Haas prowadzi rozmowy z dziesięcioma zawodnikami

Gunther Steiner ujawnił, że realistycznym terminem na zakontraktowanie kierowców jest wrzesień
18.08.1514:28
Mateusz Szymkiewicz
2116wyświetlenia


Szef zespołu Haas, Gunther Steiner, ujawnił, że prowadzi rozmowy z dziesięcioma zawodnikami odnośnie zakontraktowania ich na sezon 2016.

Amerykańska ekipa szykuje się do debiutu w przyszłym roku i w tej chwili znajduje się na etapie poszukiwania kierowców, którzy utworzą jej skład. Jak ujawnił szef ekipy Haas, na ten moment prowadzone są rozmowy z dziesięcioma zawodnikami i zdaniem Autosportu, do tego grona należą Esteban Gutierrez, Nico Hulkenberg, Jean-Eric Vergne oraz Alexander Rossi.

Rozmawiamy z dziesięcioma osobami, niektórzy są na naszej liście wyżej, a kilku jest niżej, jednakże najpierw chcemy wiedzieć na czym stoimy - powiedział Gunther Steiner. Nadal jest ciężko znaleźć kogoś, kto jest dostępny na rynku, ponieważ decyzje personalne u zespołów jeszcze nie zapadły. Chcielibyśmy podjąć decyzję do końca lata, ponieważ wtedy moglibyśmy się dostosować do kierowcy. Bolid musi do niego pasować.

Poza tym mamy czas, by wytłumaczyć zawodnikom co dokładnie robimy, ponieważ jesteśmy nowi i my także będziemy wymagali od niego pomocy, a on sam musi się określić na co go stać i w czym może doradzić. Mamy więc nadzieję na podjęcie ostatecznej decyzji co do pierwszego zawodnika we wrześniu, choć idealnie byłoby zatrudnić również drugiego. Mamy interesujących kandydatów, co jest dla nas bardzo dobre, ponieważ to kierowcy z dobrą reputacją, którzy prowadzą z nami poważne rozmowy i liczymy na zatrudnienie któregoś z nich.

Steiner dodał również, że każdy kierowca, z którym podjęto się rozmów był zainteresowany perspektywą ścigania się dla ekipy Haas. Mieliśmy dobrą odpowiedź od każdego kierowcy, z którym się skontaktowaliśmy. Nikt nam nie odpowiedział w stylu «Cześć, jesteście nowi, więc nie jestem zainteresowany dołączeniem do was». Bardziej to było w stylu «Czy moglibyście mi powiedzieć co planujecie? Program Pana Haasa wygląda na interesujący».

Doświadczenie oraz szybkość są dla nas ważne, ponieważ jesteśmy nowi i nie znamy pewnych zagadnień. Cały zespół stanowią nowi ludzie. Jest wiele niewiadomych i potrzebujemy kogoś, kto nam powie «Bolid spisuje się dobrze, ale ta część zespołu nie funkcjonuje właściwie» lub ewentualnie uzna, iż zespół jest dobry, lecz bolid jest nienajlepszy i pomoże nam wskazać w jakim obszarze. Potrzebujemy więc doświadczenia, a jeżeli będzie ono w parze z talentem, to będzie jeszcze lepiej.

KOMENTARZE

8
Kamikadze2000
19.08.2015 02:34
@AleQ - żebyś sie nei zdziwił... ;)
Mariusz
19.08.2015 04:26
[quote="woodywoods"]@Saruto @Mariusz Haas, a nie "Hass" jakby co.. ;)[/quote] Oczywiście masz rację, mój błąd. Zakładam, że w kręgu zainteresowania mogą być.: Rossi, Gutierrez, van der Garde, Sutil, Leimer, Haryanto, Chilton, Marciello, Palmer, oraz ekipa z obecnej Formuły E: di Grassi, Buemi, Senna, Vergne, d'Ambrosio. Raczej jednak już nie Barrichello. ;-)
AleQ
18.08.2015 06:59
@K2000 Wehrlein z Mercem na plecach w "satelicie" Ferrari. Weź nie rozśmieszaj mnie :) Prędzej Marciello tam wyląduje.
Kamikadze2000
18.08.2015 06:45
Do tego grona dodałbym Haryanto, Magnussena, Leimera, van der Garde, Sutila i Wehrleina. Button i Raikkonen na pewno nie bedą na siłe przedłużać kariery startami w takim zespole... ;)
Saruto
18.08.2015 03:40
Haas ma markę i na Amerykańskim rynku na pewno znajdą ciekawych sponsorów ;) Obstawiam, że oni bardzo chętnie by wystawili większą ilość zawodników.
Mariusz
18.08.2015 03:08
Można sobie żartować z tej wypowiedzi, ale fakty są takie, że po blamażu USF1 przed kilkoma laty wielu kibiców F1, a sponsorzy może po części także, z dystansem podchodzą do projektu nowego amerykańskiego zespołu. Hass ma nazwisko i doświadczenie, ale za USF1 też stał pan z doświadczeniem w F1 i znanym nazwiskiem. To co robią, ich dotychczasowy public relation, uważam że jest bardzo wyważony i bez hurraoptymizmu, a to może im przynieść tylko korzyści. Dobra strategia to podstawa przy budowaniu silnego zespołu i jego mocnego wizerunku.
Saruto
18.08.2015 01:57
Mam nadzieję, że wytłumaczyli im jaka jest ilość zawodników :D
kabans
18.08.2015 12:34
z 10 prowadzą rozmowy a z 5 podpiszą kontrakty, jak w sauberze