Stewart: Formule 1 brakuje ekscytującego widowiska

Zdaniem trzykrotnego mistrza świata bohaterem sezonu 2016 był Max Verstappen.
30.12.1611:10
Nataniel Piórkowski
2013wyświetlenia


Trzykrotny mistrz świata Formuły 1- Sir Jackie Stewart uważa, że w obecnych czasach głównym problemem sportu jest brak ekscytującego widowiska.

Stewart - legenda serii Grand Prix przyznaje, że nie był pod absolutnym wrażeniem przebiegu tegorocznego sezonu. Zwraca jednak uwagę na postać Maxa Verstappena, który dzięki awansowi do Red Bulla otrzymał szansę zaprezentowania w pełnej krasie swych umiejętności i ducha walki.

Poza przełamaniem Verstappena nie był to zbyt interesujący sezon. To jak jeździł Verstappen przypomina mi pierwsze wyścigi Mario Andrettiego, Jochena Rindta i Francoisa Ceverta. Im też udało się namieszać - powiedział Stewart w rozmowie ze szwajcarską gazetą Blick.

Chociaż Szkot docenia osiągnięcia i talent Lewisa Hamiltona czy Sebastiana Vettela, to przyznaje, że obecnej Formule 1 brakuje ekscytujących zwrotów akcji.

Lewis Hamilton jest bohaterem naszych czasów, Vettel jest cichym bohaterem. Raikkonen z kolei jest być może bardziej popularny niż Hamilton i Vettel, chociaż rzadko się odzywa - być może jednak stąd bierze się jego popularność! F1 brakuje ekscytacji, incydentów, awarii, kraks. Nie zrozumcie mnie źle, nikt nie chce oglądać wypadków kierowców, ale każdy oczekuje ekscytującego widowiska. Za moich czasów sport był ekscytujący, ale niestety wielu moich rywali zapłaciło za to najwyższą cenę - wyjaśniał Stewart.

KOMENTARZE

10
Aeromis
02.01.2017 12:42
@SQUZ Nic by to nie zmieniło i tak byłoby kombinowanie w zależności od toru i tego co i gdzie się opłaca a co i gdzie nie i to nawet gdyby za kwalifikacje było tyle samo punktów co za wyścig.
SQUZ
02.01.2017 10:31
@Aeromis tak ale takie kombinowanie mozna ukrócić przyznając pkt za kwalifikacje..
bartoszcze
01.01.2017 08:42
Bardzo prosty sposób na uatrakcyjnienie wyścigów: co 5 okrążeń losujemy, czy liderowi się coś przytrafi (analogicznie inne miejsca). Będzie czad!
Aeromis
01.01.2017 07:44
@SQUZ To zaczęłoby się kombinowanie którą by tutaj pozycję zająć. To już lepiej po prostu losować kolejność na starcie, nie byłoby poczucia żenady ;)
SQUZ
01.01.2017 07:11
myślałem ze nigdy tego nie napiszę, ale wydaje się że lekarstwem na bolączki F1 jest "Balance of Performance" po kwalifikacjach dokładamy zdobywcy PP 50kg balastu, kolejnym na starcie odpowiednio mniej... mamy takie czasy ze przeskakujemy z ery aero w erę silników i tak w nieskończoność... zmiana przepisów na bardziej Aero i można spodziewać się powrotu red bull'a... wczesniej było podobnie tyle ze silnikowy merc zastąpił silnikowego potentata Ferrari... boję się ze znowu w 2017 wskoczymy w erę dominacji jednej ekipy, która będzie trwała do kolejnej zmiany....
Aeromis
31.12.2016 11:32
A tak podsumował poprzedni sezon, w którym wygrał Hamilton Stewart: Formuła 1 znajduje się w dobrym stanie. Problem polega na tym, że gdyby każdy jeździł jak Verstappen (to jest powyżej swoich możliwości), to ten chaos najpierw by zdenerwował, a niedługo później znudził i w efekcie obrzydził cały ten cyrk.
hds.147
30.12.2016 09:27
Żeby było lepsze widowisko musiały by być wyrównane osiągi samochodów
Sasilton
30.12.2016 04:25
A w innym newsie mówi że dał by karę Hamiltonowi za psucie wyników w Abu Dhabi, obniżył pensje, albo nawet wywalił z zespołu. Raz chce widowiska, a raz chce by kierowca był tylko narzędziem zespołu i miał robić to co każą przez radio.
mr_bean2000
30.12.2016 03:52
Pewnie, że ma racje. Tylko, że jak zaczynają cokolwiek wprowadzać w celu poprawy "show" (fakt , że z reguły im to nie wychodzi) to zaraz odzywa się oburzona, konserwatywna część fanów, że robią szopkę i chcą montować karabinki maszynowe - czytaj - nie dogodzisz :P Hamilton też obrywa od hejterów za swój styl życia, ale z drugiej strony ludzie hejtują zawodników że są bez wyrazu - nie dogodzisz :D
MartiniRacing
30.12.2016 12:52
Jackie ma racje. Uwielbiam tego faceta. Uważam że Vettel Hamilton Riccardo Verstappen mogą stworzyć wspaniałe widowisko ale uważam że najpierw tu Mercedes musi stracić troche przewagi. Mam nadzieje że Ocon, Vandoorne i Wehrlein dołączą do tej stawki.