Ferrari ma wesprzeć Monze w walce o miejsce w kalendarzu

Wygląda na to, że Ferrari wesprze Monzę w staraniach o pozostanie w kalendarzu Grand Prix. Od pewnego czasu pojawiają się plotki jakoby tor położony niedaleko Mediolanu miał stracić swoje miejsce pomimo usilnych starań władz obiektu. Ostatnio mówiło się, że jedną z możliwości jest przeniesienie GP Włoch na Imolę.

Teraz jednak okazuje się, że tor w Parku Królewskim ma nowego sojusznika, a przynajmniej tak twierdzi prezydent regionu Lombardii, Roberto Maroni, który niedawno zapowiedział, że aby utrzymać Monzę w kalendarzu pójdzie na wojnę z Ecclestonem.

Włoch spotkał się ostatnio z szefem Ferrari, Sergio Marchionne, po czym stwierdził, że marka z Maranello zadeklarowała swoją pomoc. Trzeba wywrzeć presje i aktywować opinie publiczną, włoski rząd oraz Ferrari. Idealnie byłoby, gdyby oni powiedzieli, że wycofają się z F1 po wypadnięciu Monzy z kalendarza, jednak ostatnio poprosiłem Marchionne o wsparcie naszej sprawy, a on stwierdził, że jako firma, zrobi to co będzie potrzeba, aby zatrzymać nasz tor w kalendarzu. Jestem bardzo zadowolony z takiego obrotu spraw i teraz idziemy walczyć o miejsce w terminarzu, gdyż bez Monzy nie ma Formuły 1.