Arai: Alonso i Button rozumieją trudną sytuację Hondy

Japończyk chwali poczucie humoru dwójki mistrzów świata zaprezentowane podczas GP Brazylii.
19.11.1512:32
Nataniel Piórkowski
1150wyświetlenia


Szef programu Hondy w Formule 1 - Yasuhisa Arai - chwali podejście Fernando Alonso i Jensona Buttona, którzy pomimo frustrujących osiągów McLarena dostrzegają oznaki ostatnich postępów.

Stajnia z Woking ma za sobą jeden z najgorszych sezonów w całej historii startów w wyścigach królowej sportów motorowych. Po rozegraniu osiemnastu z dziewiętnastu tegorocznych Grand Prix, obu kierowcom angielskiej ekipy udało się zdobyć zaledwie 27 punktów, co plasuje McLarena na dziewiątym miejscu w tabeli konstruktorów. Pomimo tego Arai chwali podejście swoich zawodników.

Mam olbrzymi szacunek do Fernando i Jensona. W naszym bolidzie znalazło się ostatnio wiele nowych części. Nie chodzi wyłącznie o silnik. Podczas każdego weekendu w samochodzie pojawia się coś nowego, a oni muszą je testować. Przez cały rok wykazywali olbrzymią cierpliwość oraz profesjonalizm. Z tego względu mam do nich wielki szacunek. Rozumieją, co staramy się osiągnąć. Wiedzą, że jest to niezbędne w celu osiągnięcia postępów - komentował Arai cytowany przez motorsport.com.

Japończyk dodał, że poczucie humoru, jakim Alonso i Button popisali się podczas Grand Prix Brazylii pomaga utrzymywać pozytywne nastroje w całej ekipie. Fernando znajduje się we frustrującym położeniu, ale poczucie humoru, jakie pokazuje razem z Jensonem, pomaga zespołowi.

Sądzę, że każdy członek zespołu, każdy mechanik czy inżynier w garażu woli, jeśli panuje pozytywna atmosfera związana właśnie z poczuciem humoru. Jak już powiedziałem, mam do nich ogromny szacunek za mentalność i profesjonalizm. Prezentowanie przez nich takiego humoru pomaga reszcie naszej stajni. Nie ma więc powodu, bym go nie respektował - podkreślił.

KOMENTARZE

1
tcx
19.11.2015 05:53
Arai-san, nie umiem po japońsku, ale szczerze - weź się Pan zajmij silnikiem, a nie gadaniem. W przyszłym sezonie Manor dostanie Ferrari w specyfikacji z tego roku - i będzie wstyd, jak Manory będą objeżdżały McLarena.