Hulkenberg najszybszy trzeciego dnia testów w Barcelonie

Nico Hulkenberg uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas trzeciego dnia pierwszej tury przedsezonowych testów w Barcelonie. Za Niemcem uplasowali się Grosjean i Raikkonen.

Niemiec wykręcił rekordowy rezultat w połowie popołudniowej części zajęć, korzystając z supermiękkiej mieszanki Pirelli. Kierowca Force India cieszył się bezproblemowym dniem, poświęcając swą uwagę sprawdzaniu pracy różnych rodzajów ogumienia i przejeżdżając przy tym komfortową liczbę 99 okrążeń.

Po raz kolejny z mocnej strony zaprezentował się debiutujący w stawce zespół Gene Haasa: korzystający z miękkiego ogumienia Romain Grosjean zajął drugie miejsce w klasyfikacji sesji wykręcając czas 1:25,874s.

Zupełnie inaczej wyglądał pierwszy dzień Kimiego Raikkonena za kierownicą bolid SF16-H. O poranku Fin stracił około trzy godziny ze względu na wszczętą przez Ferrari procedurę sprawdzenia układu paliwowego. Mistrz świata z 2007 roku rozpoczął faktyczną realizację programu dopiero po południu, uzyskując trzeci czas na oponach wykonanych z pośredniej mieszanki.

Na czwartym miejscu znalazł się Kevin Magnussen. Niemal przez cały dzień jazd kierowca Renault nie narzekał na żadne problemy (dowodem tego jest ponad 100 przejechanych okrążeń), ale u progu ostatniej godziny został on zmuszony do zatrzymania bolidu na prostej startowej, powodując wywieszenie jednej z trzech oglądanych w środę czerwonych flag. Pozostałe dwie pojawiły się przed przerwą na lunch ze względu na niegroźne incydenty w jakich brali udział Carlos Sainz oraz Rio Haryanto.

W dalszej części tabeli uplasowali się kierowcy Mercedesa, dzielący miedzy sobą obowiązki związane z rozwojem konstrukcji W07 - piąty w tabeli Rosberg przejechał 74 okrążenia, a ósmy Hamilton 88. Na szóstej pozycji sklasyfikowany został Sainz, który pokonał dziś ponad dwa wyścigowe dystanse Grand Prix Hiszpanii. Korzystający z ubiegłorocznego Saubera C34 Felipe Nasr zakończył dzień na siódmym miejscu.

Czołową dziesiątkę uzupełniły nazwiska Daniiła Kwiata oraz Felipe Massy. Brazylijczyk rano realizował program testów aerodynamicznych a po południu pracował nad lepszym zrozumieniem ogumienia.

Trzeci dzień zimowych jazd w Montmelo nie poszedł po myśli McLarena i Hondy. Jenson Button pokonał zaledwie 51 okrążeń, a po południu w jego bolidzie doszło do wycieku z układu hydraulicznego, który spowodował drobny pożar. Ostatecznie Brytyjczyk zakończył sesję na jedenastym miejscu - pozycję wyżej od debiutującego w Manorze Rio Haryanto. Indonezyjczyk zamknął dzień ze stratą pięciu sekund do lidera, zapisując na swoim koncie pokaźną liczbę siedemdziesięciu ośmiu okrążeń.