Stroll skupia się na poprawie słabszych obszarów swojej jazdy
Kanadyjczyk podkreśla, iż nie czuje presji szybkiego włączenia się do walki o punkty.
06.06.1708:58
1297wyświetlenia
Lance Stroll uważa, że celowanie w walkę o punkty przy najbliższej możliwej okazji byłoby niewłaściwym podejściem w jego debiutanckim sezonie startów w Formule 1.
Stroll zapewnił sobie wyścigowy fotel w Williamsie po zdobyciu w ubiegłym roku mistrzostwa europejskiej Formuły 3. Zimą Kanadyjczyk wziął udział w rozbudowanym programie prywatnych testów, stając się najlepiej przygotowanym nowicjuszem od czasu debiutu Lewisa Hamiltona w serii Grand Prix w sezonie 2007. Jak dotąd Strollowi nie udało się jednak zdobyć żadnych punktów. Najlepszą lokatą juniora stajni z Grove pozostaje jedenaste miejsce wywalczone w Grand Prix Rosji.
Mam swoje cele pod względem tego, w jakich obszarach muszę się poprawić- zaznaczył Stroll.
Nie interesują mnie zbytnio pozycje, na jakich kończę wyścigi. Nie spoglądam w kierunku GP Kanady myśląc, że muszę tam zdobyć punkty, bo byłoby to niewłaściwe podejście. Spoglądam na Kanadę myśląc o swoich słabych stronach i o tym, jak mogę poprawić te obszary. Jeśli mi się to uda, będę walczył o punkty.
Tak pracuję - nie chcę myśleć o finalnych rozstrzygnięciach. Wolę stawiać krok po kroku zmierzając do upragnionego końcowego wyniku. Robiłem tak przez całą moją dotychczasową karierę. Nie mam wielkich oczekiwań. Wiedziałem, że czeka mnie bardzo wymagające wyzwanie. Nie miałem w głowie konkretnego celu - nie utwierdzałem się w przekonaniu, że po pięciu wyścigach będę ścigał się na optymalnym poziomie. Nie patrzę na to w ten sposób. Podchodzę do każdego wyścigu z osobna.
KOMENTARZE