Alonso bierze pod uwagę możliwość odejścia z McLarena po sezonie 2017

Hiszpan przyznaje, że oceni potencjał zespołu po zakończeniu letniej przerwy.
11.05.1717:27
Nataniel Piórkowski
2585wyświetlenia


Fernando Alonso po raz kolejny zaznaczył, że jest owarty na rozmowy z konkurencyjnymi zespołami, jeśli w drugiej połowie sezonu McLaren i Honda nie poprawią znacząco swej konkurencyjności.

Obecny kontrakt dwukrotnego mistrza świata ze stajnią z Woking wygasa wraz z końcem bieżącego roku. Kierowca z Oviedo przekonywał, że chciałby jak najszybciej otrzymać do dyspozycji bolid zdolny walczyć o zwycięstwa, ale nie wykluczał, że w przypadku braku takiej opcji odejdzie ze sportu.

Podoba mi się taka Formuła 1 i moim zamiarem i priorytetem na przyszły rok jest ściganie się w Formule 1. Nie chcę jednak wyłącznie się ścigać - chcę zwyciężać. Jestem zadowolony w McLarenie, ale nie wygrywamy. Jeśli przed wrześniem lub październikiem dostrzegę szanse włączenia się do walki o zwycięstwa w 2018 roku, będę bardziej niż zadowolony mogąc pozostać w obecnym zespole. Jeśli takie szanse się nie pojawią, będę bardziej niż zadowolony wchodząc w rozmowy z pozostałymi.

Po zakończeniu letniej przerwy pomyślę o tym więcej. Teraz nie mam na to zbyt wiele czasu. Ze względu na start w Indy 500 trudno będzie mi skoncentrować się na czymś innym. W okolicach lata będę musiał rozważyć, jak będzie wyglądał mój przyszły rok - czy nadszedł już czas, by znaleźć wyzwania poza F1, czy też w F1 pojawi się szansa walki o mistrzostwo, co jest moim głównym celem - dodał.

Alonso, który w ostatnim czasie był łączony przez media z przejściem po zakończeniu bieżącego sezonu do fabrycznej ekipy Renault dodał: Jestem otwarty na wszystko.

Hiszpan jest przekonany, że pomimo ostatnich problemów zarówno McLaren jak i Honda chcą kontynuować współpracę w Formule 1. McLarena i Hondę łączy długoterminowe partnerstwo. Obie firmy są bardzo mocno zaangażowane w ten projekt. Teraz sprawy nie układają się tak, jak myślano na początku, ale czynione są duże wysiłki by poprawić sytuację. Myślę więc, że nazwa McLaren-Honda i to partnerstwo, będą długoterminowe. Muszą znaleźć sposób, by wydobyć lepsze osiągi i moc z silnika. Mam nadzieję, że za niedługo ujrzymy postępy i jeszcze w tym roku powalczymy o mocne wyniki.

KOMENTARZE

11
piwo
12.05.2017 04:08
ja go widze w renault lub redbulu. i z oba zespolami ma wieksze szanse na szybkie sciganie niz z mclarenem z jakim by silnikiem ten nie jezdzil.
macieiii
11.05.2017 11:49
panowie nie spisaliscie sie komentarzach. Mówi że może Mcl, bo co ma powiedzieć o zespole który mu słono płaci. Mówi pozostanę, bo pewnie weźmie z powrotem Renault, po raz trzeci, skoro crap McLaren wybrał i w tym siedzi. Robi kolejne zamieszanie, z naciskiem w którymś momencie że bycie w Mclarenie na ten moment to okres przejściowy (choć to prędzej prośby zespołu, bo nienawidzi ich nieudolności w byciu konkurencyjnym).
bartoszcze
11.05.2017 07:48
@michal132 Módlmy się żeby nie odskoczyli na sekundę.
michal132
11.05.2017 07:38
odbiegając od tematu widzieliście jaki bolid przywiózł Merc do Hiszpanii? RBR miał być nową konstrukcją ale Merc po prostu zgasił wszystkich
marios76
11.05.2017 07:01
@szajse O szajse...
szajse
11.05.2017 05:57
A niby gdzie on pójdzie? Do haasa lub renault? Wówczas musieliby chyba w tych zespołach na 2018 rok zbudować bolid z drewna, silniki 1600 kupić na szrocie wymontowując je z oplów opc, ewentualnie clio rs, namalować farbą napis V6 oraz zwolnić pół ekipy technicznej aby coś zostało na płacę dla tego przereklamowanego szofera. A kto jest na tyle szalony aby go sprowadzić do ferrari lub mercedesa? No chyba że znów ci od "parującej kupy" wykupią mu fotel w jakiejś szybkiej maszynie płacąc za wszystko ale oni raczej cienko przędą bo zamykają masowo swe placówki.
Beesmaster
11.05.2017 05:45
Odejdzie z MCL i MCL wskoczy do czołowej trójki...
Masio
11.05.2017 05:27
[quote="---"]Czy ja dobrze rozumuję? Czy on bierze pod uwagę możliwość pozostania?!?!?![/quote] Odkąd odszedł z Ferrari, to kompletnie go nie rozumiem...
---
11.05.2017 05:14
[quote]Alonso bierze pod uwagę możliwość odejścia z McLarena po sezonie 2017[/quote] Czy ja dobrze rozumuję? Czy on bierze pod uwagę możliwość pozostania?!?!?!
barti84a6
11.05.2017 04:58
Moim zdaniem MCL nie zerwie kontraktu z Hondą. To projekt długoterminowy; teraz wszyscy po nich jadą, z wiadomych względów, ale za 1-3 sezony może się wszystko zmienić o 180 stopni. Szybciej jestem w stanie sobie wyobrazić scenariusz, że MCL jeździ w 2018 roku na silnikach Mercedesa i zatrzymuje Alonso, a Honda dopracowuje silnik z Sauberem przy pomocy Mercedesa i w 2019 wraca do partnerstwa z MCL.Wiem, bardzo mało realne, ale... Wbrew pozorom wszyscy by na tym skorzystali. A co do Alonso to, moim zdaniem w grę wchodzi tylko MCL i Mercedes, a jego wypowiedzi odnośnie jego przyśłości to tylko elementy jego negocjacji z Mclarenem, które "rozpoczął" już podczas testów w Barcelonie(wysokość kontraktu w razie pozostania).
woodywoods
11.05.2017 03:37
Jeżeli MCL powie, że zrywa z Hondą to może zostanie...