Massa: Rezygnacja ze startu w GP Monako jest "niewłaściwa"

Brazylijczyk odniósł się do planów Fernando Alonso związanych ze startem w Indy 500.
12.05.1708:42
Nataniel Piórkowski
1017wyświetlenia


Felipe Massa uważa, że sytuacja, w której kierowca F1 decyduje się na opuszczenie takiego weekendu Grand Prix jak Monako, by ścigać się w Indy 500 jest niewłaściwa.

Pod koniec maja Fernando Alonso nie weźmie udziału w wyścigowym weekendzie w Monte Carlo, próbując swoich sił w rywalizacji na Indianapolis Motor Speedway. Miejsce dwukrotnego mistrza świata w kokpicie bolidu MCL32 zajmie trzeci kierowca McLarena - Jenson Button.

Massa podkreślał, że sam nigdy nie zdecydowałby się na przyjęcie podobnej oferty. Oczywiście, że nie. Wydaje mi się, że nie jest to odpowiednia droga. Ścigasz się w najważniejszej serii na świecie, dla dużego zespołu i nagle nie bierzesz udziału w Grand Prix Monako, aby móc rywalizować w wyścigu innych mistrzostw - to niewłaściwe. Oczywiście Fernando i Honda mają ku temu inne powody.

Bardzo szanuję Fernando za to, co robi. To dla niego zupełna nowość i wielkie wyzwanie, ale uważam, że to niewłaściwe. Możesz zapytać się każdego szefa zespołu F1, czy to z obecnej stawki, czy też z całej historii mistrzostw; powiedz mu, że nie weźmiesz udziału w jednym wyścigu F1, ale w tym samym czasie będziesz bardzo zaangażowany w zmagania w innej serii... To niewłaściwe, ale tak jak już powiedziałem, mają wiele powodów, by pójść w takim kierunku - dodał.

KOMENTARZE

3
rno2
12.05.2017 09:07
[quote]Ścigasz się w najważniejszej serii na świecie, dla dużego zespołu i nagle nie bierzesz udziału w Grand Prix Monako, aby móc rywalizować w wyścigu innych mistrzostw – to niewłaściwe.[/quote] Ścigasz się w najważniejszej serii na świecie, dla dużego zespołu, bierzesz udział w Grand Prix Monako, i nawet nie dojeżdżasz na pola startowe.
---
12.05.2017 08:18
@Aeromis Oj nie mam stuprocentowej pewności, ale mi się wydaje, że to była sugestia Fernando ...
Aeromis
12.05.2017 07:26
To co mówi Massa wydaje mi się głupie, bo odwrócił kota ogonem i udaje że wszystko jest ok. Z tego co mi wiadomo to przecież nie Alonso sobie wymyślił to a mu zaproponowano, a to zupełnie zmienia postać rzeczy. McLaren-Honda walczy o zatrzymanie Alonso i to jest punkt wyjścia, w wypowiedzi Felipe jest to jakby odrębny dodatek.