DTM: Ekstrom wygrywa ostatni wyścig sezonu po szalonym finiszu

Mattias Ekstrom w doborowym stylu wykorzystał neutralizację do jakiej doszło na ostatnich okrążeniach rywalizacji DTM na torze Hockenheim, dojeżdżając do mety ostatniego tegorocznego wyścigu serii przed dwoma innymi kierowcami Audi: Mikem Rockenfellerem oraz Jamiem Greenem.

Green, który ruszył do wyścigu na miękkiej mieszance, wypracował pokaźną, dwudziestosekundową przewagę nad Ekstromem, mającym w swoim samochodzie twardsze ogumienie. Gdy na sześć okrążeń przed końcem walki wypadnięcie z toru Daniela Juncadelli spowodowało wyjazd na tor samochodu bezpieczeństwa, w uprzywilejowanym położeniu znalazł się właśnie doświadczony Szwed.

Ostatecznie po dwóch ostatnich okrążeniach przejechanych przy zielonych flagach Green spadł na trzecie miejsce, tracąc pozycję także na rzecz Rockenfellera. Czwarty na mecie Paul di Resta z Mercedesa stracił do Anglika zaledwie dwie dziesiętne części sekundy. Pełne podium dla Audi przy całkowitej niemocy BMW dało koncernowi z Ingolstadt tytuł producentów DTM.

Tegoroczny mistrz - Marco Wittmann ukończył zmagania na piątym miejscu. Pech dotknął Timo Schaidera, który podobnie jak Green stracił po restarcie dwie pozycje, spadając na szóste miejsce. Finisz na miękkich oponach dał Martinowi Tomczykowi oraz Robertowi Wickensowi niespodziewany awans na siódmą i ósmą lokatę. Zdobywca pierwszego pola startowego - Miguel Molina finiszował jako dziewiąty, wyprzedzając w wynikach zamykającego TOP10 Antonio Felixa da Costę.

Fatalny występ ma za sobą Edoardo Mortara. Po starcie z trzeciego pola, korzystając z twardszej mieszanki ogumienia, która strategicznie okazała się najlepszym wyborem na pierwszy stint, kierowca ekipy Abt spadł do kotła środka stawki, a w wyniku uszkodzeń samochodu został zmuszony do wycofania się z rywalizacji na jedenaście okrążeń przed metą.