Marko: Ferrari i Mercedes mogą zostać jedynymi opcjami dla Red Bulla

Austriak zdecydowanie wykluczył związanie się jego ekipy z koncernem Volkswagena.
14.08.1511:33
Nataniel Piórkowski
1969wyświetlenia


Helmut Marko zdradził, że w przypadku zerwania współpracy z Renault przed sezonem 2017, Red Bull nie będzie dysponował żadną alternatywą poza nawiązaniem relacji z Ferrari bądź Mercedesem.

Chociaż w mediach spekulowano na temat możliwego związania się Red Bulla z koncernem Volkswagena, Marko zdecydowanie wykluczył taką możliwość z powodu braku czasu niezbędnego do przygotowania przez VAG konkurencyjnej jednostki napędowej i niestabilności przepisów F1.

Jednostka V6 turbo jest bardzo skomplikowana. Nie można tak po prostu powiedzieć: «OK, zrobimy ją». Potrzeba trzech lat, a jeśli podejmuje się taką decyzję, to potrzeba również ogromnych nakładów finansowych. Jeśli byłbym członkiem zarządu dużego koncernu motoryzacyjnego, to chciałbym dociec do tego, gdzie zmierza F1, jak wyglądają jej przepisy, czy w sporcie występuje stabilność. Powiedziałbym, że jest zbyt wiele znaków zapytania - skomentował Marko doniesienia mediów.

Pomimo tego, że Renault ogłosi swoje plany dotyczące przyszłości F1 najwcześniej we wrześniu, Red Bull zapewnia, że decyzja ta nie będzie miała żadnego wpływu na przygotowania do sezonu 2016. To nie ma na nas wpływu. Mamy kontrakt na 2016 rok i jeśli Renault zadecyduje o kupnie zespołu lub o czymkolwiek innym, to w porządku. Sezon 2017 to już zupełnie inna historia. Bierzemy pod uwagę wszystkie możliwości. Jest takie popularne powiedzenie: nigdy nie mów nigdy. Poszukujemy opcji.

KOMENTARZE

2
enstone
14.08.2015 08:56
Silnik Mercedesa czy Ferrari dla RBR napewno na smyczy inaczej tego nie widzę.
melex
14.08.2015 11:49
"Bierzemy pod uwagę wszystkie możliwości. Jest takie popularne powiedzenie: nigdy nie mów nigdy. Poszukujemy opcji" HONDA :-D