Układ toru w Baku gotowy do zaakceptowania przez FIA

Organizator zapewnia, że będzie starał się jak najlepiej wypromować wyścig o GP Europy.
02.08.1509:57
Nataniel Piórkowski
1352wyświetlenia


Organizatorzy GP Europy w Azerbejdżanie ogłosili, że układ ulicznego obiektu w Baku jest gotowy do ostatecznego zaakceptowania przez Międzynarodową Federację Samochodową.

Stolica Azerbejdżanu za niecały rok będzie gościła swój pierwszy w historii wyścig Formuły 1 , który odbędzie się na torze zlokalizowanym w nadbrzeżnej części miasta.

Układ toru został ustalony. Do dopracowania pozostały wyłącznie drobne detale jak wyposażenie związane z zapewnieniem bezpieczeństwa w niektórych zakrętach, ale oczekujemy na otrzymanie homologacji. Na Węgrzech spotkaliśmy się z Charliem Whitingiem w celu przedyskutowania naszych propozycji i wysłuchania jego uwag. Nie ma żadnych większych problemów - powiedział Arif Rahimov.

Szef Baku GP zapewnił, że tor będzie dawał kierowcom dużo okazji do podjęcia prób wyprzedzania. Tak, przed pierwszym zakrętem jest długa prosta. To miejsce będzie ogromną okazją do wyprzedzania. Prócz tego jest wiele innych miejsc, gdzie można zaatakować.

Tor będzie w stanie przyjąć na swoich trybunach 19 tysięcy fanów, ale organizatorzy już teraz rozważają stworzenie stref z miejscami stojącymi. Rahimov zaznaczył także, że jako organizator Baku GP pracuje nad programem mającym na celu zwiększenie w kraju popularności F1.

Pierwszą i najważniejszą rzeczą jest zapewnienie utrzymania popularności F1, wzrost bazy fanów oraz sytuacja, w której kibice jacy przybędą na nasz wyścig, będą chcieli tu wracać. Staramy się więc zorganizować najlepszy możliwy weekend Grand Prix. Druga sprawa to program mający na celu wzrost popularności sportu, ponieważ Azerbejdżan nie ma kultury związanej z motorsportem. Chcemy promować go w różnych programach telewizyjnych i poprzez działania marketingowe.

KOMENTARZE

6
Aquos
03.08.2015 07:07
Na zdjęciu satelitarnym tor wygląda, co tu kryć, po prostu źle. Aż trudno uwierzyć by rzeczywistość mogła zapewnić ciekawe realia wyścigowe. Oczywiście wyprofilowanie zakrętów i szykany mogą sporo zmienić, ale... czy aż tyle?
rno2
03.08.2015 07:43
Na zagranicznych kibiców niech zbytnio nie liczą. Przy obecnym systemie wizowym lepiej sobie odpuścić, żeby nie psuć nerwów... Wizz Air latał z Budapesztu do Baku, ale połączenie skasowano, bo mieli małe obłożenie właśnie ze względu na skomplikowane procedury wizowe...
ROOK
02.08.2015 12:35
[quote="Arif Rachimow, Szef Baku GP"]Azerbejdżan nie ma kultury związanej z motorsportem. Chcemy promować go w różnych programach telewizyjnych i poprzez działania marketingowe[/quote] [color=white].[/color] Niedawno dopłacali do kibiców Igrzysk Europejskich, byle tylko jacyś pojawili się na trybunach. Może by nafciarze ufundowali jakiś samolot czarterowy dla czytelników f1wm? :) [color=white].[/color] My mamy kulturę związaną z motosportem, wiemy jak to się robi (o sobie to już nawet nie wspominam… :) [color=white].[/color] — można więc dodać jeszcze dwa tygodnie w hotelu na konsultacje… :D
Mr President
02.08.2015 09:53
Na papierze ten tor wygląda źle, ale ferowanie wyroków przed rozegraniem wyścigu nie ma sensu. Układ nie przypomina pętli z Baku World Challenge, która była znośna, ale szczególnego ścigania nie zapewniała. Niepotrzebnie dążono tym razem do znalezienia prostych i sekcji bez odjęcia, tym ciekawszy byłby tor, im wolniejszy.
Gzehoo92
02.08.2015 09:32
I naprawdę nie mogli dać nazwy "GP Azerbejdżanu"? Za niedługo w Mołdawii zrobią GP Azji...
pablonzo
02.08.2015 08:21
Ten tor to jakiś żart. Same proste i zakręty 90 stopni. Trochę żenada. No i te GP EUROPY w Azerbejdżanie.. Bernie ogarnij się.