Relacje na linii McLaren-Honda coraz bardziej napięte?
Eric Boullier nawołuje, by japoński producent zatrudnił inżynierów pozostałych dostawców
18.08.1509:39
2455wyświetlenia
Według ostatnich spekulacji, relacje McLarena z Hondą mogą być coraz bardziej napięte.
Stajnia z Woking wznowiła w tym roku współpracę z japońskim producentem, jednakże do tej pory jego jednostka napędowa prezentuje wysoki poziom zawodności oraz słabe osiągi. Mimo to szef działu motorsport Hondy - Yasuhisa Arai, zapowiada, iż poprawki przygotowane na Grand Prix Belgii powinny zbliżyć jego pakiet pod względem mocy do Ferrari.
Mimo to optymizmu Japończyka nie podzielają członkowie McLarena, w tym Eric Boullier, który otwarcie zasugerował, by Honda zatrudniła kilku inżynierów obecnie pracujących dla Mercedesa, Ferrari oraz Renault.
Bardzo mocno różnimy się kulturowo, więc byłoby trudno ściągnąć do nas inżynierów Mercedesa oraz Ferrari. Poza tym korzystamy z innych urządzeń oraz metod symulacji- odpowiedział Arai, zapytany o sugestie dyrektora wyścigowego brytyjskiej ekipy.
Z kolei Ron Dennis przyznał, że tegoroczna sytuacja może tylko do siebie zbliżyć McLarena i Hondę, lub po prostu oddalić i tym samym zepsuć dotychczasowe relacje.
Ten ciężki okres albo nas do siebie zbliży, albo nas od siebie oddali. Nasza praca powinna zacząć się opłacać w drugiej połowie sezonu. Na Spa z pewnością zrobimy krok do przodu- stwierdził 68-latek.
KOMENTARZE