Boullier nie wyklucza, że Honda wejdzie we współpracę z kolejnym teamem
"To zdecydowanie lepsza droga, ale zawsze jest cena, którą w takiej sytuacji trzeba zapłacić".
24.04.1707:22
1511wyświetlenia
Eric Boullier podkreśla, że wejście we współpracę Hondy z kolejnym zespołem może być dobrym rozwiązaniem tylko wtedy, gdy nie ucierpi przez to jej partnerstwo z McLarenem.
Honda jest jednym z czterech producentów jednostek napędowych F1, przy czym na chwilę obecną prowadzi współpracę wyłącznie ze stajnią z Woking. Mimo tego, iż w ostatnich latach szefostwo McLarena blokowało wszelkie opcje japońskiego producenta na rozpoczęcie dostaw silników dla kolejnych zespołów, teraz na sile przybierają plotki o bardzo prawdopodobnej współpracy Hondy z Sauberem.
Boullier, dyrektor wyścigowy McLarena, przekonuje:
Więcej zespołów to lepsza droga, więcej zespołów pokonujących kilometry dla Hondy to zdecydowanie lepsza droga, ale zawsze jest cena, którą w takiej sytuacji trzeba zapłacić. Jest nią oczywiście poświęcenie zasobów na budowę większej liczby silników. Niezależnie od tego, co się stanie, jesteśmy partnerami. Na pewnym etapie na pewno pojawi się drugi zespół i sądzę, że będziemy musieli popierać takie rozwiązanie. Trzeba jednak zapewnić, że nie będzie ono szkodliwe dla naszego partnerstwa z Hondą- wyjaśniał Boullier.
Zapytany o to, czy szkodliwym rozstrzygnięciem byłoby wejście przez Hondę we współpracę z kolejną stajnią przed sezonem 2017, Boullier odparł:
Tak, wciąż uważam, że obecnie znajdujemy się w bardziej komfortowym położeniu. Sądzę, że obecnie mamy jaśniejszy kierunek, w którym powinniśmy kroczyć. Oczywiście nie ma tutaj żadnej gwarancji, ponieważ trudno cokolwiek zagwarantować... Mam jednak na myśli plan naprawczy, wytyczoną ścieżkę. Dopiero wtedy można skupić się na podzieleniu pracy pomiędzy dwa zespoły.
KOMENTARZE