Szczegółowy opis przebiegu wyścigu o Grand Prix Brazylii
01.04.0200:00
5528wyświetlenia
Juan Pablo Montoya (Williams) tuż po starcie z pierwszej pozycji próbował od razu zajechać drogę Michaelowi Schumacherowi, jednak kierowca Ferrari po nieznacznie lepszym starcie zdołał zrównać się przednimi kołami swojego bolidu z tylnymi kołami bolidu Kolumbijczyka, zmuszając go w ten sposób do powrotu na pierwotny to jazdy. Kiedy obaj kierowcy dotarli do strefy hamowania przed pierwszym zakrętem, Montoya dysponował już tylko niewielką przewagę nad Niemcem, jednak w trakcie hamowania zdołał ją na tyle powiększyć, aby móc w miarę bezpiecznie odeprzeć atak Schumachera. Niestety Kolumbijczyk trochę za bardzo opóźnił hamowanie przed pierwszym zakrętem i w efekcie musiał go pokonać szerokim łukiem, co wykorzystał od razu kierowca Ferrari i w tym momencie znalazł się ponownie obok swojego rywala. Dwa kolejne zakręty, bezpośrednio następujące po pierwszym i wraz z nim wchodzące w skład sekwencji zakrętów "Senna S" obaj kierowcy pokonali jadąc obok siebie, przy czym Schumacher podczas wychodzenia na drugą prostą wykorzystał bardziej optymalny tor jazdy i wysunął się przed kierowcę z zespołu Williams, obejmując w ten sposób prowadzenie wyścigu.
Młodszy z braci Schumacherów - Ralf zdołał bez problemu utrzymać się na trzeciej pozycji, natomiast startujący z czwartej i piątej pozycji kierowcy z zespołu McLaren - David Coulthard oraz Kimi Raikkonen zostali tuż po starcie wyprzedzeni przez obydwu kierowców z zespołu Renault - Jarna Trullego i Jensona Buttona. Drugi kierowca Ferrari - Rubens Barrichello po odparciu ataku Nicka Heidfelda utrzymał się na ósmej pozycji, natomiast za Niemcem na pozycji dziesiątej znalazł się jego partner z zespołu Sauber - Felipe Massa, po wyprzedzeniu Pedra de la Rosy (Jaguar) i Miki Salo (Toyota). Fina wyprzedził również drugi kierowca z zespołu Jaguar - Eddie Irvine, który z kolei po wyprzedzeniu partnera zespołowego znalazł się na 11 pozycji. Na 14 pozycję tuż po starcie awansował Jacques Villeneuve, wykorzystując kłopoty Giancarla Fisichelli (Jordan) związane z systemem kontroli startu. Oprócz kierowcy z zespołu BAR Włocha wyprzedzili również Allan McNish (Toyota), Olivier Panis (BAR) i Heinz-Harald Frentzen (Arrows).
W trakcie pokonywania drugiej prostej Montoya szybko dopadł Michaela Schumachera i postanowił zaatakować go po lewej stronie. Niemiec oczywiście spodziewał się tego ataku i najpierw zjechał na środek toru, a kiedy zobaczył, że kierowca Williamsa nie ma zamiaru zrezygnować, postanowił całkowicie zablokować lewą stronę. Kolumbijczyk najwyraźniej nie spodziewał się takiego rozwoju wydarzeń i zamiast w porę puścić na chwilę gaz, ponieważ jechał w tym momencie trochę szybciej od Niemca, a było już za późno na zmianę toru jazdy, otarł się przednim spojlerem swojego bolidu o jedno z tylnych kół bolidu Ferrari. Przez chwilę wydawało się, że oba bolidy wyszły bez szwanku z tej kolizji, jednak kiedy Montoya po nieudanym ataku zaczął zjeżdżać na prawą stronę toru, z jego bolidu oderwał się przedni spojler. Kolumbijczyk po przejechaniu przez ten spojler, który w tym momencie rozpadł się na wiele kawałków, musiał ostro zahamować, aby bezpiecznie pokonać zakręt znajdujący się na końcu drugiej prostej. W międzyczasie Barrichello pod koniec tej prostej wyprzedził Raikkonena i awansował na siódmą pozycję.
