Mercedes rozważa utworzenie drugiego zespołu personelu

Szef Mercedesa - Toto Wolff, rozważa utworzenie drugiego zespołu personelu w związku z rekordową liczbą wyścigów w tegorocznym kalendarzu Formuły 1.

Austriak jest zaniepokojony o członków swojej ekipy, ze względu na liczbę dwudziestu jeden wyścigów w tegorocznym kalendarzu Formuły 1. Zdaniem szefa Mercedesa, Bernie Ecclestone powinien również zwracać uwagę na czynnik ludzki przy projektowaniu tak rozbudowanego harmonogramu, a nie tylko na wpływy z organizacji tych imprez.

Z powodu tych kilku dodatkowych wyścigów są plusy i minusy - powiedział Toto Wolff. Z perspektywy właściciela praw komercyjnych rozumiem, że większa liczba wyścigów przyniesie większe wpływy czy poszerzy liczbę widzów i to jest jeden z plusów. Mimo to może dojść do sytuacji, w której to widowisko nie będzie już ekskluzywne. To jak my to widzimy jako zespół musimy przedyskutować, ponieważ Bernie poszerzając kalendarz zwiększa również dochody zespołów i to jest z pewnością najważniejsze.

Mimo to należy być ostrożnym, ponieważ przy dziewiętnastu wyścigach widzieliśmy u naszych mechaników granice fizyczne i psychiczne. Mamy więc do czynienia z wieloma koncepcjami jak przetrwać te dwadzieścia jeden wyścigów, ponieważ nie sądzę, by było to możliwe przy obecnych strukturach. Patrzymy teraz jak zoptymalizować nasze podróże, zorganizować odpoczynek czy nawet zastąpić najciężej pracujące osoby. To wszystko jest brane pod uwagę.

44-latek dodał jednak, że nie każdy członek zespołu będzie możliwy do zastąpienia. Jest wiele osób, które niekoniecznie można zastąpić, bo one są po prostu najlepsze w swoim fachu. Końcówka roku jest szczególnie trudna. Ja chcę chronić swój zespół oraz konkretne osoby i musimy zobaczyć co należy zrobić, by było to jak najbardziej efektowne oraz wykonalne.