Relacja z pierwszego dnia testów w Jerez (zakończona)

Najnowszy wpis

Przejdź do komentarzy na dole strony


09:00 Dzień zaczęliśmy porannymi prezentacjami, jednak dopiero teraz ruszyły pierwsze tegoroczne jazdy na torze. w Jerez. Dziś wszystkie zespoły będą sprawdzać swoje nowe konstrukcje, więc raczej nie powinniśmy liczyć na szczególnie dużo okrążeń oraz dobre czasy, choć przynajmniej w teorii, raczej nie uświadczymy tak dużych kłopotów jak to miało miejsce w zeszłym roku.

W Jerez pojawiło się siedem ekip, a na torze oglądać będziemy dziś - Fernando Alonso, Sebastiana Vettela, Carlosa Sainza, Daniela Ricciardo, Marcusa Ericssona, Valtteriego Bottasa oraz Nico Rosberga. Dziś na testach raczej na pewno zabraknie Lotusa, który choć pojawił się w Jerez to wciąż czeka na części do swojego bolidu.

10:00 Tak jak można się było tego spodziewać, pierwsza godzina tegorocznych jazd upłynęła pod znakiem okrążeń instalacyjnych i sprawdzania nowych bolidów, jednak nie zabrakło też pierwszych czasów w tabeli wyników. Ostatecznie jednak zawodnicy narzucili szybkie tempo prac i aż czterech z nich przejechało pomiarowe okrążenia z czego najszybszy był Rosbserg - 1:23.653.

Tuż przed dziesiątą mieliśmy także pierwszą w tym roku czerwoną flagę wywołaną przez Ericssona. Kierowca Saubera dał jednak radę o własnych siłach powrócić do boksów, więc przerwa nie była długa. Warto dodać, że garaży nie opuszczali jeszcze Williams oraz McLaren, które jako jedyne, nie licząc czekającego na części Lotusa, nie przejechały jeszcze ani jednego okrążenia.


11:00 Mercedes już od samego początku daje do zrozumienia, że interesuje ich drugi tytuł - Rosberg zaliczył przejazd 10 okrążeń pod rząd, w trakcie którego kręcił okrążenia na poziomie 1:23 przy użyciu miękkiej mieszanki. Reszta kierowców nie zdecydowała się na takie wyczyny, choć było sporo zmian w tabeli z czasami, zwłaszcza że pomiarowe okrążenia zaczęło pokonywać Toro Rosso z młodym Sainzem za kierownicą.

Najważniejszym wydarzeniem drugiej godziny jazd jest jednak wyjazd McLarena - Fernando Alonso pokonał jedno okrążenie po czym wrócił do garażu. Na torze wciąż nie widzieliśmy jeszcze Williamsa, który cały czas pozostaje u swoich mechaników.

12:00 Tym razem było bardzo spokojnie i przebiegi podczas tej godziny oscylowały wokół pięciu okrążeń. Alonso zaliczył kilka wyjazdowych kółek i nawet jedno z nich było mierzone - 1:40.738, to pierwszy czas wykręcony przez silnik Hondy po powrocie do Formuły 1. Na torze w końcu pojawił się także Williams, który po instalacyjnym okrążeniu skrył się w garażu.

Tymczasem Lotus poinformował, że reszta E23 jest w drodze do Jerez, a spodziewany termin przybycia to wieczór, więc są raczej nikłe szanse, iż zobaczymy ich dzisiaj na torze. Temperatura nawierzchni wzrosła do przeszło 20 stopni Celcjusza, więc warunki robią się coraz korzystniejsze. Tuż przed zakończeniem trzeciej godziny jazd na torze pojawił się Rosberg, który rozpoczął kolejny długi przejazd.


13:00 Mercedes narzucił zabójcze tempo i jeszcze przed 13:00 Nico Rosberg dobił do 60 przejechanych okrążeń. Mercedes był w sumie najbardziej pracowitym zespołem podczas minionej godziny, gdyż reszta ograniczała się do pojedynczych przejazdów, a McLaren i Ferrari w ogólnie nie wyjechały na tor, choć jak na razie nie wiadomo z czym konkretnie jest to związane. Pierwsze pomiarowe okrążenie przejechał natomiast Williams, który znalazł się na siódmym miejscu, przed Alonso, jednak była to jedyna poprawa czasu w ciągu ostatnich 60 minut.


14:00
Po nieoficjalnej przerwie obiadowej, na torze ponownie pojawił się Nico Rosberg. Mercedes nie ma dziś litości dla swoich rywali i urządza istny pokaz siły, bo jak inaczej nazwać przejechanie dystansu wyścigowego tuż po 13? Co więcej, tuż przed 14 obecny wicemistrz świata przekroczył granicę 100 przejechanych okrążeń...

