Wehrlein chce zabłysnąć podczas debiutanckiego sezonu

Pascal Wehrlein przyznał, że jest zdeterminowany, by w debiutanckim sezonie zyskać uznanie w padoku Formuły 1.

Niemiec wspierany przez Mercedesa zaliczy w tym roku debiut w barwach ekipy Manor. Jak teraz przyznał sam zainteresowany, liczy, że stajnia z Banbury posiada na tyle dobry bolid, iż będzie nim w stanie sprawić niespodziankę już podczas inauguracji mistrzostw, a także wyrobić sobie uznanie w środowisku F1.

Moim celem jest zniwelowanie straty do pozostałych zawodników i mam nadzieję, że w tym roku zrobię coś wielkiego przynajmniej raz lub dwa razy. Kto wie, może będziemy w stanie sprawić w Melbourne niespodziankę - powiedział Pascal Wehrlein w rozmowie z niemieckim Die Welt.

Spekuluje się, że starty w Manorze mogą być dla 21-latka przygotowaniem przed awansem do fabrycznej ekipy Mercedesa, szczególnie, że niebawem wygasa umowa Nico Rosberga. Mimo to dwukrotny wicemistrz świata zaprzecza, jakoby jego dalsza przyszłość w zespole miała być niewiadomą. Jestem pewny, że przede mną jeszcze wiele lat z Mercedesem. Osiągnęliśmy już bardzo wiele i jesteśmy w stanie dokonać jeszcze więcej - powiedział 30-latek.