FIA zakazała dostaw starszych specyfikacji silników zespołom klienckim

Stajnie nadal są jednak w stanie odrzucić przepis, jeśli uda się im uzyskać jednomyślność.
14.10.1519:57
Nataniel Piórkowski
2550wyświetlenia


FIA opublikowała nowe przepisy mające za zadanie wyeliminować praktykę oferowania przez producentów starszych o rok specyfikacji jednostek napędowych zespołom klienckim. Możliwe jednak, że zapisy te nie wejdą w życie z powodu braku akceptacji ze strony zespołów.

Artykuł 23.5 Regulaminu Sportowego mówi: Tylko jednostki napędowe, które są identyczne względem jednostek napędowych, jakie uzyskały homologację FIA w zgodności z załącznikiem numer cztery tychże przepisów, mogą być używane w trakcie Grand Prix w sezonach 2016-2020.

W teorii zapis ten blokuje producentom drogę do oferowania zespołom klienckim starszych specyfikacji silników. Należy mieć jednak na uwadze fakt, że podczas spotkania dyrektorów technicznych, do jakiego doszło w sierpniu, przedstawiciele wszystkich stajni opowiedzieli się za propozycją dopuszczającą używania wspominanych wcześniej jednostek w starszej specyfikacji.

Artykuł 1.2 wyraźnie stwierdza, że zmiany w powyższym zapisie będą mogły zostać wprowadzone tylko w przypadku uzyskania jednomyślnej zgody wszystkich zespołów. Biorąc jednak pod uwagę obecną sytuację Red Bulla oraz Toro Rosso, możliwe, że teamom uda się osiągnąć konsensus.

Sprawa dostaw silników w starszej specyfikacji zostanie przedyskutowana podczas kolejnego posiedzenia Komisji F1, które powinno odbyć się w ciągu kilku najbliższych tygodni.

KOMENTARZE

10
macieiii
15.10.2015 09:48
czarny scenariusz nawet jak się ziści to przez rok/dwa wykupienie RBR byłoby silnym wabikiem dla każdego chętnego. Audi czy jak by to się nazywało, nawet o zespół mogłaby pokusić się Honda. Jednak Kwiat już byłby raczej na wylocie i pozycja Ricciardo z przerwą przez sezon również, więc trzymajmy za nich kciuki, choćby dla samych kierowców
marios76
15.10.2015 08:02
@benethor Przypomniała mi się np. sytuacja Williamsa, jak stracił silniki po kilku mistrzostwach. Strasznie dołowali, ale mimo skromniejszego budżetu niż Red Bull, przetrwali i ciągle są w stawce. ProblemRB leży gdzie indziej... oni chcą wygrywać! OK, każdy chce. Ale przy tym niektórzy potrafią się pogodzić z porażką, słabszym okresem... a oni nie chcą być średniakiem. Trochę ich te 4 tytuły pod rząd nakręciły, bo wszystko zagrało;) przepisy, konstruktor, silnik, kierowcy, rywale, rywale rywali itd ;) Zapracowali na sukces, ok- nie odmówie im tego; ale do ch...y sukces nie trwa wiecznie. Pewnie że będzie szkoda, mniej bolidów w stawce, szkoda naprawdę dobrych kierowców, dla których może to być koniec kariery w F1. Brak RB w stawce osobiście nie będzie mi przeszkadzał, pogodzilem się z odejściem juz kilkunastu zespołów od kiedy regularnie śledzę F1, pogodze się i teraz. Za grosz nie cierpię braku honoru i zafochania, jeszcze u takich co się nie muszą martwić o kasę...
benethor
15.10.2015 07:31
No to starsze silniki zamiast Renault dostarczy Mecachrome ;]
Lukas
15.10.2015 06:55
@Majster - nawet bez tej zmiany nie można rozwijać silnika w trakcie przyszłego sezonu. Zapis pojawił się ze względu na możliwość dostarczania tegorocznych jednostek w 2016 roku.
marios76
15.10.2015 02:51
@Majster McLaren powinien spokojnie walczyć o punkty w każdym wyścigu , od początku sezonu. Dla nich to i tak porażka z takim składem. Tragedią było by poprawienie silników przez Hondę i po zmarnowanym sezonie sprzedanie ich Red Bullowi. Wtedy ludzie z MacLarena będą w czarnej ...
Majster
14.10.2015 10:39
No to Alosno straci nawet swoje pewne 18-te miejsce. Ludzie z Manora już zacierają rączki na myśli o tym, że Honda nie będzie mogła rozwijać swojego silnika, a oni dostaną engine Mercedesa, i to taki sam jak fabryczny team. Już widzę te bolidy Manora, z żółtodziobami za sterami, pomykających z uśmiechem na ustach, obok bolidów zwycięskiego pakietu McLaren-Honda. No, przynajmniej w Monako i na Węgrzech będą mieli szanse. Tak oto skomentuje Alonso wywalczenie 10 miejsca, pierwszego punktu w sezonie 2016, w wyścigu na ulicach Księstwa: "Tor w Monako pasuje naszemu pakietowi, ze względu na na brak długich prostych. Na starcie udało mi zyskać dwie pozycje. Stoczyliśmy niesamowity mój z W. Stevensem i R. Merhi. Mogłem jechać przed nimi i skutecznie ich blokować. Jednak dzięki doskonałej strategii, udało się dowieść 10-te miejsce. Pragnę podziękować wszystkim chłopakom w fabryce. idziemy dalej na przód i liczymy na zwycięstwa w przyszłym sezonie".
bartoszcze
14.10.2015 07:30
Biorąc pod uwagę, że ten regulamin przewiduje max 20 wyścigów w sezonie, jego zmiana jest jak 2+2=4.
Aeromis
14.10.2015 06:44
W teorii świetny krok, bardzo spóźniony oczywiście. Jak na ironię, teraz RBR może mieć jeszcze trudniej uzyskać silnik. Ja to widzę tak, że jeśli "okupanci" się na to zgodzą, to RBR zostanie bez silnika. Czy się zgodzą? Brzmi to nierealnie, szczególnie Mercedes na to nie przystanie.
mich909090
14.10.2015 06:21
Przecież Mercedes dostarcza wszystkim swoim klientom aktualne specyfikacje silnika na 2015 rok. Tylko poprawki dostają z opóźnieniem ale konstrukcja jest taka sama jak ekipy fabrycznej. Manor tez dostanie nowiutki silnik za rok.
Kamikadze2000
14.10.2015 05:59
Ciekawe, co na to Ferrari i Merc - szara eminencja F1. ;)