Awaria sensora zmiany biegów źródłem problemów Ogiera w Rajdzie Francji

Kierowca VW został także ukarany za zbyt wczesne wyruszenie na trasę 3. odcinka specjalnego
03.10.1414:55
Nataniel Piórkowski
793wyświetlenia

Poranna awaria sensora odpowiadającego za zmianę biegów doprowadziła do utraty przez Sebastiena Ogiera szans na wywalczenie drugiego w karierze tytułu rajdowego mistrza świata przed swą domową publicznością.

Volkswagen wymienił wadliwy sensor w trakcie południowego serwisu. Z uwagi na karę za zbyt wczesne wyruszenie na trasę trzeciego odcinka specjalnego, Francuz tracił przed czwartą piątkową próbą aż 8min26sek do rywala w walce o tytuł i kolegi z niemieckiego zespołu - Jari-Matti Latvali.

Ogier, który zdawał sobie sprawę że do przypieczętowania mistrzostwa wystarczyłoby mu zwycięstwo w rajdzie i najszybszy czas na PowerStage, zdradził: Mój rajd jest już teraz całkowicie skończony. Jedyne co mogę robić to czekać na PowerStage. To będzie długie oczekiwanie.

Opisując problem lider klasyfikacji generalnej powiedział: Obróciłem samochód na śliskiej nawierzchni jednego z nawrotów i krótko po tym straciłem całą moc. Nie wiem na czym polegał problem. Zatrzymałem się by wymienić złączkę, tak jak rok temu w Grecji, ale to nie ona była źródłem awarii. Kontynuowałem jazdę i po kilku kilometrach zacząłem rozumieć jak pracuje silnik. Teraz jesteśmy zbyt daleko i prawdę mówiąc trudno będzie znaleźć motywację. Jeśli chodzi o karę czasową, to musicie zapytać o nią drugą stronę samochodu, mojego pilota. To on odpowiada za czas.

Pilot Ogiera - Julien Ingrassia przyznał: Gdy dojechaliśmy do mety drugiego odcinka próbowaliśmy radzić sobie z problemem wpływającym na pracę silnika i dodałem zły czas.

Nawet jeśli w najbardziej skrajnym scenariuszu Latvala nie dojedzie do mety Rajdu Francji, jest bardzo mało prawdopodobne aby Ogier odrobił siedem minut dzielących go od punktowanej dziesiątki, tak by zdobyć punkty niezbędne do przypieczętowania obrony mistrzostwa świata.