Williams potwierdza zawarcie umowy z Toyotą
Począwszy od 2007 roku przez trzy kolejne lata stajnia z Grove będzie korzystała z silników Toyoty
27.07.0610:56
1300wyświetlenia
Po miesiącach spekulacji zespół WilliamsF1 oficjalnie potwierdził dzisiaj zawarcie trzyletniej umowy z Toyota Motorsport GmbH na dostawę silników V8 japońskiego producenta począwszy od przyszłego sezonu. W komunikacie prasowym nie padła jednak nazwa Lexus, a więc zespół będzie najprawdopodbniej nosił nazwę Williams-Toyota.
Umowa ta, która gwarantuje dostawę silników w identycznej specyfikacji jak dla zespołu Panasonic Toyota Racing, ma umożliwić stajni Franka Williamsa powrót do dawnej świetności. Jednocześnie Toyota skorzysta z bliskiej współpracy z jednym z najbardziej utytułowanych zespołów i będzie miała dodatkową motywację do uzyskiwania lepszych rezultatów.
Komentując zawarcie umowy, wiceprezydent Toyoty Kazuo Okamoto powiedział: "Jesteśmy zachwyceni, że będziemy dostarczali silniki Williamsowi od 2007 roku i będziemy blisko współpracowali z zespołem bogatym w historię i ducha Formuły 1".
John Howett, prezydent Toyota Motorsport, dodał: "Cieszymy się, że zostaliśmy wybrani na dostawcę silników przez zespół Williams i liczymy na utworzenie z nimi silnego związku partnerskiego. Z nadzieją oczekujemy na możliwość porównywania osiągów względem siebie, co może przynieść poprawę osiągów obydwu stronom i na bezpośrednią rywalizację na czele stawki".
Szef zespołu WilliamsF1, Frank Williams, powiedział z kolei: "Porozumienie to stanowi punkt zwrotny w walce Williamsa o Mistrzostwo Świata. Toyota jest imponującym i zarazem nadzwyczajnym gigantem przemysłowym, z najbardziej fenomenalną reputacją realizowania postawionych sobie celów. Jesteśmy dumni, że zapewniliśmy sobie ich wsparcie w naszych staraniach o powrót do naszej dawnej świetności".
Na razie nie wiadomo kto w przyszłym roku będzie korzystał z silników Cosworth V8, które obecnie napędzają bolidy Williamsa. Posiadana przez amerykańskich biznesmenów z serii Champ Car firma jest łączona między innymi z zespołem MF1 Racing, ale wiele będzie zależało od tego, czy zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie utworzenia specjalnego funduszu dla mniejszych zespołów na zakup konkurencyjnych silników. W przeciwnym wypadku Colin Kolles zapowiedział, że jego zespół zdecyduje się na silniki V10.
Źródło: Toyota-F1.com, Pitpass.com
KOMENTARZE