Hamilton przeciwny zwiększaniu wagi bolidów F1
Zdaniem Brytyjczyka powinna być ona raczej obniżana.
25.02.1611:21
1615wyświetlenia
Lewis Hamilton przyznał, iż nie rozumie planów zmierzających do kolejnego zwiększenia wagi bolidów Formuły 1, podkreślając, że jego zdaniem powinna ona zostać obniżona.
Pomiędzy sezonami 1997-2006, samochody rywalizujące w królowej sportów motorowych ważyły 600 kilogramów. Od 2007 roku dochodziło jednak do stopniowego zwiększania ich masy, która obecnie wynosi 702 kilogramy. W planach zmian w przepisach zaznaczono już jednak zwiększenie jej do 722 kilogramów plus różnicy płynącej z wprowadzenia szerszych opon szacowanej na 5 kg.
Kiedy rozpoczynałem karierę w Formule 1, wydaje mi się, że bolidy ważyły 600 kilogramów. Teraz ich waga wynosi o sto kilogramów więcej. Sądzę, że to naprawdę duża różnica. W zasadzie nie trzeba zmieniać przepisów, aby uczynić samochody o trzy sekundy szybszymi na okrążeniu. Wystarczy tylko zredukować ich wagę, a ważą naprawdę dużo - o wiele z dużo- zaznaczył Hamilton.
Bolidy ważące 600 kilogramów były miłe i zwinne. Mniej obciążały ogumienie, było niewiele przypadków eksplozji opon. Im cięższy jest samochód, tym większe siły działają na opony, więc ogumienie spisuje się gorzej- wyjaśniał urzędujący mistrz świata komentując ostatnie propozycje zmian.
Według Brytyjczyka kierowcy Grand Prix powinni mieć większy wkład w tworzenie nowych przepisów.
Nie zgadzam się ze zmianami, których dokonywano przez wiele ostatnich lat, ale musimy z tym żyć. Sądzę jednak, że takie rzeczy powinno się konsultować z kierowcami. Jestem przekonany, że ich zdanie bardziej liczyło się w przypadku ostatnich postanowień. Czujemy w końcu to, jak zachowuje się bolid. Mamy pewne pomysły co do możliwości poprawy bieżącego stanu rzeczy. Wiemy jakie są słabe strony konstrukcji - szczególnie mówię tu o zawodnikach, którzy ścigają się od dziesięciu-piętnastu lat. Przeszliśmy przez wiele zmian w przepisach i wiemy, jakie ich elementy się sprawdziły.
KOMENTARZE