Ze względu na brak siły dociskowej Montoya musiał zwolnić tempo jazdy i dosyć szybko zaczął tracić kolejne pozycje, a tymczasem po przejechaniu przez odłamki spojlera, który odpadł z bolidu Kolumbijczyka, w tarapatach znaleźli się dwaj kolejni kierowcy - McNish oraz Fisichella. W kolejności pozostałych kierowców na pierwszym okrążeniu nastąpiły jeszcze dwie zmiany: Frentzen poza skorzystaniem z kłopotów Montoi i McNisha wyprzedził Panisa i awansował na 14 pozycję, natomiast drugi kierowca z zespołu Arrows - Enrique Bernoldi oprócz wyprzedzenia wszystkich trzech pechowców wyminął również drugiego kierowcę z zespołu Jordan - Takumę Sato i znalazł się na 16 pozycji. Pod koniec pierwszego okrążenia Montoya, Fisichella oraz McNish, który ze względu na pęknięcie obydwu przednich opon jechał najwolniej z całej trójki, znaleźli się w boksach. Jako pierwszy po trwającej 19 sekund wymianie przedniego spojlera oraz wszystkich czterech kół do wyścigu powrócił Montoya. Za Kolumbijczykiem na 21 pozycji z boksów wyjechał Fisichella, natomiast McNish po powrocie na tor był ostatni i miał już stratę jednego okrążenia do lidera.
Na początku drugiego okrążenia Barrichello wyprzedził Coultharda i awansował na piątą pozycję. Na kolejnym okrążeniu Brazylijczyk wyprzedził również Buttona, natomiast Salo wyprzedził de la Rosę i znalazł się na 11 pozycji. Na czwartym okrążeniu pod koniec prostej startowej Barrichello wyprzedził drugiego kierowcę z zespołu Renault - Trullego i był już trzeci. Na początku kolejnego okrążenia Salo wyprzedził Irvine'a i awansował do pierwszej dziesiątki. Na tym samym okrążeniu pod koniec drugiej prostej Irlandczyk stracił również 11 pozycję, gdyż został wyprzedzony przez zespołowego partnera - de la Rosę, natomiast Bernoldi wyprzedził Panisa i awansował na 15 pozycję. Szóste okrążenie to awans Barrichello na drugą pozycję, po wyprzedzeniu pod koniec prostej startowej kierowcy z zespołu Williams - Ralfa Schumachera. Łatwość, z jaką Brazylijczyk mijał kolejnych rywali sugerowała, iż ma on znacznie mniej paliwa z baku, co z kolei oznaczało, iż najprawdopodobniej zaplanował na ten wyścig co najmniej dwa postoje w boksach.
Na siódmym okrążeniu Villeneuve wyprzedził Irvine'a i znalazł się na 12 pozycji. Na tym samym okrążeniu z wyścigu odpadł jadący do tego momentu na 21 pozycji Fisichella, ze względu na ewidentną awarię silnika. Na następnym okrążeniu Irvine stracił także 13 pozycję, gdyż został wyprzedzony przez Frentzena. Na 10 okrążeniu Sato wyprzedził Panisa i awansował na 16 pozycję. Na 11 okrążeniu pod koniec prostej startowej Villeneuve próbował również wyprzedzić drugiego kierowcę z zespołu Jaguar - de la Rosą, jednak bezskutecznie. Dopiero na następnym okrążeniu w tym samym miejscu toru Kanadyjczyk przeprowadził skuteczny atak i awansował na 11 pozycję. Pod koniec 12 okrążenia jadący do tego momentu na 15 pozycji Bernoldi znalazł się w boksach ze względu na awarię tylnego zawieszenia. Mechanicy zapchali bolid Brazylijczyka do garażu i przystąpili do próby usunięcia usterki, a tymczasem na 15 pozycję awansował Sato.
Na 13 okrążeniu Coulthard wyprzedził Buttona i znalazł się na piątej pozycji, natomiast Frentzen awansował na 12 pozycję po wyprzedzeniu de la Rosy. Na kolejnym okrążeniu nastąpiła zmiana na pozycji lidera, którą objął w tym momencie najszybszy kierowca na torze - Barrichello, po wyprzedzeniu zespołowego partnera. Na 15 okrążeniu Irvine został wyprzedzony przez Sato i spadł na 15 pozycję. Na kolejnym okrążeniu Salo wyprzedził Massę i awansował na dziewiątą pozycję, rozdzielając w ten sposób kierowców z zespołu Sauber. Barrichello na prowadzeniu znajdował się tylko przez trzy okrążenia, ponieważ już na 17 okrążeniu po awarii układu hydraulicznego musiał wycofać się z wyścigu. Prowadzenie objął w tym momencie ponownie Michael Schumacher. Na następnym okrążeniu Montoya skorzystał z błędu popełnionego przez Alexa Yoonga (Minardi) i awansował na 17 pozycję. Na 20 okrążeniu Villeneuve po kilku nieudanych atakach zdołał w końcu wyprzedzić Massę i znalazł się na dziewiątej pozycji. Co prawda Brazylijczyk na następnym okrążeniu zdołał jeszcze odzyskać pozycję utraconą na rzecz kierowcy z zespołu BAR, jednak nie na długo, gdyż już na 22 okrążeniu oprócz Villeneuve'a wyprzedził go również Frentzen i w ten sposób Massa znalazł się poza pierwszą dziesiątką. Na tym samym okrążeniu Sato uporał się z wyprzedzeniem drugiego kierowcy z zespołu Jaguar - de la Rosy i awansował na 12 pozycję. W międzyczasie do wyścigu na ostatniej pozycji powrócił Bernoldi, jednak miał już w tym momencie kilka okrążeń straty do lidera.
