Todt: Massa zasługuje na większe uznanie

"Najważniejsze jest to, że doceniamy go w Ferrari"
05.07.0611:14
Marek Roczniak
767wyświetlenia

Szef zespołu Ferrari Jean Todt jest zdania, że Felipe Massa nie jest w pełni docenianym kierowcą przez znawców Formuły 1. Brazylijczyk w sezonie otrzymał szansę startów w czołowym zespole, ale oczywiście pełni wspierającą rolę dla cieszącego się cały czas w stajni z Maranello statusem kierowcy nr 1 Michaela Schumachera. Mimo to w ostatnim wyścigu udało mu się choć na chwilę wyjść z cienia siedmiokrotnego mistrza świata, po tym jak pokonał go na starcie.

Massa prowadził aż do 29 okrążenia, czyli do pierwszego postoju w boksach i w normalnych warunków miałby duże szanse na utrzymanie prowadzenia, jednak ze względu na problemy ze sprzęgłem, które według wielu były tylko pretekstem do ukrycia team orders, spadł na drugie miejsce. Tym niemniej drugi stopień podium to i tak najlepsze jak dotąd osiągnięcie młodego Brazylijczyka w F1.


Zapytany o to, jak dużo wolności mają jego obydwaj kierowcy jeśli chodzi o toczenie ze sobą bezpośredniej walki na torze, Todt odpowiedział: "Oni pracują dla Ferrari. Jesteśmy opłacani przez Ferrari. Felipe pojechał fantastyczny wyścig, Michael pojechał fantastyczny wyścig".

Francuz zasugerował jednocześnie, że Massa jest być może niedoceniany, ale nie przez Ferrari. "Felipe ma dobrego ducha, jest zespołowym graczem, jest skromny i nieśmiały", powiedział Todt dziennikarzom na torze Indianapolis. "Prawdopodobnie zbyt nieśmiały jak na ten biznes, ponieważ nie jest doceniany tak jak być powinien. Ale najważniejsze jest to, że doceniamy go w Ferrari. Nigdy się nie afiszuje. Ma najsilniejszego zespołowego partnera, z którym musi rywalizować".

Massa, którego menedżerem jest syn Todta, Nicolas, dołączył w tym roku do Ferrari, mając - jak się powszechnie uważa - wypełnić lukę przed ewentualnym dołączeniem do włoskiej stajni Kimi Raikkonena w 2007 roku. Scenariusz ten cały czas wydaje się dosyć realny, chociaż wypowiedź Todta może sugerować, że Massa ma szansę pozostać w Ferrari na kolejny rok, zwłaszcza że Michael Schumacher nie podjął jeszcze decyzji w sprawie swojej przyszłości.

Źródło: ITV-F1.com

KOMENTARZE

9
pasior
06.07.2006 10:56
Jakuzo biedaku widocznie z tego czegoś co uważasz za mózg wyleciał ci zeszły sezon i wyników obecnego sezonu pewnie też nie jesteś w stanie pojąć.
al_bundy_tm
05.07.2006 09:22
Felipe Massa jest dobrym kierowca w F1 ktory na pewno wybija sie ponad reszte, to ze jest dobry potwierdza wypowiedz pana Witka :P, bo ukazuje ona ze Massa nie znalazl sie przypadkowo w Ferrari i ze nie wyskoczyl on jak Felipe z konopi :D, no i jest przezciez Brazylijczykiem ;-]
kuba_new
05.07.2006 08:25
zgadzam sie z przedmoca dodam jedynie ze masa jakos nie blyszczy jestem zdania ze ich mozliwosci moglibysmy zobaczyc tylko w rownej walce czyli identyczne samochody z identyczna iloscia paliwa bez zjazdow itd ale to jest utopia niestety
Micheal
05.07.2006 05:02
Team Ferrari potrzebuje kierowce takich jakim jest Schumacher czyli mistrza i przeciętnego ale uzdolnionego lub doświadczonego kierowce dla zdobywania punktów do klasyfikacji konstruktorów. Tak było gdy jeżdził N. Lauda, G. Villeneuve i Oni zdobywali mistrostwo a Schumacher miał E. Irvina który prawie był mistrzem świata F1 ale zabrakło 3 punktów w sezonie 1999 do Hakkinena (Schumi wtedy zaliczył niezły crash test bodajże na Silverstone), R. Barrichello a teraz ma F. Massa. Można się domyślać że w ich umowach z Ferrari jest punkt o team orders i są sprytnie ukryty przez prawników. Jest chyba wiele powodów dla których kierowcy decydują się podpisać takie kontrakty: 1. Jazda w doświadczonym i najbardziej utytułowanym teamie 2. Zdobywanie doświadczenia z najlepszymi (ludzie z zespół i wielokrotny mistrz świata MSch) 3. Niezliczona ilość fanów na całym świecie i oczywiście wszystkich Włochów 4. itd Jedna po paru latach ambicja kierowcy wygrywa i odchodzi do innego teamu. Jak pokazuje historia z przeciętnym sukcesem a praktycznie z żadnym. Lecz w histori F1 będą pamiętać że kiedyś był kierowćą FERRARI Trochę się rospisałem było dłuższe ale skróciłem
Pussik
05.07.2006 03:05
Massa potrafi wypaść poza tor jak i wpaść na podium. :) Ważne, że ptk zdobywa. W sumie to wypada on na poziomie Fisichelli, nieco gorszy bolid i nieco mniej ptk. :) Tyle, że on nie wygra wyscigu w tym sezonie.
Jakuzo
05.07.2006 11:30
Nie zapomnieli, przeciez wiadomo ze Schumacher :)
pasior
05.07.2006 10:04
najsilniejszego miałby gdyby jeździł a Alonso.widać goście z ferrari zapomnieli kto obecnie nosi koronę wśród kierowców F1
Witek
05.07.2006 09:44
Dopóki Felipe jeździł dla Saubera, dopóty go lubiłem!
oligator
05.07.2006 09:24
hmmm. mi Massa jednak sie (jeszcze) kojarzy z brakiem doswiadczenia i wylatywaniem z toru... Ale jak bedzie jezdzil jak w niedziele do konca sezonu zmienie zdanie :)