Abiteboul: Kubica nie jest na liście kandydatów do Renault na sezon 2018

Szef ekipy przyznał, że Polak musiałby wcześniej spełnić szereg warunków
19.06.1718:58
Mateusz Szymkiewicz
3770wyświetlenia


Szef zespołu Renault, Cyril Abiteboul, otwarcie przyznał, że Robert Kubica nie jest rozpatrywany jako kandydat na kierowcę wyścigowego w sezonie 2018.

Stajnia z Enstone posiada wieloletnią umowę z Nico Hulkenbergiem, natomiast drugi kierowca zespołu - Jolyon Palmer, jest związany kontraktem ważnym tylko do końca tego sezonu. Nie jest tajemnicą, iż zarząd Renault poszukuje nowego kierowcę na przyszłoroczne zmagania i wśród kandydatów ma znajdować się Fernando Alonso, który w barwach francuskiego producenta zdobył dwa mistrzostwa świata.

Mimo to w ostatnim czasie z Renault zaczął być łączony Robert Kubica, który kilkanaście dni temu otrzymał szansę poprowadzenia Lotusa E20 na torze Ricardo Tormo i zrealizował program liczący 115 okrążeń. Zdaniem ekspertów, Polak po odbyciu jeszcze kilku sesji mógłby stać się realnym kandydatem do posady w 2018 roku, lecz Cyril Abiteboul postanowił póki co wykluczyć ten scenariusz.

Wiem, że ten sport jest pełen spekulacji i plotek - powiedział szef ekipy F1 Renault. Uważam jednak, iż w tym wypadku musimy być nieco ostrożni, ponieważ mówimy o osobie, którą wszyscy kochamy, ma fantastyczny wizerunek i przeszła bardzo trudną sytuację z ludzkiej perspektywy. Dlatego chciałbym prosić wszystkich o ostrożność w tym konkretnym przypadku. Owszem, odbyliśmy z nim test, lecz nie chcemy tworzyć u kogokolwiek oczekiwań, wliczając w to Roberta.

Abiteboul zapytany konkretnie o sezon 2018 odpowiedział, że Kubica musiałby spełnić szereg wymagań, by liczyć się w walce o posadę. W pewnym momencie będziemy musieli odbyć dyskusję na temat naszego przyszłego składu, to publiczna informacja. Posiadamy długoterminowy kontrakt z Nico, a także na ten sezon z Jolyonem. Mimo to będziemy musieli przeanalizować nasze opcje. Jeżeli Robert zostanie jedną z nich, wtedy przyjrzymy mu się. W tej chwili gdy rozmawiamy, nie znajduje się on na naszej liście. On ma jeszcze wiele rzeczy do wykonania, by mógł się na niej pojawić.

KOMENTARZE

11
Sgt Pepper
20.06.2017 08:36
Jest coś na rzeczy. Te testy, teraz występ znów w bolidzie. Filmik z testów (coś za bardzo profesjonalnie zrobiony jak na jednorazowy strzał i w zasadzie w jakim celu, skoro to nic nie znaczyło...) A teraz pr-owa gadka- szmatka... Renault powolutku buduje atmosferę wielkiego powrotu. Będzie głośne bum na koniec i kolejka sponsorów po horyzont. Zobaczycie i wspomnicie moje słowa. Palmer ciągle tam jeździ, płaci grubą kasę i ma umowę. Nie można go ot tak wysiudać z fotela. Ale przymiarki w postaci otwartych i niezbyt przychylnych wypowiedzi ze strony teamu już są.
enstone
19.06.2017 10:30
PR-owa gadka szmatka .... Coś jest na rzeczy i to jest gruba sprawa.
krzysiek000
19.06.2017 10:29
Cieszy mnie to, że postawił sprawę jasno już teraz, zamiast do końca wodzić za nos, pod koniec zmieniając zdanie.
mcracer1993
19.06.2017 09:09
@bombka Może i wyglądam na młodego ale to nie znaczy, że te słowa są nieprawdziwe - powiedział to szef Renatki i trzeba to uszanować. @Indy Co do zwierzęcia to wolę młodą papugę z racji mojego przezwiska :P @Gie Nawet jak zdobędzie superlicencję to co dalej? Najpierw musiałby przejść ten test wysiadania z bolidu. Wtedy możemy pogadać odnośnie jego występu w F1 - nie ukrywam, że chciałbym zobaczyć Roberta w akcji. Ja już przestałem żyć marzeniami (jak Piotrek Żyła) i jestem realistą. Na razie nie widzę szansy na F1, ale to nie znaczy że Robert nigdy nie wystartuje w GP w przyszłości - ale nie w tej chwili.
Yurek
19.06.2017 09:03
W F1R napisali coś ciekawego w kontekście Liberty - Amerykanie lubią niesamowite historie. Mnie już nic nie zdziwi.
bombka
19.06.2017 07:52
[quote="Indy"]@mcracer1993 Łykasz tą PR-ową papkę jak młody pelikan. [/quote] Bardzo młody :) Ile to już było w F1 różnego rodzaju dementi, a później okazywało się że jednak :)
Indy
19.06.2017 07:28
@mcracer1993 Łykasz tą PR-ową papkę jak młody pelikan.
Gie
19.06.2017 06:27
Powtórzę się. Kubica jak najszybciej powinien zdobyć superlicencję. Skład, składem i może Kubica nie jest brany pod uwagę ale przecież może zdarzyć się jakiś wypadek. Któryś kierowca może zachorować. I tedy pojawia się szansa dla Kubicy.
---
19.06.2017 05:34
@mcracer1993 Wątpliwości rozwiane? Powiem ci tyle - nie ma co w ogóle zmieniać na podstawie tego wywiadu zdania na temat tego, czy Robert wróci czy nie. Abiteboul gada dokładnie to, co jest w tej chwili PR-owo na korzyść Renault. Może akurat mówi prawdę, może akurat łże w żywe oczy, może jeszcze w ogóle nie ma zdania na ten temat. Tego typu stwierdzenia rzadko kiedy coś wnoszą i opieranie choćby w części jakichkolwiek myśli na temat powrotu Roberta na tej wypowiedzi nie ma sensu.
mcracer1993
19.06.2017 05:22
Także wszelkie wątpliwości związane z Robertem Kubicą w F1 zostały (jak na razie) rozwiane. W komentarzu odnośnie Palmera napisałem jeden wątek dot. Roberta Kubicy w Renatce. Brzmi on tak: [quote]Kubica? Jako kibic bym tego bardzo chciał, bo to jest nietuzinkowy kierowca. Ale patrząc realistycznie ma tylko 10% szans na powrót do F1. [/quote] Więc to co zostało przeze mnie napisane, to się potwierdziło u szefa Renatki. Pamiętajmy też o tym, że Robert miał długą przerwę po tym koszmarnym wypadku. Po za tym musiałby przejść wiele testów przez lekarza medycznego FIA np. szybkie wysiadanie z bolidu w ciągu 8 sekund. Miałby z tym problem przez tą niesprawną rękę - może te 18 operacji coś dały - poza samym Robertem tego nie wie nikt. Fakt, szybkość ma, umiejętności ma, współpraca z inżynierami jest ale to jest tylko kilka czynników. Jeszcze muszą dojść inne, żeby Robert wrócił na dobre do F1.
sneer
19.06.2017 05:17
Negocjacje ;)