Briatore: Zespół Renault będzie potrzebował kompleksowych zmian
Zdaniem Włocha stajnia z Enstone musi także zrezygnować ze składu Palmer-Maldonado.
08.12.1517:35
2215wyświetlenia
Flavio Briatore uważa, że w celu wejścia na drogę sukcesów, reaktywowany zespół fabryczny Renault będzie potrzebował gruntownych zmian - także tych dotyczących składu kierowców.
W ubiegłym tygodniu firma z Paryża oficjalnie poinformowała o przejęciu Lotusa oraz ponownego wejścia do stawki ze swoim fabrycznym teamem. Briatore, który przez wiele lat szefował pracom Benettona i Renault sądzi jednak, że trzyletni plan ukierunkowany na powrót do konkurencyjnej formy, o jakim w rozmowie z Le Figaro mówił Carlos Ghosn, jest w obecnej sytuacji zbyt ostrożny.
Trzy lata to bardzo długi okres. Formuła 1 znajduje się na krawędzi i potrzebuje mocnego Renault przed upływem tych trzech lat. To prawda, że Renault musi odbudować wszystko, włączając w to cały pion techniczny. Zarówno Enstone jak i Viry-Cahtillon straciło wielu dobrych inżynierów. Nie będzie łatwo- komentował Włoch w wywiadzie udzielonym redakcji La Gazetta dello Sport.
Briatore sądzi również, że w celu poprawy swej pozycji w stawce, Renault powinno zdecydować się na wymianę składu kierowców, który w przyszłym roku mają tworzyć Jolyon Palmer oraz Pastor Maldonado. Były szef stajni z Enstone podkreśla jednak, że obecnie nie ma mowy o tym, by w barwach Renault fani ponownie ujrzeli Fernando Alonso.
Jeśli chcą wygrywać, muszą także zmienić skład kierowców. Fernando w Renault po raz trzeci? Nie, na pewno nie teraz. Dysponuje ważną umową z Hondą.
Komentując obecny układ sił w Formule 1 Briatore nie spodziewa się, aby w najbliższym czasie Mercedes mógł stracić swoją dominującą pozycję w hierarchii zespołów.
Mercedes posiada wielką przewagą i sądzę, że w przyszłym roku czeka nas ta sama historia: Mercedesy będą z przodu, a Ferrari będzie ich gonić. Nie sądzę, że Ferrari uda się zniwelować stratę do Mercedesa.
KOMENTARZE