Honda pracuje nad kolejnymi poprawkami silnika

Powinny one zostać wprowadzone do użytku w ciągu kilku nadchodzących weekendów GP.
02.07.1609:28
Nataniel Piórkowski
592wyświetlenia


W ciągu kilku kolejnych weekendów Grand Prix Honda planuje wprowadzić nowe poprawki do swej jednostki napędowej, które powinny pomóc McLarenowi w walce w środku stawki.

Japoński producent nie ukrywał w ostatnich tygodniach, że pracuje nad wieloma interesującymi rozwiązaniami, ale podkreślał, że stara się jak najefektywniej wykorzystać pozostałe mu do dyspozycji tokeny. Szef programu Hondy w Formule 1 - Yusuke Haseghawa, przyznał teraz, że wkrótce w silnikach napędzających bolidy stajni z Woking znajdą się kolejne poprawki.

Mamy nadzieję, że w ciągu kilku kolejnych weekendów Grand Prix będziemy w stanie wprowadzić do użytku nowe poprawki. Potwierdziłem już, że mamy do dyspozycji kilka dobrych elementów, więc wprowadzimy je tak szybko, jak tylko będziemy na to gotowi - powiedział.

Honda myśli już także o sezonie 2017, planując istotne zmiany konstrukcyjne swej jednostki napędowej. Chociaż Hasegawa zdementował, że przyszłoroczny zespół napędowy będzie oparty o zupełnie nowy projekt, to podkreślał, że wprowadzone zmiany będą bardzo szerokie. Silnik nie zostanie całkowicie przeprojektowany. Oczywiście jest wiele obszarów, które będą jednak wymagały przeprojektowania.

W Kanadzie wprowadziliśmy do użytku nową turbosprężarkę, ale nigdy nie można być zadowolonym z osiągów, zawsze trzeba widzieć pole do poprawy. Jeśli chodzi o system magazynowania energii, to obecny regulamin narzuca nam pewne ograniczenia. Maksymalna moc to 120 kW, także energia jest ograniczona, więc z tego punktu widzenia wydaje mi się, że osiągnęliśmy całkiem porządny, satysfakcjonujący poziom pracy turbiny.

W ubiegłym roku moc była odcinana w połowie prostej. To była kompletna katastrofa. Jeśli spojrzymy na to, co działo się sezon temu, możemy być dumni z naszych postępów. Z drugiej strony poprawek wciąż wymaga silnik spalinowy. Ciężko pracujemy teraz nad jego przeprojektowaniem - nie dla samego przeprojektowania, ale dla poprawy jednostki z myślą o przyszłym roku. Ten proces trwa - tłumaczył Japończyk w rozmowie z dziennikarzami.