GP Wielkiej Brytanii: Hamilton najszybszy w drugim treningu

Drugi trening przed GP Wielkiej Brytanii stawiał przed wieloma kierowcami spore wyzwanie. Biorąc pod uwagę, jak ciężko prowadziły się bolidy środka stawki, ekipy miały nad czym pracować. Dodatkowo pierwsza sesja została nieco skrócona przez wypadek Felipe Massy, więc zapowiadał się intensywny trening.

Zaraz po zapaleniu się zielonego światła na pętli toru Silverstone pojawiła się spora grupa kierowców z Chiltonem na czele. Tymczasem w garażu Williamsa ciągle trwały pracy nad doprowadzeniem do stanu używalności bolidu Felipe Massy. Bardzo szybko kierowcy zaczęli wykręcać czasy, przy okazji tasując się na czele tabeli. Początkowo najdłużej utrzymywał się na nim Button, z wynikiem 1:37,414. W bolidzie Vettela doszło do problemu z prawym przednim hamulcem, co mechanicy starali się jak najszybciej wyeliminować.

Buttona poprawił Bottas, oraz chwilę później Alonso, który wykręcił wynik 1:36,024. W dalszym ciagu wielu kierowców informowało o problemach z balansem bolidów, szczególnie negatywnie wypowiadał się Romain Grosjean. W tym czasie Rosberg poprawił czas Alonso, a następnie wszystkich przebił Hamilton z wynikiem 1:35,424. Vettel po szybkiej naprawie wskoczył na czwarte miejsce ze stratą sekundy do Hamiltona.

Pierwszym kierowcą na pośredniej mieszance był Ericsson, a jeszcze na twardej dobrze zaprezentował się Ricciardo, wskakując na drugie miejsce i tracąc zaledwie 0,087 do Anglika w Mercedesie. Szwed dzięki ogumieniu wskoczył na 19 pozycję, a w jego ślady poszedł Gutierrez, wskakując na szóstą pozycję. Na torze pojawił się również Massa, którego bolid ostatecznie odbudowano na godzinę przed końcem treningu.

Z czołówki pierwszym kierowcą na pośrednich gumach był Magnussen, ale poprawił się zaledwie o 0,4 sekundy, jednak później dołożył kolejne 0,4. Romain Grosjean zaliczył sporą wycieczkę poza tor, po czym zjechał do boksu z mocno zabrudzonymi oponami. Podobnie na pośredniej mieszance poszło kierowcom Mercedesa, którzy poprawili się o niemal sekundę. Teraz Hamilton Meldował się wynikiem 1:34,508.

Zaraz z początkiem symulacji wyścigowych problem z silnikiem spotkał Hamiltona, który zatrzymał się w pierwszym sektorze, donosząc przez radio, iż silnik po prostu się wyłączył. Rosberg w tym czasie kręcił okrążenia z czasami 1:39. Większość kierowców zdecydowała się na symulacje z pośrednią mieszanką, jednak inaczej postąpili Bottas, Grosjean i Vergne, którzy wyjechali na twardych oponach.

Do bardzo dziwnej awarii doszło w bolidzie Vergne'a, któremu odpadło przednie lewe koło, Na szczęście Francuz zatrzymał się zanim całkowicie zeszło z piasty. Równie dziwną awarię zaliczył Bottas, któremu nagle odpadła część pokrywy silnika, pozostawiając solidną wyrwę.


Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 34°C
Temperatura powietrza: 21°C
Prędkość wiatru: 6,9 m/s
Wilgotność powietrza: 57%
Sucho