Colapinto: Sytuacja z wyścigu została omówiona wewnętrznie
Pod koniec GP USA Argentyńczyk nie zastosował się do polecenia zespołowego.
22.10.2520:45
7wyświetlenia
Embed from Getty Images
Franco Colapinto opublikował pojednawcze oświadczenie, po tym jak Steve Nielsen wyraził rozczarowanie postawą Argentyńczyka podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych.
Colapinto pod koniec niedzielnego wyścigu w Austin wyprzedził Pierre'a Gasly'ego wbrew wcześniejszym ustaleniom zespołu. Choć Colapinto był wyraźnie szybszy, a obaj kierowcy praktycznie zamykali stawkę - wyprzedzali jedynie Gabriela Bortoleto - kierownictwo zespołu nakazało swoim zawodnikom utrzymanie swoich pozcji.
Po wyścigu swoje niezadowolenie zaistniałą sytuacją wyraził dyrektor zarządzający ekipy, Steve Nielsen, który w specjalnym komunikacie określił postawę Colapinto jako
Teraz 22-letni Argentyńczyk, który początkowo bronił swojej decyzji o ataku na Gasly'ego, przyjął znacznie bardziej wyważony ton.
Dodatkowego znaczenia całej sytuacji nadaje fakt, że junior Alpine, Paul Aron, poprowadzi bolid Gasly'ego podczas piątkowego treningu w Meksyku w ramach obowiązkowego programu sesji dla debiutantów. Wielu obserwatorów uważa jednak, że występ Estończyka ma symboliczny wymiar, biorąc pod uwagę niepewną przyszłość Colapinto w zespole.
Franco Colapinto opublikował pojednawcze oświadczenie, po tym jak Steve Nielsen wyraził rozczarowanie postawą Argentyńczyka podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych.
Colapinto pod koniec niedzielnego wyścigu w Austin wyprzedził Pierre'a Gasly'ego wbrew wcześniejszym ustaleniom zespołu. Choć Colapinto był wyraźnie szybszy, a obaj kierowcy praktycznie zamykali stawkę - wyprzedzali jedynie Gabriela Bortoleto - kierownictwo zespołu nakazało swoim zawodnikom utrzymanie swoich pozcji.
Po wyścigu swoje niezadowolenie zaistniałą sytuacją wyraził dyrektor zarządzający ekipy, Steve Nielsen, który w specjalnym komunikacie określił postawę Colapinto jako
rozczarowującąi zapowiedział wewnętrzne dochodzenie. Post zniknął jednak na początku tego tygodnia z mediów społecznościowych zespołu.
Teraz 22-letni Argentyńczyk, który początkowo bronił swojej decyzji o ataku na Gasly'ego, przyjął znacznie bardziej wyważony ton.
Sytuacja zespołowa z niedzieli została omówiona wewnętrznie i jest jasne, że instrukcje zespołu muszą być zawsze przestrzegane, niezależnie od okoliczności- powiedział Colapinto.
Wszyscy jesteśmy razem i wszyscy pracujemy w tym samym kierunku, by z każdą sesją i każdym weekendem wyścigowym stawać się coraz lepszymi.
Dodatkowego znaczenia całej sytuacji nadaje fakt, że junior Alpine, Paul Aron, poprowadzi bolid Gasly'ego podczas piątkowego treningu w Meksyku w ramach obowiązkowego programu sesji dla debiutantów. Wielu obserwatorów uważa jednak, że występ Estończyka ma symboliczny wymiar, biorąc pod uwagę niepewną przyszłość Colapinto w zespole.