Pirelli: Wada strukturalna opony nie była przyczyną eksplozji

Zdaniem włoskiego dostawcy, za wybuch w bolidzie Rosberga odpowiedzialny był czynnik zewnętrzny
22.08.1510:07
Mateusz Szymkiewicz
817wyświetlenia


Pirelli zdementowało sugestie, jakoby wada strukturalna opony była odpowiedzialna za wczorajszą eksplozję w bolidzie Nico Rosberga.

Podczas drugiego treningu do Grand Prix Belgii w bolidzie Nico Rosberga wybuchła prawa tylna opona, co spowodowało bardzo niebezpieczne zdarzenie, ponieważ Niemiec jechał z prędkością ponad 300 kilometrów na godzinę i mógł rozbić się o bariery okalające tor.

Mimo to po dochodzeniu, które trwało całą noc, Pirelli wykluczyło wadę strukturalną opony i uznało, że za wszystko musiał być odpowiedzialny czynnik zewnętrzny. Możemy absolutnie wykluczyć, że przyczyną tego zdarzenia była wada strukturalna opony. Bardzo ciężko jest znaleźć po fakcie źródło tego problemu, ale doszliśmy do wniosku, że był on spowodowany przez czynnik zewnętrzny - powiedziała Maria Stella Narciso, rzecznik prasowy Pirelli.

Narcisio potwierdziła również, że Mercedes nie przekroczył wytycznych narzuconych przez FIA odnośnie ciśnienia opon. Mercedes zachował się wzorowo - dodała.

KOMENTARZE

1
Szybki
22.08.2015 06:26
Czyli "Nie mamy pojęcia co się stało, ale to nie my".