Pod koniec 24 okrążenia pierwsze zaplanowane na ten wyścig postoje odbyli Villeneuve i Yoong. Kanadyjczyk w trakcie postoju stracił aż sześć miejsc i po powrocie na tor znalazł się na 17 pozycji, natomiast Yoong zdołał utrzymał się na 18 pozycji. Na kolejnym okrążeniu w boksach znaleźli się również Frentzen i Massa, przy czym tylko w przypadku kierowcy z zespołu Sauber był to planowany postój, ponieważ Frentzen ze względu taką samą jak w przypadku drugiego kierowcy z zespołu Arrows awarię tylnego zawieszenia został zmuszony do wycofania się z wyścigu. W tym momencie na pozycje od 9 do 13 awansowali Sato, de la Rosa, Irvine, Panis oraz Montoya, który w międzyczasie wyprzedził drugiego kierowcę z zespołu Minardi - Marka Webbera, natomiast Massa po postoju znalazł się za Villeneuve'em na 17 pozycji. Na 26 okrążeniu z wyścigu wycofał się jadący na 12 pozycji Panis ze względu na awarię skrzyni biegów, a pod koniec tego okrążenia pierwszy postój w boksach zaliczył McNish. Szkot po postoju utrzymał się na przedostatniej pozycji, a na następnym okrążeniu tankowanie paliwa oraz zmianę opon zaliczył również Sato, który po powrocie na tor znalazł się pomiędzy Villeneuve'em i Massą na 14 pozycji. Tymczasem na pozycje od 9 do 11 awansowali kierowcy z zespołu Jaguar oraz Montoya.
Na 28 okrążeniu Montoya po wyprzedzeniu Irvine'a awansował do pierwszej dziesiątki. Dwa okrążenia później Kolumbijczyk wyprzedził również drugiego kierowcę z zespołu Jaguar - de la Rosę i był już dziewiąty. Pod koniec 35 okrążenia, czyli niemalże dokładnie w połowie wyścigu do boksów zjechał pierwszy kierowca, który w tym wyścigu planował odbycie tylko jednego postoju - Webber. W trakcie tego postoju Australijczyk został wyprzedzony przez Villeneuve'a, Massę oraz Sato i po powrocie na tor znalazł się na 15 pozycji. Na następnym okrążeniu McNish wyprzedził drugiego kierowcę z zespołu Minardi - Yoonga, który w ten sposób spadł na ostatnią pozycję. Na 38 okrążeniu jedyny postój w boksach odbył jadący do tego momentu na ósmej pozycji Salo. Fin w trakcie postoju stracił cztery pozycje, gdyż przed nim znaleźli się Montoya, de la Rosa, Irvine oraz Villeneuve. W międzyczasie Raikkonen wyprzedził Buttona i awansował na piątą pozycję.
Pod koniec 39 okrążenia pierwszy i zarazem ostatni postój w boksach zaliczył dotychczasowy lider wyścigu - Michael Schumacher. Przed tym postojem Niemiec miał około osiem sekund przewagi nad młodszym bratem, który w tym momencie został tymczasowym liderem wyścigu. Na 41 okrążeniu Montoya awansował na siódmą pozycję po wyprzedzeniu Heidfelda, który pod koniec następnego okrążenia zjechał do boksów. Niemiec po powrocie na tor znalazł się za kierowcami z zespołu Jaguar na dziesiątej pozycji. Na 43 okrążeniu McNish wpadł w poślizg podczas pokonywania zakrętu znajdującego się na końcu drugiej prostej i zatrzymał się w poprzek toru. Niestety próba nawrócenia bolidu do odpowiedniego kierunku jazdy zakończyła się zgaśnięciem silnika i w ten sposób Szkot zakończył swój udział w tym wyścigu. W chwilę później jazdę zakończył również ostatni pozostały w wyścigu Brazylijczyk - Massa. Kierowcę z zespołu Sauber w dosyć nietypowym miejscu toru, bo tuż przed szybkim zakrętem znajdującym się na końcu krótkiej trzeciej prostej próbował wyprzedzić Webber, jednak podczas tego manewru Australijczyk zaczepił przednim kołem swojego bolidu o tylne koło bolidu prowadzonego przez Massę, wprawiając go w ten sposób w poślizg. Brazylijczyk co prawda nie uderzył w żadną przeszkodę i po wykonaniu piruetu zatrzymał się na asfaltowym poboczu, ale ze względu na zgaśnięcie silnika nie był w stanie kontynuować jazdy, natomiast Webbera czekał przymusowy postój w boksach ze względu na pękniętą oponę. Po jego odbyciu Australijczyk spadł na ostatnią pozycję.
