Lauda: Fisichella powinien walczyć o tytuł mistrzowski

"To jest najbardziej odpowiedni moment dla Fisichelli, aby rozpocząć walkę o Mistrzostwo Świata"

24.03.0612:21

Mariusz Karolak

859wyświetlenia

W opinii trzykrotnego Mistrza Świata Niki Laudy rok 2006 jest dla Giancarlo Fisichelli ogromną szansą, aby awansować na szczeblu Formuły 1.

Austriak w wypowiedzi dla magazynu Kicker stwierdził, iż aktualna sytuacja Rzymianina w zespole Renault jest perfekcyjna, wobec planowanego odejścia z zespołu Hiszpana Fernando Alonso. Fisichella pozostaje bowiem jak na razie w cieniu urzędującego Mistrza Świata.

Zwycięstwem w Grand Prix Malezji Fisichella zdementował pogłoski, jakoby Alonso był faworyzowany przez szefa zespołu Flavio Briatore oraz że przejście młodego Hiszpana do zespołu McLaren z końcem tego sezonu ma jakieś większe znaczenie w układach panujących w Renault.

"Renault ma teraz jednego kierowcę, który z końcem sezonu opuszcza ekipę oraz drugiego, który liczy na pozostanie w zespole" - dodał Lauda. "To jest najbardziej odpowiedni moment dla Fisichelli, aby rozpocząć walkę o Mistrzostwo Świata".

Alonso i Fisichella są związani z Renault tylko do końca tego sezonu. Hiszpan ma już zapewnione starty na rok 2007 w zespole McLaren. Natomiast Włoch, dla którego jest to już drugi sezon we francuskim zespole, prawdopodobnie nadal chciałby kontynuować w nim swoją karierę.

Źródło: F1Editorial.com

Nowszy Starszy

Sześć tygodni piekła - historia wypadku Laudy na Nurburgringu20.05.2020

Tłumy ludzi pożegnały w Wiedniu Nikiego Laudę29.05.2019

F1 uczci pamięć Nikiego Laudy podczas GP Monako24.05.2019

W środę odbędzie się ceremonia pogrzebowa Nikiego Laudy24.05.2019

Niki Lauda nie żyje21.05.2019

KOMENTARZE

adams

25.03.2006 08:25

W Ferrari to są prosiaki.Fajny włoski kierowca a oni zawsze na złość nie chcieli Fisi

adams

25.03.2006 08:24

Tak pojedzie jak mu Briatore pozwoli.

troni

24.03.2006 08:34

zycze Fisichelli jak najlepiej tylko caly czas mam w pamieci to ze on moze pojechac doskonaly wyscig a nastepne 3 przespac...oby nie w tym sezonie

Witek

24.03.2006 05:36

Posunę się o krok dalej, niż Lauda i powiem, że Fisichella będzie albo przed Alonso, albo o jedno miejsce za nim. Fisichella to kierowca, który potrafi pojechać fenomenalnie- pewnie, szybko, baardzo agresywnie. W tym sezonie nie dostrzegam (wykreowanego w 2004 roku) tzw. gładkiego stylu jazdy Fisico. I to jest wg. mnie klucz do mistrzostwa. Musi jeździć fenomenalnie, fenomenalnie i jeszcze raz fenomenalnie. Wiem, że go na to stać! Ron Dennis powiedział kiedyś takie słowa: "Ayrton Senna jest jak pełnokrwisty rumak, który ma w żyłach wolność. Nie może być skrępowany i chodzić w szeregu. To przeczy jego naturze. Musimy nakierować go nieco i DAĆ MU WOLNOŚĆ. Wtedy pogna co sił przed siebie i osiagnie rezultaty, których nikt by się po nim nie spodziewał i które zmiażdżą konkurencję"..................

Pussik

24.03.2006 05:16

Musi sie mocno postarać i równo jeździć. Nie trzeba ciągle wygrywać. Zauważcie, ze Fisico jednak na ogól robi minimalnie gorsze czasy od Alonso. Anyway, w stawce nie jest tylko Renault. Ale jak już ma wygrac tne zespół to wole widzieć 1. Fisichella niż 1. Alonso.

Maximus

24.03.2006 01:12

Wierzę, że Fisico jest w stanie sięgnąć po tytuł. Jak nie w tym to w następnym sezonie. Po ostatnim zwycięstwie pokazał co potrafii i może liczyć na większe wsparcie zespołu. Może wreszcie nadszedł dla Giancarlo "ten moment"...

LAUDA

24.03.2006 01:02

niki jak zwykle dobrze mówi...ale czy fisi po swoim 3 zwycięstwie w życiu zdoła wywalczyć tytuł?? poczekamy... zobaczymy...