Kubica, Massa i di Resta walczą o kontrakt z Williamsem na sezon 2018
Według doniesień Autosportu stajnia z Grove nie jest zainteresowana Palmerem i Ericssonem.
23.09.1711:40
7773wyświetlenia
Embed from Getty Images
Według informacji do jakich dotarł magazyn Autosport, w walce o wyścigowy fotel w Williamsie na sezon 2018 liczą się już tylko trzej kierowcy: Robert Kubica, Felipe Massa oraz Paul di Resta.
Po tym, jak swoje przyszłoroczne składy potwierdziły cztery najmocniejsze ekipy stawki: Mercedes, Ferrari, Red Bull oraz Force India, Williams stał się najbardziej kuszącą opcją dla zawodników, którzy nie dysponują kontraktem na nadchodzącą kampanię. Na chwilę obecną jednak na liście kandydatów stajni z Grove mają znajdować się już tylko nazwiska jej obecnego reprezentanta - Massy, kierowcy rezerwowego - di Resty, oraz Kubicy, który pracuje nad powrotem do ścigania się w Formule 1.
Według nieoficjalnych doniesień Polak, łączony latem z teamem Renault, ma w ciągu najbliższych tygodni odbyć prywatne testy przy użyciu bolidu Williamsa z 2014 roku.
Massa potwierdzał, że jest otwarty na pozostanie w teamie Sir Franka:
Ze względu na dostępne opcje i brak wolnych miejsc w innych zespołach, źródła sugerują, że Williams nie spieszy się z podjęciem decyzji w sprawie wyboru zespołowego partnera Lance'a Strolla w sezonie 2018.
Uważa się, że Williams kontaktował się w sprawie ewentualnej współpracy z Fernando Alonso, jednak po ogłoszeniu rozstania McLarena z Hondą, wszystko wskazuje na to, że Hiszpan zdecyduje się przedłużyć kontrakt ze stajnią z Woking. Team z Grove miał również celować w pozyskanie Sergio Pereza - Meksykanin uznał jednak, że zmiana barw mogłaby okazać się zbyt dużym ryzykiem przed tym, jak na przyszłorocznym rynku kierowców pojawią się możliwości przejścia do bardziej konkurencyjnych ekip.
Z Williamsem mieli się kontaktować Marcus Ericsson oraz Jolyon Palmer - ich przejście do zespołu ma być jednak bardzo mało prawdopodobne. Ze względu na wymóg Martini, by jeden z zawodników miał powyżej 25 lat, z walki o wyścigowy fotel w Williamsie odpada protegowany Mercedesa - Pascal Wehrlein.
Według informacji do jakich dotarł magazyn Autosport, w walce o wyścigowy fotel w Williamsie na sezon 2018 liczą się już tylko trzej kierowcy: Robert Kubica, Felipe Massa oraz Paul di Resta.
Po tym, jak swoje przyszłoroczne składy potwierdziły cztery najmocniejsze ekipy stawki: Mercedes, Ferrari, Red Bull oraz Force India, Williams stał się najbardziej kuszącą opcją dla zawodników, którzy nie dysponują kontraktem na nadchodzącą kampanię. Na chwilę obecną jednak na liście kandydatów stajni z Grove mają znajdować się już tylko nazwiska jej obecnego reprezentanta - Massy, kierowcy rezerwowego - di Resty, oraz Kubicy, który pracuje nad powrotem do ścigania się w Formule 1.
Według nieoficjalnych doniesień Polak, łączony latem z teamem Renault, ma w ciągu najbliższych tygodni odbyć prywatne testy przy użyciu bolidu Williamsa z 2014 roku.
Massa potwierdzał, że jest otwarty na pozostanie w teamie Sir Franka:
Zespół musi pokazać również, że chce mnie zatrzymać. Jeżeli to zobaczę, to może zostanę. Jeżeli nie, to odejdę- powiedział wicemistrz świata z 2008 roku podczas GP Singapuru. Di Resta, który nie rywalizował w Formule 1 od sezonu 2013, wywarł dobre wrażenie swoim występem w GP Węgier, gdy w sobotę zastąpił chorego Massę za sterami konstrukcji FW40 i zaprezentował mocne tempo zarówno w kwalifikacjach, jak i wyścigu.
Ze względu na dostępne opcje i brak wolnych miejsc w innych zespołach, źródła sugerują, że Williams nie spieszy się z podjęciem decyzji w sprawie wyboru zespołowego partnera Lance'a Strolla w sezonie 2018.
Uważa się, że Williams kontaktował się w sprawie ewentualnej współpracy z Fernando Alonso, jednak po ogłoszeniu rozstania McLarena z Hondą, wszystko wskazuje na to, że Hiszpan zdecyduje się przedłużyć kontrakt ze stajnią z Woking. Team z Grove miał również celować w pozyskanie Sergio Pereza - Meksykanin uznał jednak, że zmiana barw mogłaby okazać się zbyt dużym ryzykiem przed tym, jak na przyszłorocznym rynku kierowców pojawią się możliwości przejścia do bardziej konkurencyjnych ekip.
Z Williamsem mieli się kontaktować Marcus Ericsson oraz Jolyon Palmer - ich przejście do zespołu ma być jednak bardzo mało prawdopodobne. Ze względu na wymóg Martini, by jeden z zawodników miał powyżej 25 lat, z walki o wyścigowy fotel w Williamsie odpada protegowany Mercedesa - Pascal Wehrlein.
KOMENTARZE