Pod koniec 43 okrążenia postoje w boksach odbyli Trulli, Montoya i de la Rosa. Na trzecią i czwartą pozycję awansowali w tym momencie kierowcy z zespołu McLaren - Coulthard i Raikkonen, Trulli znalazł się za Buttonem na szóstej pozycji, Montoya stracił jedną pozycję na rzecz Irvine'a, natomiast de la Rosa spadł aż na 13 pozycję. Na kolejnym okrążeniu do boksów zjechali również Ralf Schumacher, Button i Irvine. Pierwszą pozycję odzyskał w tym momencie Michael Schumacher; młodszy z braci Schumacherów spadł na drugą pozycję; Trulli znalazł się z powrotem przed partnerem z zespołu Renault; na pozycje od siódmej do jedenastej awansowali: Montoya, Heidfeld, Villeneuve, Salo oraz Sato; natomiast Irvine z boksów wyjechał na 12 pozycji tuż przed de la Rosą. Na kolejnych dwóch okrążeniach postoje w boksach odbyli kierowcy z zespołu McLaren - Coulthard oraz Raikkonen. Obaj kierowcy po powrocie na tor zdołali utrzymać się przed Trullim na trzeciej i czwartej pozycji, tak więc Włoch stracił podczas tej rundy postojów aż dwie pozycje. Pod koniec 47 okrążenia drugie postoje w boksach zaliczyli Villeneuve oraz Yoong, a dwa okrążenia później drugą wizytę w boksach odbył również Sato. Przed Villeneuve'em i Sato na pozycjach od dziewiątej do jedenastej znaleźli się w tym momencie Salo, Irvine i de la Rosa, natomiast Yoong spadł na ostatnią pozycję.
Po 50 okrążeniach przewaga znajdującego się na prowadzeniu Michaela Schumachera nad młodszym bratem wynosiła niewiele ponad dwie sekundy. Także drugi kierowca z zespołu Williams - Montoya zbliżał się do jadącego na szóstej pozycji Buttona. Pięć okrążeń później Ralf Schumacher miał już mniej niż sekundę straty do kierowcy Ferrari. Pod koniec 57 okrążenia Heidfeld po raz drugi w tym wyścigu zjechał do boksów. Do odbycia tego postoju kierowcę z zespołu Sauber, który zajmował w tym momencie ósmą pozycję, zmusiły problemy z przednimi hamulcami. Mechanicy nie mogli jednak znaleźć przyczyny tego stanu i Niemiec powrócił do wyścigu na 12 pozycji, natomiast na pozycje od ósmej do jedenastej awansowali Salo, Irvine, de la Rosa i Villeneuve. Na początku 61 okrążenia awaria silnika wyeliminowała z wyścigu Trullego. Przed tym zdarzeniem Włoch zajmował piątą pozycję, którą w tym momencie objął drugi kierowca z zespołu Renault - Button, natomiast na ostatnią punktowaną pozycję awansował Montoya. W międzyczasie Villeneuve wyprzedził de la Rosę i w ten sposób awansował do pierwszej dziesiątki.
Na 62 okrążeniu nasilające się problemy z hamulcami zmusiły w końcu Heidfelda do wycofania się z wyścigu. Cztery okrążenia później do boksów po raz trzeci zjechał Webber. Dla Australijczyka był to już drugi nieplanowany postój w tym wyścigu, spowodowany tym razem koniecznością uzupełnienia zapasu paliwa, ponieważ podczas pierwszego i zarazem jedynego zaplanowanego postoju na 35 okrążeniu dolana została niewystarczająca ilość paliwa. Po powrocie na tor Webber był nadal przedostatni. Po 64 okrążeniach Montoya miał już mniej niż dwie sekundy straty do Buttona, a tymczasem jadący od pewnego czasu tuż za starszym bratem Ralf Schumacher dysponował zbyt niewielką przewagą, aby pokusić się o atak i mógł już tylko liczyć na ewentualny błąd ze strony kierowcy Ferrari. Cztery okrążenia przed końcem wyścigu w bolidzie jadącego na czwartej pozycji Raikkonena awarii uległo mocowanie jednego z tylnych kół i Fin wypadł z toru. Na szczęście w momencie wystąpienia usterki kierowca z zespołu McLaren nie jechał zbyt szybko i dzięki temu zdołał zatrzymać się przed uderzeniem w bandę. Na pozycje od czwartej do szóstej awansowali w tym momencie Button, Montoya oraz Salo. Ostatnim pechowcem w tym wyścigu był Villeneuve, który ze względu na awarię silnika jazdę zakończył dosłownie na ostatnim okrążeniu.
Młodszy z braci Schumacherów - Ralf zdołał bez problemu utrzymać się na trzeciej pozycji, natomiast startujący z czwartej i piątej pozycji kierowcy z zespołu McLaren - David Coulthard oraz Kimi Raikkonen zostali tuż po starcie wyprzedzeni przez obydwu kierowców z zespołu Renault - Jarna Trullego i Jensona Buttona. Drugi kierowca Ferrari - Rubens Barrichello po odparciu ataku Nicka Heidfelda utrzymał się na ósmej pozycji, natomiast za Niemcem na pozycji dziesiątej znalazł się jego partner z zespołu Sauber - Felipe Massa, po wyprzedzeniu Pedra de la Rosy (Jaguar) i Miki Salo (Toyota). Fina wyprzedził również drugi kierowca z zespołu Jaguar - Eddie Irvine, który z kolei po wyprzedzeniu partnera zespołowego znalazł się na 11 pozycji. Na 14 pozycję tuż po starcie awansował Jacques Villeneuve, wykorzystując kłopoty Giancarla Fisichelli (Jordan) związane z systemem kontroli startu. Oprócz kierowcy z zespołu BAR Włocha wyprzedzili również Allan McNish (Toyota), Olivier Panis (BAR) i Heinz-Harald Frentzen (Arrows).
W trakcie pokonywania drugiej prostej Montoya szybko dopadł Michaela Schumachera i postanowił zaatakować go po lewej stronie. Niemiec oczywiście spodziewał się tego ataku i najpierw zjechał na środek toru, a kiedy zobaczył, że kierowca Williamsa nie ma zamiaru zrezygnować, postanowił całkowicie zablokować lewą stronę. Kolumbijczyk najwyraźniej nie spodziewał się takiego rozwoju wydarzeń i zamiast w porę puścić na chwilę gaz, ponieważ jechał w tym momencie trochę szybciej od Niemca, a było już za późno na zmianę toru jazdy, otarł się przednim spojlerem swojego bolidu o jedno z tylnych kół bolidu Ferrari. Przez chwilę wydawało się, że oba bolidy wyszły bez szwanku z tej kolizji, jednak kiedy Montoya po nieudanym ataku zaczął zjeżdżać na prawą stronę toru, z jego bolidu oderwał się przedni spojler. Kolumbijczyk po przejechaniu przez ten spojler, który w tym momencie rozpadł się na wiele kawałków, musiał ostro zahamować, aby bezpiecznie pokonać zakręt znajdujący się na końcu drugiej prostej. W międzyczasie Barrichello pod koniec tej prostej wyprzedził Raikkonena i awansował na siódmą pozycję.
Ze względu na brak siły dociskowej Montoya musiał zwolnić tempo jazdy i dosyć szybko zaczął tracić kolejne pozycje, a tymczasem po przejechaniu przez odłamki spojlera, który odpadł z bolidu Kolumbijczyka, w tarapatach znaleźli się dwaj kolejni kierowcy - McNish oraz Fisichella. W kolejności pozostałych kierowców na pierwszym okrążeniu nastąpiły jeszcze dwie zmiany: Frentzen poza skorzystaniem z kłopotów Montoi i McNisha wyprzedził Panisa i awansował na 14 pozycję, natomiast drugi kierowca z zespołu Arrows - Enrique Bernoldi oprócz wyprzedzenia wszystkich trzech pechowców wyminął również drugiego kierowcę z zespołu Jordan - Takumę Sato i znalazł się na 16 pozycji. Pod koniec pierwszego okrążenia Montoya, Fisichella oraz McNish, który ze względu na pęknięcie obydwu przednich opon jechał najwolniej z całej trójki, znaleźli się w boksach. Jako pierwszy po trwającej 19 sekund wymianie przedniego spojlera oraz wszystkich czterech kół do wyścigu powrócił Montoya. Za Kolumbijczykiem na 21 pozycji z boksów wyjechał Fisichella, natomiast McNish po powrocie na tor był ostatni i miał już stratę jednego okrążenia do lidera.