Jednak nie tylko mistrzowska ekipa pojawiała się w ostatniej godzinie na torze. Swój czas znacznie poprawił Valtteri Bottas, który wskoczył na drugie miejsce z wynikiem 1:23,906. Oprócz niego na trasie obiektu w Jerez mieliśmy poprawiającego się z każdym kółkiem Carlosa Sainza Juniora oraz Sebastiana Vettela. Niemiec zwiększył swój dystans do 15 okrążeń oraz wskoczył tuż za Bottasa w tabeli czasowej.

Swoje zadowolenie z dotychczasowych prac wyraził również Marcus Ericsson, który stwierdził, że daje im to jak na razie przewagę nad Lotusem i Force India. Na torze nie mieliśmy McLarena, który po wcześniejszych 6 okrążeniach skrył się w garażu.

15:00
Kolejna godzina testów rozpoczęła się od zmiany na pozycji lidera w tabeli. Sebastian Vettel wyjechał na krótki przejazd, podczas którego wykręcił czas 1:22,958. Dalsze 30 minut to w większości cisza na planie akcji. Nieco dłuższą przerwę zrobił sobie również Mercedes, który wyjechał dopiero 15 minut przed piętnastą, jednak w ich wypadku przerwa była zupełnie normalną koleją rzeczy.

Z garażu wyruszył również Ricciardo w swoim nietypowo pomalowanym RB11. Australijczyk poprawił swój najlepszy wynik i wskoczył na trzecią lokatę z czasem 1:23,338. Najmniej aktywny był jak można się było spodziewać McLaren. Mechanicy Hondy w dalszym ciągu pracowali nad oprogramowaniem nowej jednostki napędowej i nie wiadomo, kiedy MP4-30 pojawi się na torze. W dalszym ciągu na tor nie dotarł model E23 Lotusa.


16:00 Przedostatnia godzina pierwszego dnia testów przed sezonem 2015 przebiegała niezwykle spokojnie. Największym wydarzeniem był nowy najlepszy czas Vettela - 1:22,690. Oczywiście musimy przyznać, że 7 bolidów (wliczając w to praktycznie nieaktywnego McLarena) nie jest w stanie zapewnić mocnej akcji, jednak mimo to na torze dzieje się mało. Główną atrakcją jest pokaz niezawodności Mercedesa. Po 15 Williams również zaprezentował długie przejazdy, co dało im ponad 50 przejechanych w sumie okrążeń.

Na trasie często mieliśmy również Red Bulla i Toro Rosso. Z drugiej strony McLaren przyznał się do naprawiania problemu związanego z silnikiem. Wprawdzie idzie im lepiej niż Bykom rok temu, ale szefostwo obecne w Jerez na pewno wolałoby lepiej rozpocząć nowy etap w historii ekipy. Anglicy mają nadzieję na wyjazd jeszcze przed końcem sesji, ale nie będzie to łatwe.

O dziwo tuż przed 16 byliśmy świadkami dopiero drugiej dzisiaj czerwonej flagi. Winowajcą był Carlos Sainz, który napotkał problem w środkowym sektorze.


17:00 Po 15 minutach nad torem ponownie zawisła zielona flaga i do akcji mogły powrócić obecne w Jerez ekipy. Jednak przez kolejne 15 minut nie działo się nic, poza informacją z ust Rona Dennisa, który potwierdził, iż malowanie obecnego McLarena zmieni się, choć nie zamierzał zdradzić kiedy.

Na pół godziny przed zakończeniem dzisiejszych jazd silnik odpaliły chłopaki z Hondy, ale nie oznaczało to wyjazdu z garażu. Na torze tymczasem niezłym wynikiem popisał się Marcus Ericsson, który wykręcił 1:22,777 i wskoczył na drugie miejsce. Na szybki przejazd wyjechał również Vettel, który urwał 0,07 sekundy od swojego poprzedniego rekordu.

Nico Rosberg na 10 minut przed końcem osiągnął wynik 150 przejechanych okrążeń. Oczywiście jest to pierwszy dzień testów i ciężko wysnuć jakiekolwiek większe wnioski, ale trudno nie oprzeć się wrażeniu, że to mistrzowska ekipa ponownie jest najlepiej przygotowana.

My tymczasem dziękujemy za wspólne śledzenie pierwszego dnia testów. Zapraszamy oczywiście w kolejnych dniach do wspólnego szpiegowania poczynań każdej z ekip. Lotus potwierdził, iż ich bolid wylądował już na okolicznym lotnisku, więc stawka zapowiada się nieco większa.