Martin Prokop zaskakującym liderem Rajdu Sardynii
Po problemach z przekładnią, Robert Kubica zakończył dzień z na 15 miejscu.
11.06.1521:41
1379wyświetlenia
Martin Prokop w zaskakujących okolicznościach wygrał czwartkowy superoes, zostając tym samym liderem Rajdu Sardynii - szóstej rundy tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata.
Przed liczącą kilkadziesiąt tysięcy osób publicznością, Czech uzyskał czas o 1,3 sekundy lepszy od najszybszego podczas przedpołudniowego shakedownu Daniego Sordo.
Hiszpan został jednak ukarany doliczeniem dziesięciu sekund za falstart, przez co w klasyfikacji generalnej spadł na odległe, dwudzieste miejsce. Na pechu zawodnika Hyundaia skorzystali Andreas Mikkelsen oraz Ott Tanak, którzy uzupełnili czołową trójkę tabeli, tracąc do Prokopa odpowiednio 1,7 i 2,9s.
Identyczny czas jak Estończyk uzyskał Thierry Neuville. Za Belgiem, na piątym miejscu czwartkową rywalizację zakończył Kris Meeke. Dalej, za zwycięzcą Rajdu Argentyny uplasowali się z dokładnie takim samym wynikiem kierowcy Volkswagena: Jari Matti-Latvala oraz Sebastien Ogier.
Po obiecującym tempie prezentowanym w trakcie odcinka testowego, Robert Kubica zakończył wieczorną próbę na piętnastym miejscu, osiągając rezultat gorszy od kilku samochodów WRC2. Powodem kiepskiego występu Polaka były jednak problemy ze skrzynią biegów.
Nie mogłem redukować biegów, więc użyłem hamulca ręcznego, przez co obróciło nasz samochód- powiedział.
Feralny dla krakowianina nawrót okazał się także pechowy dla faworyta lokalnej publiczności - Lorenzo Bertellego, który po wypadnięciu z trasy musiał użyć wstecznego biegu, tracąc przy tym sporo cennego czasu. Ostatecznie Włoch zakończył zmagania pozycję wyżej od Kubicy - obu kierowców korzystających z Fiest RS WRC dzieli w klasyfikacji zaledwie sześć dziesiętnych części sekundy.
KOMENTARZE