Na początku drugiego okrążenia Barrichello wyprzedził Coultharda i awansował na piątą pozycję. Na kolejnym okrążeniu Brazylijczyk wyprzedził również Buttona, natomiast Salo wyprzedził de la Rosę i znalazł się na 11 pozycji. Na czwartym okrążeniu pod koniec prostej startowej Barrichello wyprzedził drugiego kierowcę z zespołu Renault - Trullego i był już trzeci. Na początku kolejnego okrążenia Salo wyprzedził Irvine'a i awansował do pierwszej dziesiątki. Na tym samym okrążeniu pod koniec drugiej prostej Irlandczyk stracił również 11 pozycję, gdyż został wyprzedzony przez zespołowego partnera - de la Rosę, natomiast Bernoldi wyprzedził Panisa i awansował na 15 pozycję. Szóste okrążenie to awans Barrichello na drugą pozycję, po wyprzedzeniu pod koniec prostej startowej kierowcy z zespołu Williams - Ralfa Schumachera. Łatwość, z jaką Brazylijczyk mijał kolejnych rywali sugerowała, iż ma on znacznie mniej paliwa z baku, co z kolei oznaczało, iż najprawdopodobniej zaplanował na ten wyścig co najmniej dwa postoje w boksach.
Na siódmym okrążeniu Villeneuve wyprzedził Irvine'a i znalazł się na 12 pozycji. Na tym samym okrążeniu z wyścigu odpadł jadący do tego momentu na 21 pozycji Fisichella, ze względu na ewidentną awarię silnika. Na następnym okrążeniu Irvine stracił także 13 pozycję, gdyż został wyprzedzony przez Frentzena. Na 10 okrążeniu Sato wyprzedził Panisa i awansował na 16 pozycję. Na 11 okrążeniu pod koniec prostej startowej Villeneuve próbował również wyprzedzić drugiego kierowcę z zespołu Jaguar - de la Rosą, jednak bezskutecznie. Dopiero na następnym okrążeniu w tym samym miejscu toru Kanadyjczyk przeprowadził skuteczny atak i awansował na 11 pozycję. Pod koniec 12 okrążenia jadący do tego momentu na 15 pozycji Bernoldi znalazł się w boksach ze względu na awarię tylnego zawieszenia. Mechanicy zapchali bolid Brazylijczyka do garażu i przystąpili do próby usunięcia usterki, a tymczasem na 15 pozycję awansował Sato.
Na 13 okrążeniu Coulthard wyprzedził Buttona i znalazł się na piątej pozycji, natomiast Frentzen awansował na 12 pozycję po wyprzedzeniu de la Rosy. Na kolejnym okrążeniu nastąpiła zmiana na pozycji lidera, którą objął w tym momencie najszybszy kierowca na torze - Barrichello, po wyprzedzeniu zespołowego partnera. Na 15 okrążeniu Irvine został wyprzedzony przez Sato i spadł na 15 pozycję. Na kolejnym okrążeniu Salo wyprzedził Massę i awansował na dziewiątą pozycję, rozdzielając w ten sposób kierowców z zespołu Sauber. Barrichello na prowadzeniu znajdował się tylko przez trzy okrążenia, ponieważ już na 17 okrążeniu po awarii układu hydraulicznego musiał wycofać się z wyścigu. Prowadzenie objął w tym momencie ponownie Michael Schumacher. Na następnym okrążeniu Montoya skorzystał z błędu popełnionego przez Alexa Yoonga (Minardi) i awansował na 17 pozycję. Na 20 okrążeniu Villeneuve po kilku nieudanych atakach zdołał w końcu wyprzedzić Massę i znalazł się na dziewiątej pozycji. Co prawda Brazylijczyk na następnym okrążeniu zdołał jeszcze odzyskać pozycję utraconą na rzecz kierowcy z zespołu BAR, jednak nie na długo, gdyż już na 22 okrążeniu oprócz Villeneuve'a wyprzedził go również Frentzen i w ten sposób Massa znalazł się poza pierwszą dziesiątką. Na tym samym okrążeniu Sato uporał się z wyprzedzeniem drugiego kierowcy z zespołu Jaguar - de la Rosy i awansował na 12 pozycję. W międzyczasie do wyścigu na ostatniej pozycji powrócił Bernoldi, jednak miał już w tym momencie kilka okrążeń straty do lidera.
Pod koniec 24 okrążenia pierwsze zaplanowane na ten wyścig postoje odbyli Villeneuve i Yoong. Kanadyjczyk w trakcie postoju stracił aż sześć miejsc i po powrocie na tor znalazł się na 17 pozycji, natomiast Yoong zdołał utrzymał się na 18 pozycji. Na kolejnym okrążeniu w boksach znaleźli się również Frentzen i Massa, przy czym tylko w przypadku kierowcy z zespołu Sauber był to planowany postój, ponieważ Frentzen ze względu taką samą jak w przypadku drugiego kierowcy z zespołu Arrows awarię tylnego zawieszenia został zmuszony do wycofania się z wyścigu. W tym momencie na pozycje od 9 do 13 awansowali Sato, de la Rosa, Irvine, Panis oraz Montoya, który w międzyczasie wyprzedził drugiego kierowcę z zespołu Minardi - Marka Webbera, natomiast Massa po postoju znalazł się za Villeneuve'em na 17 pozycji. Na 26 okrążeniu z wyścigu wycofał się jadący na 12 pozycji Panis ze względu na awarię skrzyni biegów, a pod koniec tego okrążenia pierwszy postój w boksach zaliczył McNish. Szkot po postoju utrzymał się na przedostatniej pozycji, a na następnym okrążeniu tankowanie paliwa oraz zmianę opon zaliczył również Sato, który po powrocie na tor znalazł się pomiędzy Villeneuve'em i Massą na 14 pozycji. Tymczasem na pozycje od 9 do 11 awansowali kierowcy z zespołu Jaguar oraz Montoya.
Na 28 okrążeniu Montoya po wyprzedzeniu Irvine'a awansował do pierwszej dziesiątki. Dwa okrążenia później Kolumbijczyk wyprzedził również drugiego kierowcę z zespołu Jaguar - de la Rosę i był już dziewiąty. Pod koniec 35 okrążenia, czyli niemalże dokładnie w połowie wyścigu do boksów zjechał pierwszy kierowca, który w tym wyścigu planował odbycie tylko jednego postoju - Webber. W trakcie tego postoju Australijczyk został wyprzedzony przez Villeneuve'a, Massę oraz Sato i po powrocie na tor znalazł się na 15 pozycji. Na następnym okrążeniu McNish wyprzedził drugiego kierowcę z zespołu Minardi - Yoonga, który w ten sposób spadł na ostatnią pozycję. Na 38 okrążeniu jedyny postój w boksach odbył jadący do tego momentu na ósmej pozycji Salo. Fin w trakcie postoju stracił cztery pozycje, gdyż przed nim znaleźli się Montoya, de la Rosa, Irvine oraz Villeneuve. W międzyczasie Raikkonen wyprzedził Buttona i awansował na piątą pozycję.
Pod koniec 39 okrążenia pierwszy i zarazem ostatni postój w boksach zaliczył dotychczasowy lider wyścigu - Michael Schumacher. Przed tym postojem Niemiec miał około osiem sekund przewagi nad młodszym bratem, który w tym momencie został tymczasowym liderem wyścigu. Na 41 okrążeniu Montoya awansował na siódmą pozycję po wyprzedzeniu Heidfelda, który pod koniec następnego okrążenia zjechał do boksów. Niemiec po powrocie na tor znalazł się za kierowcami z zespołu Jaguar na dziesiątej pozycji. Na 43 okrążeniu McNish wpadł w poślizg podczas pokonywania zakrętu znajdującego się na końcu drugiej prostej i zatrzymał się w poprzek toru. Niestety próba nawrócenia bolidu do odpowiedniego kierunku jazdy zakończyła się zgaśnięciem silnika i w ten sposób Szkot zakończył swój udział w tym wyścigu. W chwilę później jazdę zakończył również ostatni pozostały w wyścigu Brazylijczyk - Massa. Kierowcę z zespołu Sauber w dosyć nietypowym miejscu toru, bo tuż przed szybkim zakrętem znajdującym się na końcu krótkiej trzeciej prostej próbował wyprzedzić Webber, jednak podczas tego manewru Australijczyk zaczepił przednim kołem swojego bolidu o tylne koło bolidu prowadzonego przez Massę, wprawiając go w ten sposób w poślizg. Brazylijczyk co prawda nie uderzył w żadną przeszkodę i po wykonaniu piruetu zatrzymał się na asfaltowym poboczu, ale ze względu na zgaśnięcie silnika nie był w stanie kontynuować jazdy, natomiast Webbera czekał przymusowy postój w boksach ze względu na pękniętą oponę. Po jego odbyciu Australijczyk spadł na ostatnią pozycję.
Pod koniec 43 okrążenia postoje w boksach odbyli Trulli, Montoya i de la Rosa. Na trzecią i czwartą pozycję awansowali w tym momencie kierowcy z zespołu McLaren - Coulthard i Raikkonen, Trulli znalazł się za Buttonem na szóstej pozycji, Montoya stracił jedną pozycję na rzecz Irvine'a, natomiast de la Rosa spadł aż na 13 pozycję. Na kolejnym okrążeniu do boksów zjechali również Ralf Schumacher, Button i Irvine. Pierwszą pozycję odzyskał w tym momencie Michael Schumacher; młodszy z braci Schumacherów spadł na drugą pozycję; Trulli znalazł się z powrotem przed partnerem z zespołu Renault; na pozycje od siódmej do jedenastej awansowali: Montoya, Heidfeld, Villeneuve, Salo oraz Sato; natomiast Irvine z boksów wyjechał na 12 pozycji tuż przed de la Rosą. Na kolejnych dwóch okrążeniach postoje w boksach odbyli kierowcy z zespołu McLaren - Coulthard oraz Raikkonen. Obaj kierowcy po powrocie na tor zdołali utrzymać się przed Trullim na trzeciej i czwartej pozycji, tak więc Włoch stracił podczas tej rundy postojów aż dwie pozycje. Pod koniec 47 okrążenia drugie postoje w boksach zaliczyli Villeneuve oraz Yoong, a dwa okrążenia później drugą wizytę w boksach odbył również Sato. Przed Villeneuve'em i Sato na pozycjach od dziewiątej do jedenastej znaleźli się w tym momencie Salo, Irvine i de la Rosa, natomiast Yoong spadł na ostatnią pozycję.
Po 50 okrążeniach przewaga znajdującego się na prowadzeniu Michaela Schumachera nad młodszym bratem wynosiła niewiele ponad dwie sekundy. Także drugi kierowca z zespołu Williams - Montoya zbliżał się do jadącego na szóstej pozycji Buttona. Pięć okrążeń później Ralf Schumacher miał już mniej niż sekundę straty do kierowcy Ferrari. Pod koniec 57 okrążenia Heidfeld po raz drugi w tym wyścigu zjechał do boksów. Do odbycia tego postoju kierowcę z zespołu Sauber, który zajmował w tym momencie ósmą pozycję, zmusiły problemy z przednimi hamulcami. Mechanicy nie mogli jednak znaleźć przyczyny tego stanu i Niemiec powrócił do wyścigu na 12 pozycji, natomiast na pozycje od ósmej do jedenastej awansowali Salo, Irvine, de la Rosa i Villeneuve. Na początku 61 okrążenia awaria silnika wyeliminowała z wyścigu Trullego. Przed tym zdarzeniem Włoch zajmował piątą pozycję, którą w tym momencie objął drugi kierowca z zespołu Renault - Button, natomiast na ostatnią punktowaną pozycję awansował Montoya. W międzyczasie Villeneuve wyprzedził de la Rosę i w ten sposób awansował do pierwszej dziesiątki.
Na 62 okrążeniu nasilające się problemy z hamulcami zmusiły w końcu Heidfelda do wycofania się z wyścigu. Cztery okrążenia później do boksów po raz trzeci zjechał Webber. Dla Australijczyka był to już drugi nieplanowany postój w tym wyścigu, spowodowany tym razem koniecznością uzupełnienia zapasu paliwa, ponieważ podczas pierwszego i zarazem jedynego zaplanowanego postoju na 35 okrążeniu dolana została niewystarczająca ilość paliwa. Po powrocie na tor Webber był nadal przedostatni. Po 64 okrążeniach Montoya miał już mniej niż dwie sekundy straty do Buttona, a tymczasem jadący od pewnego czasu tuż za starszym bratem Ralf Schumacher dysponował zbyt niewielką przewagą, aby pokusić się o atak i mógł już tylko liczyć na ewentualny błąd ze strony kierowcy Ferrari. Cztery okrążenia przed końcem wyścigu w bolidzie jadącego na czwartej pozycji Raikkonena awarii uległo mocowanie jednego z tylnych kół i Fin wypadł z toru. Na szczęście w momencie wystąpienia usterki kierowca z zespołu McLaren nie jechał zbyt szybko i dzięki temu zdołał zatrzymać się przed uderzeniem w bandę. Na pozycje od czwartej do szóstej awansowali w tym momencie Button, Montoya oraz Salo. Ostatnim pechowcem w tym wyścigu był Villeneuve, który ze względu na awarię silnika jazdę zakończył dosłownie na ostatnim okrążeniu.