partnerze, siedmiokrotnym Mistrzu Świata Michaelu Schumacherze.
"Nazwałbym go przyjacielem, nawet jeśli nie telefonujemy do siebie codziennie", powiedział Barrichello.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE